Nie jesteś zalogowany.
Witajcie
Był ktoś w Indonezji ? To chyba najpiękniejszy kraj jaki widziałam Bardzo chciałabym tam pojechać Pozwiedzać ale może i np do pracy Ale jak na razie to mnie jeszcze nie stać na to Bo wycieczki tam są bardzo drogie z tego co się orientuję...
Macie jakieś opowieści stamtąd ? Jestem bardzo ciekawa jak to wygląda z perspektywy "zwykłej osoby"
ummm.... wycieczki owszem sa drogie, ale jak pojedziesz na wlasna reke- a rozumiem ze tak wlasnie chcesz to jest bardzo tanio, wystarczy ze znajdziesz jakas promocje lotnicza... a co do pracy to wcale nie jest tak latwo, zeby tam legalnie pracowac, no chyba, ze masz prace zalatwiona wczesniej, firme, ktora Cie sponsoruje itp... Ale generalnie polecam, Indonezja jest niezwykla...
sprawdz jeszcze Darmasiswa- program stypendialny rzadu indonezyjskiego, jakos niedlugo powienien byc nabor.
Nie bylem osobiscie w Indonezji, choc bardzo bym chcial, ale kilkoro moich znajomych jezdzi na Bali dosc regularnie. Z tego co mowili, wycieczki, jesli nie kupione w hotelu, sa relatywnie tanie, tansze niz w Malezji a nawet Tajlandii. Ceny spadly w ostatnich latach po zamachach bombowych na Bali. Indonezja utracila wielu turystow, szczegolnie z Australii i USA. Ja przymierzam sie do Bali od jakiegos czasu, ale my zawsze podrozujemy we czworke i tak sie sklada, ze dwoje z nas nie chce nawet myslec o Indonezji. Ale to wciaz sprawa do dyskusji.
Indonezja jest piekna, i jak dotad relatywnie tania (o ile podrozuje sie na wlasna reke). Jest to kraj wyspiarski, i aby go poznac trzeba naprawde byc w wielu miejscach, ktore znacznie sie roznia od siebie. Trudno np. porownac Bali do wyspy Komodo, czy do miejscowosci Surabaya. Goraco polecam zwiedzenie tego kraju. Pozdrawiam.
Polecam Indonezje jak najbardziej na wlasna reke.Bylam w lutym tego roku na Bali,malutkich wyspach Gili i Lombok prawie trzy tygodnie,polaczone zwiedzanie i plazowaniem.Jest to pora deszczowa ,ale sa to opady przelotnie przewaznie w gorach.Na wybrzezu padalo tylko jeden raz, ale nie na poludniu tylko W Padang Bai na wschodzie.Nawet te hotele czy guesthousy nie najtansze, sa i tak kozystne w cenach No jezeli ktos ma ochote na resorty i luksus to radze wziasc biuro podrozy ,bo doba hotelowa w resorcie kosztuje ok.160 dolarow,a dobry hotel placilysmy 45 dol.za dwojke, a Gasthous najtaniej 16 dol.i szukalysmy tych najtanszych.Wszystko zalezy od tego czy chcemy z klima czy bez(tylko z wiatrakiem) z basenem ,telewizorem itp .Za to sie placi dodatkowo.Klime lepiej wziasc w miescie np Kuta bo tam sa wieczorem dokuczliwe komary-klima sobie z tym poradzi.Hotel sluzyl nam tylko do spedzenia nocy. Transport jest dobrze zorganizowany.Raz jechalysmy autobusem z Ubud wlasnie na Padang Bai, to pod hotel podjechala taksowka i zabrala nas na dworzec. Balijczycy sa mili ,pomocni bezinteresownie.napiwek zostawia sie jedynie w restauracjac i barach dla kelnerow.Po trzech tygodniach mialam niedosyt i postanowilam ,ze wroce tu wkrotce.
Mam nadzieje, ze w koncu uda nam sie jechac na Bali w 2012. Druga para z naszej czworki powoli sie przekonuje do tego pomyslu. Znam przynajmniej 20 osob, ktore tam byly i sa b. zadowolone