W wieloetnicznej i wielojęzycznej Hiszpanii podstawowym językiem dla całego kraju jest język hiszpański wywodzący się z kastylijskiego.
Stanowi on dziś podstawę dialektów tego języka stosowanych w Ameryce Środkowej i Południowej oraz w Afryce. Jest także uznawany za oficjalny język wielu organizacji, m.in. ONZ, Unii Europejskiej, Unii Afrykańskiej, Interpolu oraz FIFA. Jednak paradoksalnie w samej Hiszpanii, choć powszechnie znany, nie jest używany jednakowo przez wszystkich jej mieszkańców. W poszczególnych prowincjach kraju niemałą rolę w życiu politycznym, kulturalnym czy społecznym odgrywają języki lokalne, które nie są tylko, wbrew pozorom, ciekawostką etnograficzną. Przeciwnie, mają się całkiem nieźle a niektóre nawet wraz z kulturą regionalną przeżywają rozkwit przeciwstawiając się dominacji Madrytu. Ta rywalizacja ma oczywiście przede wszystkim podłoże polityczno - narodowościowe.
Status języka urzędowego posiadają także języki: kataloński, baskijski i galicyjski. Według różnych szacunków posługuje się nimi bądź je rozumie łącznie 12 - 13 milionów mieszkańców ponad 46 milionowej społeczności kraju, którym jest Hiszpania. Poza tym kraj zamieszkuje też spora liczba cudzoziemców niewładających hiszpańskim jako językiem ojczystym bądź przebywających na terenie Hiszpanii czasowo. Tak czy inaczej, uwzględniając te różnice można by śmiało założyć, że wymienionymi trzema językami regionalnymi posługuje się około 25% ogólnej liczby mieszkańców. Raport Eurobarometru, który na Zlecenie Komisji Europejskiej przeprowadził w 2005 roku badania w tej sprawie są w szacunkach dużo bardziej ostrożne wskazując, że zjawisko nie przekracza łącznie 15%. Różnica zapewne wynika z faktu, że w poszczególnych regionach mieszkańcy, choć regionalny język znają, nie utożsamiają się w sposób bardziej szczególny z regionem niż z całym krajem bądź też z uwagi na wykonywaną pracę i otoczenie częściej używają hiszpańskiego z obowiązku.
Oprócz katalońskiego, baskijskiego i galijskiego istnieje także kilka języków które nie posiadają statusu urzędowego: asturleoński - używany w północno zachodniej części kraju na granicy z Portugalią; aragoński - zbliżony do hiszpańskiego; leoński, oksytański, estremadurski. Oprócz języków regionalnych występują także ich poszczególne dialekty, np. walencki - uznawany za wariant języka katalońskiego.
Współczesny język hiszpański wywodzący się z Kastylii jest dziś dominującym językiem w kraju z uwagi na jego rozpowszechnienie w świecie i sporą liczbę imigrantów z Ameryki Płd. którzy osiedlają się na Półwyspie Iberyjskim. Jego powszechną znajomość wśród obywateli kraju gwarantuje konstytucja. Jest też bardzo popularnym językiem obcym nauczanym we Francji, Włoszech czy Portugalii.
Na straży rozwoju a zarazem i czystości języka stoi Królewska Akademia Hiszpańska (Real Academia Espanola). Założona w drugiej dekadzie XVIII wieku na wzór Akademii Francuskiej, mieści się w Madrycie i jako jedyna ma prawo decydować o rozwoju języka. Faktycznie jej władza jest już tylko prestiżowa i symboliczna, gdyż zważywszy na to, że posługuje się tym językiem pół miliarda ludzi w najodleglejszych zakątkach świata, jej wpływ, zwłaszcza na język mówiony jest w rzeczywistości bardzo ograniczony. Natomiast odgrywa nieocenioną wprost rolę pod względem dydaktycznym, wydawniczym i zachowawczym. Wydaje rozmaite publikacje utrzymując czystą linię języka. Jest również autorem normatywnego słownika języka hiszpańskiego - cieszącego się sporym autorytetem środowisk naukowych i twórczych - uważanego za główny i rozstrzygający w kwestiach spornych. Jej celem jest zapewnienie i utrzymanie wspólnego, w miarę spójnego języka, w szczególności w zakresie ortografii, gramatyki i wymowy, choć ta ostatnia jest wręcz niemożliwa do zrealizowania. Publikowane zasady gramatyki i wytyczne co do stylu są dziś szeroko respektowane w świecie.
Za wzorową wymowę języka uznawana jest, z pewnymi zastrzeżeniami, wymowa północnokastylijska. Z uwagi na pewne róznice w wymowie, specyficzną wymowę mają mieszkańcy Andaluzji. Czasem zrozumienie ich wypowiedzi staje się kłopotliwe nawet dla rodowitych Hiszpanów z północy, a fakt ten nieraz stanowi przedmiot żartów.
