Itaka kontra TUI Poland, kto wygra?
Biura podróży Itaka i TUI Poland to dwaj czołowi gracze wśród polskich touroperatorów. Każdy z nich ma jednak zupełnie inną strategię sprzedaży. Podczas gdy TUI Poland pokłócił się z agentami i stawia na sprzedaż przez internet i we własnych oddziałach, Itaka przygotowała program lojalnościowy dla agentów, który ma zachęcić ich do sprzedaży wycieczek tego biura.
Jak Itaka nagrodzi agentów?
Program lojalnościowy Itaki opiera się na systemie punktowym, zależnym od kwoty sprzedaży. Za każde 100 złotych wartości wycieczki, agent otrzyma 5 punktów. Co ciekawe, punkty będą naliczane nie właścicielowi biura podróży, ale bezpośrednio sprzedawcy - każdy z nich, jeśli przystąpi do programu, otrzymuje unikatowy kod, do którego są przypisywane punkty. Czemu tak? Do tej pory premie za lepszą sprzedaż były wyrażane większą prowizją dla agenta, czyli w praktyce dla właściciela biura agencyjnego. Itaka chce jednak nagradzać tych, którzy mają bezpośredni kontakt z klientem i dokonują sprzedaży.
Punkty i co dalej?
Punkty można wymieniać na nagrody. Osoby, które zdobędą ich mniejszą liczbę mogą dostać za nie takie gadżety jak plecaki, materace czy piłki plażowe. Osoby, które zgromadzą większą liczbę punktów, będą mogły wymienić je na wycieczkę dla dwóch osób, która będzie kosztowała symboliczną złotówkę. I najprawdopodobniej najlepsi sprzedawcy, będą korzystali z tej ostatniej opcji.
Program lojalnościowy Itaki jest obecnie w fazie początkowej. Touroperator zamierza go maksymalnie uelastycznić, tak aby jak najlepiej wpływał na sprzedaż tych ofert, na których mu zależy.
Nie da się ukryć, że jest to dość dobry pomysł, który zaczyna cieszyć się dużym powodzeniem. Obecnie zapisało się do niego około 25 proc. biur agencyjnych, które mają podpisane umowy partnerskie z Itaką.
Czas pokaże, jak program wpłynie na sprzedaż wycieczek Itaki, czas także pokaże jak sprawdzi się strategia TUI Poland i które z biur wygra w wyścigu po klienta.
Program lojalnościowy Itaki opiera się na systemie punktowym, zależnym od kwoty sprzedaży. Za każde 100 złotych wartości wycieczki, agent otrzyma 5 punktów. Co ciekawe, punkty będą naliczane nie właścicielowi biura podróży, ale bezpośrednio sprzedawcy - każdy z nich, jeśli przystąpi do programu, otrzymuje unikatowy kod, do którego są przypisywane punkty. Czemu tak? Do tej pory premie za lepszą sprzedaż były wyrażane większą prowizją dla agenta, czyli w praktyce dla właściciela biura agencyjnego. Itaka chce jednak nagradzać tych, którzy mają bezpośredni kontakt z klientem i dokonują sprzedaży.
Punkty i co dalej?
Punkty można wymieniać na nagrody. Osoby, które zdobędą ich mniejszą liczbę mogą dostać za nie takie gadżety jak plecaki, materace czy piłki plażowe. Osoby, które zgromadzą większą liczbę punktów, będą mogły wymienić je na wycieczkę dla dwóch osób, która będzie kosztowała symboliczną złotówkę. I najprawdopodobniej najlepsi sprzedawcy, będą korzystali z tej ostatniej opcji.
Program lojalnościowy Itaki jest obecnie w fazie początkowej. Touroperator zamierza go maksymalnie uelastycznić, tak aby jak najlepiej wpływał na sprzedaż tych ofert, na których mu zależy.
Nie da się ukryć, że jest to dość dobry pomysł, który zaczyna cieszyć się dużym powodzeniem. Obecnie zapisało się do niego około 25 proc. biur agencyjnych, które mają podpisane umowy partnerskie z Itaką.
Czas pokaże, jak program wpłynie na sprzedaż wycieczek Itaki, czas także pokaże jak sprawdzi się strategia TUI Poland i które z biur wygra w wyścigu po klienta.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
