Jaskinie Naracoorte znajdują się niedaleko miasteczka o tej samej nazwie usytuowanego pośród winnic i pól uprawnych regionu Limestone Coast w Południowej Australii, 350 km od Adelajdy. Jedzie się tam około czterech godzin pustymi drogami w kierunku Melbourne, a potem Mount Gambier.
Jaskinie powstały kilkaset tysięcy lat temu poprzez wypłukiwanie miękkiego wapienia przez podnoszące się i opadające wody gruntowe. Wapień został utworzony z pokładów koralowca i muszli morskich stworzeń, zamieszkujących płytkie morze, które istniało tam przed 20-ma milionami lat.
Kompleks 26 jaskiń usytuowany jest na terenie Naracoorte Caves National Park. Krajobraz zajmującego 6 km2 Parku jest piękny, ale zdradliwy. Pokryty gęstym buszem grunt jest usiany mniejszymi i większymi dziurami - wyżłobionymi przez przeciekającą przez miękki wapień wodę naturalnymi studniami. Przepastne wilcze doły pochłonęły w ciągu setek tysięcy lat niezliczone ilości żyjących tu zwierząt, po których dziś pozostały tony kości.
Zgromadziły się tu szczątki co najmniej 45 tys. osobników zwierząt ważących od 4 do 3.000 kg oraz miliony zwierzątek lżejszych niż 4 kilo, które wpadły do naturalnych studzien i rozpadlin i dokonały swojego żywota w mrocznych jaskiniach 20-25 metrów poniżej poziomu gruntu. Niektóre pochodziły od stworzeń większych i groźniejszych niż wszystko to, na co możemy się w Australii natknąć dzisiaj. To przedstawiciele tzw. megafauny - wielkie kręgowce, w większości torbacze, które panowały na kontynencie w plejstocenie, a które wyginęły na skutek drastycznych zmian klimatycznych. Kości te zostały zakonserwowane przez osuwającą się do studzien-pułapek ziemię. W niektórych miejscach zgromadziły się zwały kości zmieszanych z ziemią, wysokie na 20 metrów!
Gdy szczątki te, będące istną kopalnią złota dla badaczy i naukowców, zostały odkryte w 1969 roku, jaskinie Naracoorte stały się znane i popularne, a w roku 1994 zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego Ludzkości UNESCO.
Większość jaskiń jest dostępna dla zwiedzających indywidualnie lub z przewodnikiem. Niektóre są stosunkowo łatwe do zwiedzania, a inne bardzo trudne. Kilka jaskiń, zawierających wiele cennych skamielin, zostało zamkniętych i zachowanych dla przyszłych badań naukowych.
Pomysł na wycieczkę do Jaskiń Naracoorte, które po raz pierwszy odwiedziliśmy przed 13 laty, powstał spontanicznie. Mieliśmy z synem parę dni wolnych i żadnych planów. Następnego dnia, przed piatą rano, wyruszyliśmy w 350-ciokilometrową trasę podziwiając po drodze piękny świt słońca. W Naracoorte Caves National Park zwiedziliśmy: Jaskinie Victoria Fossil Cave (z niezliczonymi kośćmi prahistorycznych zwierząt), Alexandra Cave, Wet Cave, Jaskinie Nietoperzy - Bat Cave, gdzie co roku przychodzą na świat setki małych nietoperzy (można obserwować je na żywo i na ekranach z Bat Centre ale nie można robić zdjęć) oraz świetnie zorganizowane Centrum Skamielin - Fossil Centre (z bardzo ciekawa ekspozycja ruchomych modeli wymarłych prehistorycznych zwierząt w naturalnej skali). W zabytkowym pubie w Naracoorte zjedliśmy pyszny lunch.
Oprócz jaskiń zrobiliśmy sobie kilkugodzinny spacer po buszu, który, ze względu na charakterystyczny mikroklimat Limestone Coast, rożni się od buszu porastającego Adelajdzkie Wzgórza. W dolnych partiach busz ten porośnięty jest paprociami. Występuje tam wiele rzadkich roślin i egzotycznych kwiatów.
Kolejnym etapem naszej wycieczki było piękne miasto Mount Gambier.
Polecam bardzo ciekawy artykuł na temat Jaskin Naracoorte i wymarłej, australijskiej megafauny : http://www.paranormalne.pl/topic/26446-zaginione-giganty/
Bilety do wszystkich jaskiń można kupić w Fossil Centree. Ważny cały dzień bilet na wszystkie ogólnodostępne jaskinie (zarówno zwiedzane indywidualnie jak i z przewodnikiem) jak i Bat Centre i Fossil Centre kosztuje 60 dolarów australijskich. Chętni do zwiedzania „trudnych jaskiń” muszą bukować miejsca telefonicznie albo na miejscu (wymagany odp. strój i sprzęt).
Brak komentarzy. |