Jak jeść sushi?

Sushi to zakwaszany przy pomocy przyprawionego japońskiego octu ryż. To on stanowi podstawę potrawy i nadaje jej charakterystyczny smak. Dodatki, jakie zastosujemy, zależą wyłącznie od nas. Większości, sushi kojarzy się z surową rybą, jednak bardzo popularne są sushi - maki, z zielonym ogórkiem, podsmażaną lub surową papryką, prażonym sezamem a nawet jajkiem. Potrawę można przygotować na bardzo wiele sposobów. Najczęściej mięsne składniki sushi są surowe, jednak nie jest to cecha charakterystyczna potrawy. Polecane natomiast jest, aby przygotowane sushi zawierające mięso spożyte było najdalej trzy godziny od przygotowania.

Bar, w którym sprzedawane jest sushi nazywany jest „sushi-ya”. Większość Japończyków jada tam każdego dnia. Potrawa ta zawędrowała także do Europy, gdzie zadomowiła się na dobre. Mimo, iż nie jest to tanie danie, za posiłek dla jednej osoby, w dobrej restauracji, zapłacimy od czterdziestu złotych w górę, to i tak kusi nas smak, sposób przyrządzenia i samego spożycia tej orientalnej przekąski.

Jedzenie sushi może być dobrą zabawą, jednak warto zapoznać się z zasadami konsumowania, zwłaszcza gdy wybieramy się na sushi do tradycyjnej japońskiej restauracji. Sushi niekoniecznie trzeba jeść pałeczkami. Możemy do tego użyć rąk, jednak zawsze należy jeść całe kawałki na raz. Nigdy nie należy pozostawiać na talerzu nadgryzionych kawałków.
Dla osób, które wolą jeść rękami, podawany jest zwinięty, wilgotny, mały ręczniczek do wycierania dłoni.

W restauracjach sushi podawane jest z sosem sojowym, chrzanem wasabi i marynowanym imbirem. Do jedzenia służą jednorazowe pałeczki. Najlepiej zacząć od zawiniętych w glony maków. Algi im dłużej stoją, tym więcej wilgoci przejmują od ryżu i stają się gumowe.

Kawałki sushi maczamy w sosie. Pamiętajmy jednak żeby nie moczyć ryżu. Do sosu można wrzucić chrzan wasabi, podany obok porcji na talerzu. Uwaga na wasabi. Jest bardzo ostre, zatem nie przesadzajmy z jego dodawaniem. Wkładamy do ust kawałek sushi, nie kroimy, nie porcjujemy. Porcje bowiem są takiej wielkości, aby nie zapełniły nam całej jamy ustnej, powiedziałabym nawet - w sam raz na jeden raz.

Między różnymi rodzajami sushi warto przegryzać marynowanym imbirem. Ma on zadanie wyczyścić kubki smakowe, aby w pełni móc delektować się kolejnym rodzajem sushi... Każdy kawałek imbiru moczymy w sosie sojowym i wkładamy do ust.

Popularność sushi stale wzrasta i niebawem na stałe zagości ona w naszych jadłospisach. Warto dodać, że jest to najzdrowsze jedzenie świata, zalecane przez lekarzy i dietetyków.

Sushi możemy także samodzielnie przygotować w domu, z pewnością będzie to tańsze niż wyjście do restauracji. Pewnie wielu zaskoczę tym, jak łatwo robi się sushi. Potrzebujemy warzyw takich jak marchew, ogórki, ryb, skorupiaków lub innego nadzienia, octu ryżowego, ryżu krótko ziarnistego, arkuszy wodorostów, cukru, soli, przypraw (wasabi, marynowanego imbiru, japońskiego sosu sojowego). Do uformowania sushi niezbędna jest specjalna mata bambusowa.

To świetne zajęcie dla tych, którzy lubią eksperymentować w kuchni. Gwarantuję, że zabawa jest świetna a Wasi goście będą po prostu zachwyceni.