Nie jesteś zalogowany.
Hehe...a już myślałam, że kit nam wciskasz i zamiast eldżika - zza pazuchy jakieś gopro wyciągasz
Fajny telefon, który takie czary mary potrafi
No to lecim dalej.....
Janek zakupuje bilety i udajemy się na krótkie spotkanie na którym nasz sympatyczny przewodnik opowiada Nam o historii opactwa i okolicznych ziemiach.
Pyta też skąd przyjechaliśmy....Kiedy słyszy że kilka osób jest z Katowic mówi, że ma z nimi nieciekawe wspomnienia...
Otóż kiedy był w odwiedzinach u swojego szkolnego przyjaciela w panewnickim seminarium, całą noc nie mógł zasnąć mając wrażenie, jakbyś ktoś chodził cały czas po pokoju...
Następnego dnia kiedy szli na dworzec kolego dziwnie pyta jak mu się spało.Okazało się że nie było wolnego pokoju i kolega umieścił go w salce ........do odprawiania egzorcyzmów
Pożegnanie zimy całkiem fajne nie mam pojęcia do czego służą te szufladki Eldżik wymiata
Opactwo??!! Owszem, owszem
oj zapomniałem Mam dwa typy! Te szufladki zawierają adresy największych grzesznic w parafii lub był to szufladkowy grafik do ołtarzy. W ten sposób informowali się, które miejsce jest zajęte a które wolne. Co by nie było, chodziło o wtykanie kołeczka! Szczegóły zostawiam Hapolowi
Oskar.....BINGO!!!!!
Jest to XVII-wieczny .....komputer albo jak jak nazwali to uczniowie liceum tablet, bo dotykowy
Kościół jest duży i znajduje się w nim sporo ołtarzy, więc żeby księża nie wchodzili sobie w paradę wymyślili sobie to
Na poziomych deskach wypisano nazwy ołtarzy, jak łatwo policzyć jest lub było ich 17.
W szufladkach przechowywano klamoty do mszy
Każdy kołeczek jak i dziurka miały swoje kolory, przed nabożeństwem ksiądz wtykał jeden kołeczek w szufladkę, drugi o tym samym kolorze w dziurkę z ołtarzem i muzyka grała
A sloty na pionowych bocznym to była skrzynka mailowa dla.....ministrantów
a wszystko zaczęło się od stajenki.....