Nie jesteś zalogowany.
Cześć Kasiu! Ja również kocham podróże. Myślę, że to dobre miejsce dla nas.
Witam i ja! Liczę na dużo przydatnych informacji z Waszej strony
He, he... Admin zamiast bywać częściej, czuwać i kogo trzeba wyrzucić, zamknął portal dla nowych podróżników - nikogo nowego nie wpuszcza i ma to z głowy 😣
Dawno już tutaj nie wchodziłem. Po kilku minutach odniosłem wrażenie, że panuje w tym miejscu kompletny zastój. Szkoda, bo to jest (była?) fajna strona. A co do nowych podróżników, to chyba te same dwa zdjęcia widziałem 3-4 lata temu... czyżby rzeczywiście stał się to zamknięty portal?
zastój?? - i tak i nie
Fakt, grono aktywnych to zaledwie kilka osób, które jeszcze tutaj zamieszczają relacje z podróży, bardziej może dla siebie niż dla innych. Tych piszących jest ok. 10 osób.
Każdy nowy, który próbuje się tu zarejestrować spotyka się z komunikatem: przyjęcie nowych TM "czasowo" wstrzymane. Trwa to już tak dłuższy czas, więc nie dziwota, że portal praktycznie umarł, bo ilość relacji drastycznie spadła.
Ilość możliwości publikacji w internecie i w jakiś społecznościowych wzrasta i portal chudnie.
Ty też daaawnoo nie pokazałeś nic nowego; żadnego kanu, żadnego grzechotnika ...
Jack - portal został zamknięty na nowych użytkowników już dawno temu, a admin nie chce słyszeć o ponownym otwarciu. Żeby chociaż "starzy" użytkownicy byli aktywni. Ale tylko czasem ktoś - jak Ty dzisiaj - zajrzy i się zdziwi. I na tym koniec. Tak jak pisze papuas - jest kilka osób aktywnych, ale podana przez niego liczba 10 jest mocno przesadzona😏. Portal umrze śmiercią naturalną, szkoda 😣
Dziękuję za odpowiedzi.
Szkoda, że tak się dzieje. Nie jestem komputerowcem, ale czy naprawdę prowadzenie portalu (który już właściwie jest zrobiony) jest tak trudne? Faktycznie, nic tu nie zamieszczałem już od dawna, bo nawet nie wiem, czy ktoś tu w ogóle zagląda (natomiast nadal piszę dwujęzyczne blogi). Może jednak właściciel portalu zdecyduje się go reinkarnować-albo nawet sprzedać komuś zainteresowanemu jego kontynuacją? Warto się nad tym zastanowić.
Tymczasem pozdrawiam wszystkich użytkowników!
Czesc Jack. Niestety ale masz racje. Z dawnej Travelmaniackiej braci zostalo nas moze raptem szescioro. Kiedys ten portal tetnil zyciem. Zaczelo sie od przylaczenia sie duzej grupy ludzi z innego portalu (ja to nazywam "najazdem kosmitow"). Wprowadzili oni inny sposob przedstawiania swoich podrozy i...niezly zamet na TM. Wszystko przenioslo sie na forum. I to byl poczatek konca. Stopniowo odeszla cala travelmaniacka czolowka. Niektorzy stracili zainteresowanie, inni zalozyli wlasne strony internetowe, jeszcze inni zaczeli wrzucac zdjecia i relacje na media spolecznosciowe jak FB. Do tego brak mozliwosci zarejestrowania nowych uzytkownikow. Jak napisal Papuas "ilosc relacji drastycznie spadla". No niestety Ale jedziemy dalej i czekamy na Twoje nowe relacje. Nie poddawajmy sie
Pozdrawiam, Grzesiek Kangur
I jeszcze jedno - kiedys TM bylo portalem informacyjnym. Na stronie glownej wciaz widnieje napis: Travelmaniacy.pl Zaplanuj udane wakacje. Kiedys wystarczylo wejsc na Przewodniki zeby, w latwy i szybki sposob, dotrzec do informacji, relacji, porad i zdjec. "Kosmici" rozwalili ten system. Szukanie jakichkolwiek porad,czy znalezienie potrzebnych informacji na forum zniecheca wielu ludzi. Ot i kolejne forum, z zewnatrz bez wyrazu, sama forma odstrasza. Moze i schowane tam sa zdjecia, relacje i informacje ale sa one malo dostepne. Z kolorowej, zachecajacej, wesolej i interesujacej strony zrobilo sie niewyraziste, czarno-biale nie wiadomo co. Szkoda...
