Nie jesteś zalogowany.
Ostatnio edytowany przez oscar (2017-09-12 08:38:59)
Oskar- jak mniemam, żeś powrócony Uprzejmie proszę o dobicie mnie relacyjką Jak mi się tęskni za Afryką ...
ja powrócony?? jeszcze długo, długo NIE!
Z wycieczki z wycieczki o szczegóły nie pytam
Skoro Afryka tak uzależnia, to strach się bać nakręcać
Foty jak zawsze
Rewela !!!
myślę, że Afryka jednak uzależnia! i to bardzo, bardzo mocno!!!,
ale to moje zdanie, innych może uzależniać co innego
Oskar, piękne foty , no i ten lot nad wodospadami - coś fantastycznego!
Też tak sądzę
Są miejsca, które magicznie wciągają... i są takie, które uzależniają
Nas uzależniła Norwegia (jak wiadomo!). Jednak patrząc na te zdjęcia (WSPANIAŁE!)... wracają i nasze afrykańskie wspomnienia... nocne safari, zwierzaki za dnia...
Tylko wodospad - pozostaje nam wyłącznie ze znajomości zdjęciowej. Może jeszcze kiedyś...
Oskar, dzięki za doprecyzowanie:) , bo moja definicja "uzależnienia" faktycznie jest mocno pogmatwana
Ja myśląc, czy pisząc - Afryka - mam na myśli ZAWSZE i TYLKO tą czarną Afrykę, czyli tak gdzieś mniej więcej od 10 równoleżnika szer. geogr. półn. w dół ; natomiast to co na pasie Sahary i powyżej ( Maghreb+Egipt) to dla mnie mimo, że Afryka, nigdy prawdziwą Afryką nie było - to Arabia ; to tak samo jak Kanary i Madera nie są i nigdy nie będą dla mnie Europą; wiem, że to dość skomplikowane , i mimo,że geografia w czasach szkolnych aż do końca matury była moim najukochańszym przedmiotem ( i tak mi zostało do dziś)- to pod wieloma względami ja się z geografią podręcznikową nie zgadzam i mam nawet czasami swoje własne "definicje" na niektóre takie zagwostki geograficzne
Ach ta żyrafka.... normalnie: miss sawanny!!!