Nie jesteś zalogowany.
Oskar, dokładnie - moge sie podpisać pod tym co napisałeś, choć wierzę, że Papuas nie miał zamiaru Ci " dokopać" - bo to fajny chłop jest!
Ja też jestem indywidualistka i sama dokonuje pewnych wyborów bo lubię i w... głębokim poważaniu mam co kto o tym mysli
Ostatnio spotkałam znajomego i zeszliśmy na tematy aktualne czyli wakacyjne, na pytanie gdzie jadę, powiedziałam że już właśnie wróciłam,no i pytania: gdzie ? z kim ? za ile? itd..... bardzo sie podkrecił słysząc że była Norwegia z biurem!- zostałam wręcz skrytykowana: zwariowałaś? z biurem jeździsz? to drogo i w ogóle do d...y!
Ja się pytam: a kto mi zabroni żeby było drogo? a czy zawsze musi byc tanio? a czy tysiące pseudo-doradców wypowiadających się na temat gdzie lepiej ? jak lepiej? z kim lepiej? z biurem...samemu...z psem z ciocią - również doradzają/ krytykuja td.... jak umeblowac swój dom? baa... czy lepiej dom czy mieszkanie? jaki samochód kupić? ten jest bee... a tamten tez nie bardzo...., itd...itp.....
Kupujmy co i kiedy chcemy, podrózujmy dokąd i kiedy chcemy, i za ile chcemy i czy sami czy z biurem czy z teściową, itd..... Niech żyje wolność,. Amen!
Oskar- po pierwsze primo- GRATY!!!! Fajnie, będzie nowa wyprawa i nowe foty!!!!
a po drugie primo- doczytałam i dooglądałam i wiesz,że twoja Birma mnie urzekła
a po trzecie primo- powtórzę za Alą -Niech żyje wolność,. Amen!
a po czwarte primo- dodam jeszcze -szacunek i tolerancja
Właśnie dlatego lubię to forum. Tu jest wyjątkowo dużo mądrych ludzi
Wracając do relacji, obiecuję, że jeszcze kilka fajnych miejsc będzie
Ostatnio edytowany przez oscar (2016-07-07 21:41:10)
Oscar, uchyl rąbka tajemnicy i napisz dokąd tym razem wybywasz! Nie dość, że zżera mnie zazdrość (z powodu Birmy) to teraz będzie mnie dodatkowo zżerała ciekawość
Ostatnio edytowany przez oscar (2016-07-08 06:47:29)
Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie bo nie znam twojego terminu wyjazdu.
Jak by co, to krzycz Oskar!! to się obejrzę
Fajnie będzie porównać zdjęcia.
Też się cieszę.
Wracając do Birmy, będzie jeszcze sporo z cyklu: "sielsko i anielsko"
ale to już jutro
Ostatnio edytowany przez oscar (2016-07-09 06:32:08)
Ostatnio edytowany przez oscar (2016-07-10 09:32:59)
zabezpieczenie trapu raczej iluzjonistyczne; serce szybciej bije
Starsze osoby miały spory problem z deseczką – trapem (jak widać na jednym zdjęciu)To chwilami było mało zabawne. Szczególnie przy wchodzeniu. Nasz statek był chyba piąty (burta przy burcie). Każdy inaczej się kołysał na falach. Deseczka skakała w górę i dół. Osoby sprawne miały problemy. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.
Ostatnio edytowany przez oscar (2016-07-11 18:51:36)
Oscar !!! Ty łobuzie Czy Ty mnie chcesz wykończyć ?!
Saudyjska Odyseja...Ciebie to na 5 minut zostawić Zaszalejecie razem z Mabro Gratki !!!
Zazdraszczam-tak pozytywnie oczywiście...trzeba się chwalić i nakręcać podróżami,bo po to TM miedzy innymi jest
Echhhh ja niby ograniczona z urlopem terminowo i finansowo,ale non stop loty do Dżakarty sprawdzam...niestety bez szans
Wracając do Birmy...
Pagoda-śnieżynka MEGA !!! Mi się skojarzyła z tajską,białą światynią w okolicach Chiang Rai
I zgadzam się z tym co napisał papuas...śluby,komunie i tego typu "szopki" mus w relacji
Poza tym,ogólnie malkontentom dziękujemy...nakręcamy się,udoskonalamy i podróżujemy,jak chcemy i lubimy !!!
Pozdrowionka