Pozdrawiam Cala Stara Gwardie Travelmaniacka
Ostatnio edytowany przez kangur (2020-11-25 11:21:10)
to moze i ja dorzucę swoje "trzy grosze"
taaaa..... już od dawna niestety trwa "śmierć" tego portalu , co oprócz w/w przyczyn - sporą winę za taki stan rzeczy ponosi też sam Administrator, który z powodów sobie tylko wiadomych, nie zamknął jeszcze tego portalu, ale i administrowanie nim też już ma od dawna głęboko w d.... (bark aktualizacji tematów, "starocia" na stronie głównej, nikomu od dawna nie potrzebna już zakładka tzw "Wyróżnionych Podróży" bo od lat już nie zmieniana...., no i przede wszystkim ogólny brak obecności samego Admina! , nie mówiąc już o "kontakcie" z uczestnikami portalu! - w końcu taki dialog- zawsze był "motorem" tego portalu!
a teraz...? w zasadzie portal żyje, a raczej "ledwie dycha" tylko dzięki tym kilku osobom, które tu zaglądają i którym wciąż jeszcze "się chce"
Kangur ma absolutną słuszność, że "najazd Kosmitów" z 5 lat temu zapoczątkował "upadek" Travelmaniaków; zrobili tu wtedy strasznie dużo szumu i bałaganu , i już wtedy widoczne było, że całkowicie zdominowali i zaangażowali Fresha, który że tak powiem.... "olał" dotychczasowe nawyki portalu i skupił się na "usprawnianiu Forum" do potrzeb nowych uczestników! w sumie to nawet mi nie przeszkadzał ten "najazd" nowych pod warunkiem, że wcześniejsza forma działałaby dalej bez szwanku, ale stało się inaczej.... czas, który Fresh poświęcał nowemu Forum i "porzucił" tych starych niczego tu już nieuaktualniając - spowodowały, że tak jak Kangur pisze - bardzo duża "Brać" portalu się stąd ..... zawinęła; część przeniosła się na FB, Instagram, inni pozakładali własne strony, blogi, kanały na YTubie, itd.... i tak się zaczęła ta travelmaniakowa "śmierć"..., ale nie jesteśmy w tym odosobnieni.... inne portale już wcześniej podzieliły również taki los! smutny koniec "Obieżyświata", powolna śmierć "Kolumbera" czy wcześniej portalu "Wakacje.pl", itd....
Dobrze, że jest tu jeszcze ta grupka niedobitków, którzy wciąż są aktywni, i dzięki którym "życie" na tym portalu jeszcze się tli......
Jack, fajnie , że zajrzałeś, i byłoby fajnie, gdybyś wrzucił tu nam coś nowego! - jakieś kanu, albo jakieś nowe newsy z Kuby?
Wielkie dzięki i Uszanowanka dla: Papuasa, Kangura, Danusi, Ani MW, Maliny i nawet tych wpadających tu logujących się ale "milczących"!
no i Buziaki dla Hapola i duetu Citków, którzy wierni są swojemu Forum! i od czasu do czasu coś tam skrobną...
- bo to tylko dzięki WAM - ledwie dyszący Travelmaniacy wciąż jeszcze nie umarli!
Witajcie. Chciałam dodać jeszcze parę słów w nawiązaniu do wypowiedzi Alicji. Warto bowiem zauważyć, że nie wszystkie portale kończyły w jednakowy sposób. Wspomniany przez Alę Obieżyświat został zwyczajnie, że tak powiem – po chamsku, zamknięty przez właściciela, wbrew woli użytkowników. Były ze strony użytkowników prośby, groźby, błagania, próby odkupienia portalu, dogadania się itp., ponieważ Obieżyświat cieszył się wielkim zainteresowaniem i było tam naprawdę bardzo wielu aktywnych użytkowników. Portal jednak zamknięto; powstała grupa na FB, która też ledwo ciągnie. Natomiast jeśli chodzi o Travelmaniaków, to jest tu zupełnie inna sytuacja. Portal – jak zapewniał mnie Fresh odpowiadając na moje maile – nie zamierza się zamykać. No i cóż z tego, skoro nie zamierza również się rozwijać? Kiedyś już chyba o tym wspominałam, że na moje zapytanie o możliwość rejestracji nowych użytkowników Fresh napisał: „praktycznie każdy nowy to był spam na forum”. Rozumiecie coś z tego? Ale chyba na pociechę dodał: „Sam portal jak najbardziej będzie istniał, nie wyobrażam sobie żeby zlikwidować Travelmaniaków.” Jak zaczęłam trochę drążyć temat, otrzymałam kolejną dziwną odpowiedź : „Nie chodzi że nie lubimy "obcych", to był radykalny krok żeby w serwisie nie było spamu, codziennie było po kilkadziesiąt albo kilkaset takich wpisów, nie dawało się nadążać nad blokadami spamerów.” To chyba była odpowiedź w stylu „nie dam rady nad tym zapanować, więc zamykam portal dla nowych”. Na propozycję, by zapytać na forum co o tym myślą użytkownicy – nie otrzymałam odpowiedzi. Admin chyba sobie pomyślał „nie chce mi się z Tobą gadać”. No i co zrobić… Szkoda. Mogli do nas przyjść zostawieni sobie samym użytkownicy Obieżyświata. Wielu z nich pisało świetne relacje i zamieszczało cudowne zdjęcia.
