Australia - Tasmania - część południowa - relacja z wakacji

Po zjeżdżeniu części północnej Tasmanii, w której za bazę wypadowa mieliśmy Lounceston, przejechaliśmy do stolicy stanu Tasmania - Hobart.

Hobart założone zostało (jako kolonia karna) w 1804 jako drugie po Sydney miasto Australii. Prawa miejskie od 1842. Hobart jest centrum finansowym i administracyjnym Tasmanii. Ma ok. 210 tysięcy mieszkańców.

Z Hobart zrobiliśmy najwięcej wycieczek: wzdłuż Półwyspu Tasmana do Port Arthur, gdzie w XIX wieku mieściła się brytyjska kolonia karna; promem na wyspę Bruny Island i do zatoki Adventure Bay, gdzie w 1773 i 1777 roku lądowali pierwsi żeglarze z Europy; w okolice pięknego jeziora Lake Gordon pośród malowniczych gór; do wodospadu Russel; do doliny Huon Valley (przepiękne miejsce) oraz po samym Hobart (miedzy innymi na jarmark Salamanca Market). Wjechaliśmy też na szczyt góry Mount Wellington skąd rozpościera się spektakularny widok na miasto i okolice.

Port Arthur to była kolonia karna na Półwyspie Tasmana, położona około 80 kilometrów na południe od Hobart. W latach 1833-1850 do Port Arthur zesłanych zostało ponad 1100 więźniów, częściowo ciężkich kryminalistów i recydywistów z różnych więzień imperium brytyjskiego. Kolonia znana była z surowych środków bezpieczeństwa, a jej położenie uniemożliwiało ucieczki. W latach 70. XX wieku powstał tu skansen, będący najpopularniejszą atrakcją turystyczną wyspy.

Wyspa Bruny jest położona u południowo-wschodniego wybrzeża Tasmanii, oddzielona od Tasmanii Kanałem D’Entrecasteaux. Wyspa podzielona jest na dwie części - północną i południową, które są połączone długim, wąskim przesmykiem. Na wyspie zlokalizowany jest Park Narodowy South Bruny oraz druga najstarsza latarnia w Australii Cape Bruny (uruchomiona w 1838).

Po ok. tygodniowym pobycie w Hobart udaliśmy się w drogę do Queenstown. Po drodze mijaliśmy przepiękne i dzikie tereny - skaliste góry i połacie tasmańskiej puszczy. Zatrzymaliśmy się też żeby zobaczyć wielki wodospad Nelson Waterfalls.

Queenstown to miasteczko położone na zachodnim wybrzeżu Tasmanii na stokach masywu górskiego Mount Owen należącego do gór West Coast Range. Miasteczko, będące niegdyś wielkim ośrodkiem górniczym, liczy obecnie niespełna 5 i pół tysiąca mieszkańców. Okoliczne góry zostały bezpowrotnie zmienione przez działające w XIX i pierwszej połowie XX wieku kopalnie złota i innych metali i wyglądają obecnie bardzo „marsjańsko”. Z Queenstown jeździ do niedalekiego Strahan zabytkowa kolejka.

Z Queenstown wykonaliśmy kilka wycieczek m. in. do Strahan, do tasmańskiej puszczy deszczowej. Występujące na Tasmanii wilgotne lasy strefy umiarkowanej - to formacja roślinna zdominowana przez wiecznie zielone lasy występujące na obszarach panowania wilgotnych odmian klimatu umiarkowanego i podzwrotnikowego. Na Tasmanii występują w nich m. in. wielkie paprocie drzewiaste a, spośród zwierząt, np. dziobaki.

Ostatnim etapem naszych wakacji na Tasmanii były góry Cradle Mountains (opisane oddzielnie). Stamtąd udaliśmy się z powrotem do Devonport, skąd promem Spirit of Tasmania II popłynęliśmy do Melbourne, a stamtąd, tym razem przez Great Ocean Road, wróciliśmy do Adelajdy.