Nie jesteś zalogowany.
robi nam sie niewesoło.... Wakacje sie zbliżają, a wulkan na Islandii jest coraz bardziej aktywny! Turysci którzy wykupili juz pobyty w najbliższym czasie, mogą liczyć sie niestety ze strata finansową, bo nikt nie ponosi winy za tą sytuację. Macie jakieś pomysły , jak sie ustrzec przed stratą?
Rzeczywiście nie jest ciekawie, z wulkanu cały czas wydobywają się pyły wulkaniczne. Po tym jak wczoraj w północnej i środkowej Polsce zostały otwarte porty lotnicze, ze względu na dalszą aktywność wulkanu zostały ponownie zamknięte.
z Australii odwolali wszystkie loty de EU maz na czas nie doleci:( a w przyszlym tygodniu mam Egipt wykupiony, kurde no! czy ktos slyszal cos, sledzil kiedy lotniska w Londynie moga otworzyc?
Ostatnio edytowany przez madziuszka (2010-04-19 15:45:13)
Last update: 15:50, 19 April 2010
Flights are cancelled at all BAA airports until 07:00 on Tuesday 20 April at the earliest.
From 07:00 on Tuesday 20 April, Scottish airspace will be open and the restrictions around London airports may be lifted later in the day.
a więc jest nadzieja...
hehehe
to będzie reakcja łańcuchowa, zaraz uaktywni się pobliska Katla i może Hekla, a wtedy możecie zapomnieć o lotach na dłuuuuuuuuuugi czas...
Poki co trzeba myslec o podrozach samochodem?to tez rozwiazanie?Na latanie samolotem zostalo jeszcze dosyc
czasu??
samochodem z australii to bylby nie lada wyczyn
http://www.boston.com/bigpicture/2010/04/more_from_eyjafjallajokull.html
dla takich widoków, to tylko wsiadać na prom i na Islandię
polecam ;-)
Ostatnio edytowany przez kamillord (2010-04-20 18:12:22)
Cudowne zdjecia....ogladalam jak film;) Niesamowita sila przyrody i mały bezbronny czlowiek...
Rzeczywisce zdjecia,do ktorych link podal kamillord prawdziwie imponujace!
a ja dzieki wulkanowi spedzialam ekstra tydzien w Moskwie:))) i bardzo sie z tego ciesze! rzeczywiscie jezdzenie w ta i zpowrotem na lotnisko bylo troche męczące, ale bilety zmieniali na nastepny, dowolny termin bez problemow. nawet konsul na lotnisku okazal zrozumienie i pomimo ze trudno sie bylo do niego dostac przedluzyl wize bez problemu i nawet nie bral oplaty ktora zazwyczaj w takiej sytuacji jest wymagana...
Ja przez wulkan musialem wracac z Polski do Irlandii autobusem...Pierwszy i mam nadzieje ostatni raz.Nie polecam.Jedynym plusem to byl 6 godzinny pobyt w Londynie i przejazd pod kanalem La Manche.Nowe doswiadczenia:)
Pod koniec lipca, wracajac statkiem ze Spitsbergenu i Grenlandii oczekuje mnie kilkudniowy pobyt w Islandii. Ciekaw jestem, co mnie tam oczekuje