Tuż za bramą prowadzącą do agory mamy ciąg restauracji, kuszących zimnymi napojami i pysznym jedzeniem. Mimo wielu wolnych stolików, my idziemy dalej - mamy jeszcze dużo do zobaczenia.
danutar | No czasem i my przysiadamy, ale przecie nie w każdej knajpie ;)) |
piea | ja bym jednak przysiadła kosztem kamieni:) , no chyba, że jakieś mega ciekawe! |