Gdańsk to moje rodzinne miasto, z którego jednak wyprowadziłam się jednak dość dawno. Gdy tylko mogę, powracam tu, aby przypomnieć sobie te wszystkie piękne miejsca zapamiętane z dzieciństwa i młodości.W zeszłym roku, korzystając z odbywającego się w Gdyni zlotu żaglowców z całego świata odwiedziliśmy też Gdańsk. Spacer po ...
Będąc w Turcji nie podobna nie skorzystać z okazji i ominąć Kapadocję z Doliną Goreme. Kapadocja - podobno oznacza „krainę pięknych koni”. My o dziwo takich nie spotkaliśmy, za to zauroczył nas niespotykany, prawie księżycowy krajobraz. Te skalne formy swój wygląd zawdzięczają wulkanom, które około 30 milionów lat ...
Wyjazd do Australii był nie lada niespodzianką. Na maila dostałam bilety i nic tylko trzeba było jechać:) Na Walentynki :) Pierwsza wizyta w Craigieburn - miejscu gdzie mam spędzić resztę życia... no i oczywiście „City”, czyli centrum Melbourne. Co mnie bardzo zaskoczyło, miasto nie jest wielką metropolią na skalę ...
Do Krabi doleciałyśmy samolotem z Bangkoku. Postanowiłyśmy pierwszą noc spędzić w Krabi Town. Znalazłyśmy tani nocleg z darmowym internetem blisko targu. Na nocnym bazarze jest pyszne jedzenie, jako że Krabi miało być ostatnim przystankiem naszej podróży, nie miałyśmy już pieniędzy, co nie znaczyło, że nie można smacznie ...
W końcu dotarłyśmy do Bangkoku... Samolotem. Dojechałyśmy do Kaho San i zaczęło się poszukiwanie noclegu. Wcale nie było łatwo, bo wszystko co tanie było pozajmowane. Zatrzymałyśmy się na pierwszą noc w okolicy, a następnego dnia już na Khao San. Wszędzie chodziłyśmy na piechotę, a że starówka była tuż obok, można było ...
Do Phnom Penh dostałyśmy się autobusem z Siem Reap. Jedzie się ok. 6 h. Wcześniej, będąc jeszcze w Siem Reap zabukowałyśmy sobie hostel tej samej sieci, w której mieszkałyśmy w SR. Siecią tego raczej nazwać nie można, jest to rodzinny biznes, ale wybór był ok. Za 4 USD od osoby miałyśmy ciepłą wodę we własnej łazience, TV, ...
No i stało się... Po nocy spędzonej w Kuala Lumpur na LCCT udało nam się wystartować do Siem Reap. Pierwsze wrażenie? Samolot wylądował po środku niczego na niewielkim lotnisku, z którego do miasta można było przedostać się na motorze lub tuk-tukiem. Oczywiście padło na motor:) Co nas zaskoczyło, klimat Kambodży jak najbardziej ...
Na Sylwestra postanowiliśmy pojechać na Gili, mieliśmy już dość Kuty i stwierdziliśmy, że Sylwestra należy spędzić inaczej. Tym razem, żeby było szybciej wybralismy szybkie łodzie z Benoa i w 2 godziny znaleźliśmy się na Trawangan, gdzie wcześniej zarezerwowałyśmy całkiem przyjemne pokoje w Trawangan Dive.Jak zwykle na Gili, ...