A swoją drogą, ci tzw. „kosmici” przyczynili się do rozwalenia portalu i też gdzieś pouciekali. Z osób zamieszczających relacje na forum został już chyba tylko Hapol, może czasem ktoś jeszcze. Ja raczej relacji na forum nie czytam, bo ta forma zupełnie mi nie odpowiada – szukanie tekstu wśród zdjęć, które nawet czasem nie mieszczą się w całości na ekranie i wymagają przewijania jest strasznie denerwujące. Ale, oczywiście, nie chcę krytykować - każdy może korzystać z portalu po swojemu, byle korzystał i był.
Pozdrawiam wszystkich tych, którzy są… chociaż „milczące” logowanie portalu nie buduje.
Czesc i chwala Travelmaniakom
Danutar slusznie napisala: << „kosmici” przyczynili się do rozwalenia portalu i też gdzieś pouciekali>>. Moze sie myle, bo nie za bardzo sledzilem przebieg wydarzen na Forum, ale mam wrazenie, ze pierwsi zawineli sie "starzy" Travelmaniacy, ktorzy tych "kosmitow" tak entuzjastycznie do nas sprowadzili oraz ci, ktorzy szybko i ochoczo przerzucili sie ze starej formy dodawania podrozy na nowa.
A pamietam stare dobre czasy kiedy ciężko bylo nadążyć ze sledzeniem nowych podrozy, relacji, komentarzy...
No cóż - to se ne vrati
Pozdrawiam cieplutko
Jack - wrzucaj nowe podroze, pomoz w reanimacji Travelmaniakow!
Witam wszystkich!
Nie spodziewałem się, iż mój skromny post spowodował tyle ciekawych komentarzy! Niech więc i ja dodam swoje trzy grosze (a po przeliczeniu, jednego centa kanadyjskiego).
Od 12+ lat korzystam z TripAdvisor (TA) i przed każdą podróżą do hotelu/resortu, czytam przynajmniej 50 ‘reviews’ i oglądam setki zdjęci, dzięki którym otrzymuję świetny obraz miejsca, do którego jadę. Dlatego co najmniej 90% hoteli, w których przebywaliśmy, zostały wybrane na podstawie opinii z TA--i nigdy się nie zawiedliśmy! Dodając do tego niezmiernie aktywne fora, na których wiele uczestników posiada niesamowicie rozległą wiedzę i jest gotowa bardzo szybko udzielać wyczerpujących i detalicznych porad i odpowiedzi na pytania, TA dla mnie stanowi podstawowe źródło informacji. Myślę, że portal TravelManiacy powinien też m. in. spełniać takie funkcje. Niemniej jednak bardzo lubię czytać rozległe relacje z podróży (których na TA jako takich nie ma, ale co poniektóre ‘reviews’ bardzo je przypominają) i dlatego zawsze z przyjemnością wchodziłem w tym celu na TM. Również zgadzam się, że na forach nie powinny być zamieszczane relacje, bo trudno się je czyta, jak też trudno je znaleźć.
