Nie jesteś zalogowany.
czyli najczęstsze przekręty których dopuszczają sie biura ," zachęcając" nas do wyjazdu:
1. stare zdjęcia hoteli:inna plaża, widok hotelu odbiegający od realnego
2, zdjęcia z miejsc które nie są dla nas osiągalne: z samolotu , ze skały , zrobione przez reportera np. national geographic etc
3. hotel 4 stars który na miejscu okazuje się 3 gwiazdkowy...
poprostu trzeba brac poprawke na to ze jak jedziesz do Bułgarii czy Egiptu to często ich 4stars= europejskie 3stars...
ostatnio jak zajechalam do Bulgarii to sie okazalo ze hotel jest **** a stołówka**. dobre nie?
nowy świeży przykład: cena w katalogu: taka , dochodzi do transakcji , okazuje się że cena promocyjna dotyczy tylko części miejsc{ani słowa o tym w katalogu},nie ma gwarancji stałej ceny,oferta first minute nie obowiązuję{choć czas promocji jeszcze trwa...}JEDNO WIELKIE OSZUSTWO
często oszukują z tym co jest w sumie w cenie w stylu pełne wyżywienie które jak sie okazuje obejmuje sniadanie i obiado-kolację...
Edyto-to nie kłamstwo...pełne wyżywienie jak mówisz to właściwie 3 posiłki....ja wiem, że dla ludzi spoza branży turystycznej to bez różnicy - pełne wyżywienie czy all inclusive....ale jak widać różnica jest znaczna;)
No pełne wyżywnienie to dla mnie są 3 posiłki a nie 2...
Ilość posiłków jest zwykle opisana w ofercie tak:
BB - śniadania
HB - śniadanie + obiadokolacja
FB - śniadanie + obiad + kolacja
AI - All inclusive
I zawsze można dopytać, która opcja jest oferowana.
no ja się właśnie spotkałam kiedyś z ofertą bez takich oznaczeń, jedynie z podanym tekstem 'pełne wyżywienie' no i była to jak się okazało opcja HB
No to faktycznie najdelikatniej mówiąc-niedopatrzenie...
Czym różni się "Ultra All Inclusive" od zwykłego "All Inclusive" ?
W "ultra" są też alkohole importowane a w zwykłym tylko lokalne.
Chodzi tylko o alkohol ?
Zazwyczaj tylko o to;), ale to zależy od hotelu...czasem są to również soki owocowe ze świeżo wyciskanych owoców, bądź All Inclusive obowiązujące całą dobę lub room service, korzystanie z restauracji z obsługą kelnerską- w cenie. Ja trafiłam kiedyś na hotel, gdzie w Ultra był również masaż i fryzjer;)
Ostatnio edytowany przez KlaudiaRakocz (2010-03-16 16:10:41)
Agata , ja bym nie powiedziała TYLKO,a AŻ! po tygodniu na egipskich lokalnych trunkach naprawdę bym doceniła takie Ultra All Inclusive
hehe no jak sie nie chce brac alko ze soba to tak jest