Nie jesteś zalogowany.
Ja jednak wole cieplejsze pory roku
Ja też wole, ale tak się dziwnie złożyło Teraz powtórka w marcu i już wiem, że raczej się tam nie spocę
Obudziłam się o 6 rano, pogoda...no...trochę inna niż w Szkocji, ale nie nastraja do porannego spaceru Przeczytałam Waszą relację i mimo paskudnej pogody w/g mnie Szkocja jest fajna! Chciałabym kiedyś zobaczyć i Szkocję i Irlandię. Do Anglii mnie jakoś nie ciągnie; ) Chociaż w jakimś chociaż słabym słoneczku prezentowałaby się zdecydowanie lepiej
A Marcin okazał się sprytniejszy od Was
Ostatnio edytowany przez Kolka (2017-01-24 00:11:56)
Mam nadzieję, że z pogodą już u Was ok
Kolka....noooooo był skubany sprytniejszy, ale na dobre Mu to nie wyszło jak zaliczył po naszym powrocie O.PE.ER.
od pięciu osób
zapomniałeś dodać od zmęczonych i przemarzniętych do szpiku kości pięciu osób
Ja tam przemarznięty i zmęczony nie byłem.....tylko głodny
No to jeszcze gorzej, bo człowiek głodny to człowiek zły
Ja byłam w marcu, w Glasgow to nawet kurki zimowej nie wzięłam ino wiatrówkę I słońce mi dopisało, w kratkę oczywiście
i tego będę się trzymać