Nie jesteś zalogowany.
Ktokolwiek widzial-ktokolwiek wie:)))???!!!Faktem jest,ze nie ma takiego miejsca na swiecie,do ktorego nie dotarli Polacy:)Licze,ze ktos byl na Bora Bora/moze ktos ze znajomych/i cos tu skrobnie:)Szczegolnie apeluje do uzytkownika adaf,ktory ma boskie fotki z tego miejsca z prosba o mini relacje!!!
A tu taki sobie filmik
http://www.youtube.com/watch?v=a18mQTEbGAo
Widoczki wymiataja,a do tego jeszcze ta muzyka,zyc nie umierac...!!!
NA TO TRZEBA KONIECZNIE ZAPRACOWAC!!!
Cudo...brak słów :0
no to Kasiu szczęścia życzę z Bora Bora
kasia widze ze juz knujesz gdzie by to na koleiny urlopik wyjechac? )
Sporna znasz moje plany-na razie nie ulegly zmianie:)a Bora Bora to tak przyszlosciowo,bo na razie to nieosiagalne finansowo:( Poki co wlasnie wrocilam z urlopiku w kraju,wiec juz moge szukac ofert,o ktorych pisalysmy,no i oczywiscie bede czekac na Twoje fotki i relacje!
kasia ja jeszce tylko 14 dni -masakra juz doczekac sie nie moge ciepełka a poki co to za tydzien do kraju wybieram sie do mamy na pierogi
Kasiu fotki oczywiscie beda i mam nadzieje ze uda mi sie skleic jakąs relacje
Kasiu szukaj ofert a ja jak wroce napewno cos podpowiem
Bora Bora to kierunek,ktory trzeba planowac z duzym wyprzedzeniem ze wzgledu na finanse,wiec ja tak na zas...jak Bozia da:)
P.S.Zazdroszcze Ci chociaz dopiero co wrocilam po tygoniu laby,pierozkow,sledzikow,barszczykow,bigosikow i polskiego pifffka;)))No,ale nie odbiegajmy od tematu,zeby nie wkurzac admina;)))
No cos Ty Grzesiu super jestes a poza tym my tu przeciez promujemy przy okazji Nasz piekny kraj
Enjoy
Ho ho Kasia mierzysz wysoko! Nawet ode mnie z Francji Polinezja i Bora Bora,to dwa najdrozsze wyjazdy wakacyjne. Tygodniowy pobyt to okolo 2 tys.euro. Poza tym wszystkie loty sa przez Stany i wymagaja wizy elektronicznej tej najnowszej. Tez mi sie marzy. Powodzenia.
Kasiu: Dziewczyna, z ktora pracuje (Australijka) spedzila swoj "miesiac" miodowy na Bora Bora. Mieszkala w domku na wodzie bez pradu. Widzialem cudowne zdjecia. Bylo to ok 2 laka temu. jak tylko ja spotkam to sie wypytam. Pamietam, ze mowila, ze nie bylo tanio. Z tego co pamietam spedzili dwa tygodnie na Polinezji Francuskiej z tego tydzien wlasnie na Bora Bora. Nasi znajomi byli na wakacjach w Polinezji Francuskiej kilka lat temu ale nie jestem pewien czy zaliczyli Bora Bora. Tez sie dowiem przy okazji. Myslimy, na przyszlosc o jakims rejsie w tym rejonie. Pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez katerina (2011-03-08 21:18:12)
Rozmawialem dzisiaj z dziewczyna z pracy. Ona byla na Bora Bora w 2006 roku a zdjecia pokazywala 3 lata temu (ale ten czas leci). Spedzila tam 6 nocy w resorcie Hilton Nui Resort & Spa, w domku na wodzie (ale z elektrycznoscia). Byla to jej podroz poslubna, mieli super domek z czesciowo szklana podloga wiec mogli obserwowac ryby w wodzie. Powiedziala, ze bylo bardzo luksusowo i drogo a na samym Bora Bora niewiele robili oprucz jakichs wycieczek morskich na rafy i sasiednie wysepki. Ale Australijczycy maja zdecydowanie inne podejscie do wakacji. Dla nich najwieksza atrakcja to sam hotel, siedzenie w barze albo lobby i picie kolorowych drinkow w wodzie. Oprucz tego spedzili 6 nocy na Tahiti tez glownie kozystajac z atrakcji holelu.
Co do znajomych to jeszcze nie mialem okazji sie z nimi skontaktowac ale z tego co wiem byli na Nowej Caledonii i tez na Tahiti. Jak sie czegos dowiem to dam znac
Ostatnio edytowany przez kangur (2011-03-09 13:51:11)
Witaj,
Miałem okazję być parokrotnie na Bora-Bora. Ponieważ rzadko zaglądam na Forum, do tej odpowiedzi zostałem "wywołany" przez Administratora. Bardzo dziękuję, bo zawsze jestem gotów podzielić się swoimi doświadczeniami. Otóż Wyspy Polinezji Francuskiej są fantastycznym rajem turystycznym. Ze względu na odległość i ceny są mało dostępne popularnej turystyce, ale dzięki temu nadal zachowały swój niepowtarzalny charakter. Zachwycają: wspaniałą przyrodą: białe, łagodne, czyściutkie plażę, przejrzysta i o cudownych kolorach woda Pacyfiku, roślinność, wodospady, rafy koralowe, przyjaźni ludzie, wspaniała pogoda. I to już właściwie wszystko. Nie znajdziemy tam żadnych zabytków. Właściwie wszystkie wyspy Polinezji są do siebie podobne, ale zdecydowanie najpiękniejszą jest Bora-Bora. Najłatwiejsze połączenie lotnicze do Papeete (stolica Polinezji na wyspie Tahiti) to lot przez Paryż i Los Angeles. Do większości wysp latają lokalne samoloty z Papeete. Polinezja Francuska jest także celem wielu linii statków wycieczkowych, m.in. statek Paul Gauguin operuje niemal wyłączniepo tych wyspach (http://www.paulgauguinship.com/cruise-destinations/tahiti-society-islands). Niestety, jest to bardzo kosztowny sposób zwiedzania. Dla zapalonych turystów polecam okresowe zatrudnienie się na którymś ze statków wycieczkowych, które zawijają w te rejony.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia kolekcji moich zdjęć. (jeżeli "dokopię się" przed moim kolejnym wyjazdem do innych zdjęć z PF to postaram się je zamieścić).
Pozdrawiam.