Nie jesteś zalogowany.
Roma - 1360$ to cena za jedną osobę przy 4 osobach w samochodzie. I to jest cena tylko za safari - 8 dni. W porównaniu do innych firm - cena jest bardzo dobra. Niestety, nie znaleźliśmy chętnych i cena tylko przy dwóch osobach w samochodzie podskoczyła do ponad 2000$ /od osoby/. Do tego trzeba doliczyć cenę za lot /ja znalazłam wtedy niezłe połączenie z Berlina na Kili, stamtąd firma może już nas odebrać za niewielką opłatą do Arushy/+ ewentualny hotel i transport na Zanzi. Z Arushy na Zanzi można albo lecieć samolotem albo przepłynąć promem. Mój plan wyglądał więc tak:
1. Lot Berlin - Kilimanjaro
2. Safari
3. Lot Arusha - Zanzibar
No ale to już i tak tylko wspomnienia Wykupiłam w Rainbow cały pakiet Kenia + Tanzania - łącznie 16 dni.
Jeśli jesteś zainteresowana to mogę Ci wysłać linka do tej oferty na priv.
Ostatnio edytowany przez Kolka (2016-01-06 18:31:57)
Kolka, żebyś Ty wiedziała jak jak żałuję , że nie możemy razem polecieć ! Ja mam Zanzi i Tanzanię w planach na 2017, i tez mam ten dylemat sama, czy z biurem no i chyba ten własnie kierunek będzie z biurem, bo jak czytam, oglądam , sprawdzam, to ceny kosmos!
Kolcia- no GRATY jak nie wiem co
Bea...nie wyjdzie dużo drożej pod warunkiem, że znajdziesz ekipę. Miałam namiastkę prywatnego safari w Kenii po locie balonem - nie da się tego porównać do zorganizowanej wycieczki. Pamiętam jak dojechaliśmy do rzeki Mara...tam tyle się działo! Nie było szans na zrobienie więcej zdjęć, na spokojne podpatrzenie - kierowca nie zwracał uwagi na nasze prośby, żeby jeszcze chwilę tam zostać. Jak jedziesz prywatnie - to Ty ustalasz na jak długo i gdzie się zatrzymać. Wyślę Ci linka do oferty tego fajnego biura - naprawdę ma dobre rekomendacje i jeśli tylko możesz to knuj, knuj i jeszcze raz knuj żeby jechać prywatnie!
Antenko...dzięki
Ostatnio edytowany przez Kolka (2016-01-07 11:45:01)
Zakręciłam się... Bea i Roma - jeśli chcecie to podajcie mi maila...wtedy dopiero mogę wysłać ofertę
omana1@interia.pl
jeśli mogę Cię prosić....
nie za bardzo umiem przekonać męża do tego wyjazdu,w Kenii nie było spokojnie -a ponieważ to po sąsiedzku to nie chce ryzykować prywatnego wyjazdu, aja włsnie miałam podobny plan do tego co ty ,chyba tylko z tą różnicą ,że chciałam 7 dni safari