Ogólnie mi się podoba oprawa TM-oczywiście, zawsze można coś ulepszyć i zmienić, zresztą o tym powinni decydować użytkownicy. O ‘kosmitach’ nie słyszałem, pewnie zbyt rzadko tutaj wchodziłem, ale sądzę, że po prostu trzeba jakoś dostosować portal do nowej realności, która online się niezmiernie dynamicznie zmienia--inaczej po prostu zostanie się szybko w tyle. Nadal nie mogę jednak zrozumieć, dlaczego Administrator kompletnie przestał się zajmować tym portalem. Jeżeli nie ma czasu, bo może powinien pomyśleć o jego sprzedaży, albo pozwolić komuś innemu go zarządzać. Nie przypuszczam, aby przynosił on ogromne zyski, ale gdyby lepiej działał, to pewnie generowałby jakiś dochód. Każdy portal walczy o powiększenie rzeszy użytkowników--nie przyjmowanie nowych użytkowników jest oznaką, że portal jest ‘na wymarciu’--tym bardziej, że portale, które nadal przyjmują nowych użytkowników, też padają. To, że ten portal nadal działa i że cokolwiek się tutaj dzieje, jest rzeczywiście ogromną zasługą tych kilku aktywnych osób-no i chyba jednak też Administratora, który go jeszcze cudem nie zamknął .
Danutar-piszesz, że Administrator nie chce przyjmować nowych z powodu spamu. Spam jest problemem wszędzie, na wszystkich forach, i jakby ktoś w ten sposób podchodził, to nigdy nie założyłby portalu. Od kilku lat jestem na Globtroter.pl, którego administrator też ostatnio był bardzo mało aktywny (chociaż od kilku tygodni jest znaczna poprawa) i dzięki temu fora były zalewane spamem, spamerzy wiedzieli, że tam będą bezkarni i w pełni wykorzystywali tą sytuację, prawie-że nie dało się się tam wchodzić--i to szambo (inaczej nie można tego nazwać) nie było czyszczone często tygodniami. Natomiast na forach travelbit.pl nie pamiętam, abym widział nawet jeden spam, pewnie jest szybko usuwany przez administratora.
Dla mnie bardzo praktycznym rozwiązaniem jest po pierwsze wprowadzenie okresu ‘próbnego’ dla nowych członków (zazwyczaj spam był zamieszczany przez tych, którzy się zapisali tego samego dnia)-np. byliby przez tydzień ograniczeni do zamieszczania jednego postu dziennie, a po drugie dania częściowych przywilejów co poniektórym użytkownikom do natychmiastowego usuwania spamu i jego twórców--zrozumiałe jest, że sam Administrator nie może monitorować wszystkiego 24/7. O ile wiem, taki system istnieje na TripAdvisor (czasem jest nawet krytykowany, bo są usuwane posty długoletnich użytkowników, które nie są spamem, jednakże według ‘usuwaczy’ nie spełniają pewnych wymagań--ale to jest oddzielny temat) i tam właściwie nie widzi się spamu--jest on usuwany natychmiast. Dzięki temu spamerzy rzadko cokolwiek zamieszczają, bo z góry wiedzą, że to nie ma sensu.
A co upadku innych turystycznych (i nie-turystycznych) portali, to niestety Facebook (którego osobiście nie lubię) odegrał w tym przypadku ogromną rolę, wiele ludzi się tam przeniosło. Zresztą moim zdaniem liczba ‘reviews’ na TripAdvisor też znaczenie spada, będąc najprawdopodobniej wypierana przez “Google Reviews”--które są zazwyczaj o wiele bardziej lakoniczne i krótsze od tych na TA. Dlatego TA od jakiegoś czasu również oferuje rezerwacje hoteli, restauracji, itp. Pamiętam też całkiem aktywny portal goldenline.pl--obecnie aktywność spadła o 95% w porównaniu z tą kilka lat temu.
Jak będę miał czas, to postaram się coś wrzucić.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników,
Jacek
no właśnie! zapomniałam dopisać, jak słusznie zauważyliście, że "Kosmici" szybko tu wpadli i równie szybko stąd wypadli! szumu i rwetesu narobili....a jak się znudziło.... to potem się stąd wszyscy zawinęli ...., ale nasi "Starzy", którzy uciekli już nie wrócili niestety....
Jack, Twój pomysł na spamerów- świetny! dokładnie tak... niech się logują .... i mają czas aktywności... jeśli powiedzmy przez tydzień - zero ruchu/wpisów/ ani słowa... - to Dziękujemy Pani/Panu!
( a swoją drogą: rozszerzenie "możliwości" powiedzmy wybranym użytkownikom- kasowania spamów - to też świetna sprawa! ja jestem ZA ! tylko czy nasz Admin to przeczyta? i kiedy? odwiedza nas tu już bardzo rzadko!