Etiopski rząd apeluje o pomoc żywnościową dla mieszkańców kraju. Władze szacują że głód grozi 6 milionom osób.
Etiopski wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Mitiku Kassa apeluje do świata o 60 tys. ton żywności, 11 ton specjalnych odżywek dla kobiet i dzieci oraz o 45 milionów dolarów pomocy na inne potrzeby. Łączny koszt oczekiwanej pomocy to około 175 mln dolarów.
Kraje położone we wschodniej Afryce dotknięte są, trwająca od pięciu lat suszą. Jej skutki są najbardziej odczuwalne w Somalii, Kenii i Etiopii, której 80% ludności utrzymuje się z rolnictwa.
Organizacje humanitarne przewidują że liczba osób zagrożonych głodem może być dużo większa, niż szacuje rząd. Głownie ze względu na słabą infrastrukturę, która uniemożliwia dotarcie w niektóre regiony kraju pracownikom zbierających dane statystyczne. Niektóre regiony są niedostępne również że względu na obecność rebeliantów.
Brak komentarzy. |