Nie jesteś zalogowany.
Oscar, nie będę oryginalna... piękne zdjęcia
Z przyjemnością pooglądałam znajome kąty... Norwegia to nasz absolutny Nr1! Znamy ją i w pełnym słońcu, i trochę deszczowo też; i wzdłuż, i wzwyż i w szerz... Zawsze jeździliśmy indywidualnie, na własnych 4 kółkach, i zawsze chętnie tam wracamy. Bez N nie umiemy już żyć. Pierwsza wyprawa była maluchem, na Nordkapp, 1993 - jeśli mnie pamięć nie myli, ostatnia wyprawa - 2012 (chyba), kolejne też w planach.
Jak chcesz, zapraszam do moich relacji i galerii...
Pozdrawiam
Więcej zdjęć można obejrzeć:
http://www.travelmaniacy.pl/profil,5068,podroze,5632,galeria,0
I dobrze wybrałeś, bo właśnie od połowy czerwca do połowy lipca jest optymalna pora wyjazdów do N (z racji pogody i "długości dnia")
Miło było wspomnieć wycieczkę do Norwegii. Wspaniałe krajobrazy. My byliśmy po 15-tym czerwca, przygrzewało słoneczko, spotkaliśmy jeszcze sporo śniegu, polało w Bergen i rozpoczęły się "białe noce". Może kiedyś tam wrócimy, jeżeli zdrowie pozwoli. Polecamy :-)
Oscar,przeoczyłam Twoje piękne fotki z Norwegii
Tylko Ty możesz mogłeś mieć w tamtych stronach słońce i śnieg w odpowiednich proporcjach jednocześnie
Jak byłam kiedyś z końcem kwietnia,to trafiłam na głęboką zimę
Oskar - przepięknie tam! Norwegia zawsze mi się marzyła, ale kurcze...drogo tam
Oscar - piękna relacja, piękne miejsca - od dawna na mojej liście - GRATULUJE i pozytywnie zazdroszczę
Udało mi sie objechać Skandynawię w kółeczko. Szwecja czy Finlandia są ładne, ciekawe, ale nie powalają na kolana, za to Norwegia jest numerem 1 na mojej liście europejskich rarytasów.
Norwegię trzeba koniecznie zwiedzić.
ps. Zapomniałem o Wyspach Alandzkich (Finlandia). One dorównują Norwegii. To jedno z najpiękniejszych miejsc w Europie. By to jednak zobaczyć trzeba wynająć łódź i popływać wśród ponad 6000 tysięcy wysp, wysepek, szkierów. Czasami jest ich tak dużo i tak gęsto porozrzucanych że trudno uwierzyć że to Bałtyk a nie jakieś małe jeziorka.
Ostatnio edytowany przez oscar (2016-06-06 09:27:05)
Oscar, super, że za pierwszym razem trafiłeś na piękną pogodę w Skandynawii... Często tak bywa, myślę, że na zachętę Ale wierz mi, zdjęcie z zachmurzonego Nordkappu zrobione w sierpniu, mogło by równie dobrze - innym razem wypaść na czerwiec
Przekonałam się, że po prostu nie ma reguł. Zależy od roku.
Bywają i piękne, słoneczne, gorące sierpnie i deszczowe czerwce w Norwegii. Zawsze pozostaje margines niepewności. Był i taki rok, że od czerwca do sierpnia lało albo padało. To jednak wyjątkowy epizod w historii wybryków pogody norweskiej. Ja i tak kocham tę krainę, bez względu na warunki atmosferyczne
Oczywiście wszystkim wyjeżdżającym do Skandynawii i tak życzę najpiękniejszych, słonecznych dni!!!!
Sama też takich właśnie oczekuję...
Wierzę, że w tym roku (mimo prognoz w kratkę) czerwiec będzie BAJECZNY
Pozdrawiam