Kati, to jest właśnie zastanawiające, że w Azji słonie zawsze trąby maja w dół...
Czy Ktoś z Was może wie dlaczego? Czy pytamy wujka Googla?

No tak nawet pamiętam taki amerykański film Operacja Słoń. Chcąc ukarać mieszkańców wietnamskiej wioski za współpracę z Amerykanami, żołnierze Vietcongu zabijają otoczonego kultem słonia. No i oczywiście dzielni jankesi muszą dostarczyć nowego słonia !

  wqwiony słoń !!! Świetne!

Nagminną i nadużywaną kwestią w Wietnamie jest:
"Przepraszamy ale Państwa pokój jest zajęty, ale oczywiście mamy dla Was inny lepszy."
Jest to już nasza trzecia miejscówka w Wietnamie i trzeci raz słyszymy to samo.
Nie jest to dla nas problem bo właściwie to my tylko w tych pokojach śpimy i w dodatku te noce są tu jakieś dziwnie krótkie 

W Hoi An zatrzymaliśmy się w homestay- Riverlife Homestay. Polecam! Niezbyt wygórowana cena, pokoje nie za duże, łazienka bardzo czysta z wyposażeniem kosmetyków, pokój sprzątany codziennie.
Blisko do centrum i wszystkich zabytków.
Obsługa świetna rodzinna atmosfera, zorganizowali dla nas wypożyczenie rowerów, wypożyczenie łódki, transport na lotnisko. Wypożyczenie samochodu na wycieczkę do My Son.
Śniadanie dodatkowo płatne 3USD (serwowane): pyszna bułka, jajecznica, pomidorki, ogórki, kawa lub herbata.
Można było wybrać wersję lokalną śniadania , czyli zupa.

Robi sie coraz ciekawiej. Bea a powiedz Slonce czy 70$ placiliscie za caly dzien taxi ? Pozdrawiam i czekam na wiecej

Bea- no po prostu super
Słonie-padłam