Dla języka katalońskiego początkiem była tzw. „łacina ludowa” . Używano jej na obszarach kontrolowanych przez Cesarstwo Rzymskie i pozostających pod jego wpływem kulturowym. Charakteryzowały ją własna wymowa i gramatyka. Ponieważ kataloński jest językiem używanym w Katalonii na równi z językiem hiszpańskim, trudno jednoznacznie wskazać liczbe jego użytkowników. Przyjmuje się natomiast, że może ona wynosić blisko 8 milionów ludzi. Problemów ze rozumieniem natomiast nie ma 10,5 mln. Z powodu sporej imigracji ludności latynoamerykańskiej wciąż musi walczyć o pierwszeństwo z hiszpańskim i na ten moment nieznacznie przegrywa. Kataloński można spotkać także w czterech innych krajach: Andorze, Hiszpanii, Francji i we Włoszech (miasto Algier na Sardynii).
Nie da się ukryć, że aby dobrze poznać i język hiszpański warto spędzić trochę czasu w Hiszpanii. Najprościej i najtaniej jest kupić wycieczkę w biurze podróży, wystarczy np. wpisać w wyszukiwarce Hiszpania - wczasy i wycieczki objazdowe i już znajdziemy ciekawe oferty wyjazdów do tego przepięknego kraju. W trakcie takiej wycieczki warto skupić się na poznawaniu lokalnych mieszkańców, oraz rozmowie - oczywiście po hiszpańsku :)
Kataloński Instytut Statystyczny podaje, że w 2008 roku blisko połowa mieszkańców Katalonii (7,5 mln) wskazała, że językiem zwyczajowym dla nich jest ich język regionalny. Cały czas jednak obserwuje się wzrost użycia katalońskiego jako języka zwyczajowego wśród mieszkańców regionu. Używany jest głównie na obszarach wiejskich oraz w Barcelonie, Tarragonie, na Majorce, Minorce i Ibizie. Występuje w nim wiele podobieństw do francuskiego, włoskiego i hiszpańskiego. Począwszy od XIX wieku dynamicznie się rozwijał, podobnie zresztą jak i cała prowincja. W czasie wojny domowej i po zwycięstwie generała Franco, katalońskiemu odebrano miano języka sprowadzając go do roli dialektu języka kastylijskiego. Dlatego też wraz z tłumieniem wszelkich przejawów separatyzmu jego publiczne używanie było zabronione. Po 1975 roku kataloński przeżywa odrodzenie. Niemałą tego zasługą są starania władz i ogromne koszty ponoszone na popularyzację języka nietylko w kraju ale i za granicą.
Język baskijski - popularnie używany niegdyś oficjalnie w Królestwie Nawarry. Jest uważany za jedyny w dzisiejszej Europie język, którym posługiwano się jeszcze przed napływem ludności indoeuropejskiej. I jako taki ma tu najstarsze korzenie. Współcześnie posługuje się nim płynnie blisko milion osób. Pozostałe pół miliona ten język zna choć na zasadzie dwujęzyczności. Używany dziś w Kraju Basków i w Nawarze. Z uwagi na silną dominację hiszpańskiego i francuskiego, w przeciwieństwie do katalońskiego, jest obecnie w zaniku. Dlatego też w 2009 roku decyzją ONZ został wpisany na czerwoną księgę UNESCO języków zagrożonych wyginięciem. Znajduje się również na Europejskiej karcie języków regionalnych lub mniejszościowych. Mimo różnych hipotez odnośnie pochodzenia tego języka nie udało się jednoznacznie stwierdzić i ustalić jego źródeł. Również nie sposób jednoznacznie stwierdzić skąd wzięła się jego nazwa. „Euskara” w języku basków oznacza język jakim się posługują. Wedle jednej z hipotez miałby dosłownie znaczyć sposób mówienia, mówienie lub po prostu tyle co język. Wiadomo natomiast, że pierwszą znaną wydrukowaną książką w tym języku jest zbiór wierszy o charakterze miłosnym, autobiograficznym i religijnym autorstwa francuskiego księdza Bernat Dechepare o wdzięcznym tytule Podstawy Języka Basków w 1545. Drugą zaś był przekład Nowego Testamentu w 1571.
Języki kataloński i baskijski na wzór Królewskiej Akademii Hiszpańskiej posiadają własne organizacje stojące na straży dbałości o rozwój i odrębność językową i kulturową. Są to odpowiednio: Instytut Studiów Katalońskich i Walencka Akademia Języka oraz Królewska Akademia Języka Baskijskiego.
Trzecim z dopuszczonych języków jest galicyjski, używany przez 4 mln mieszkańców. Jest językiem właściwym dla hiszpańskiej Galicji gdzie zgodnie z konstytucją występuje na równi z hiszpańskim. Podobny do portugalskiego do tego stopnia, że uważa się, że jest jego dialektem. W rzeczywistości jest jednak na odwrót. Królewska Akademia Galicyjska ustanowiła w 1963 roku tzw. Dzień Listów Galicji świętem na cześć tych, którzy wnoszą istotny wkład swoją działalnością w utrwalanie i popularyzowanie tego języka. 17 maja każdego roku wyróżnia się jedną taką osobę. Jest to zarazem święto Autonomicznej Wspólnoty Galicji. Coraz częściej jednak przyjmuje się rozwiązania w kwestii ortografii wprost z języka hiszpańskiego w ramach ujednolicenia mowy - standaryzacji. Stolicą regionu jest Santiago de Compostela znany ośrodek kultu i cel pielgrzymek do grobu Jakuba Apostoła. Język ten przesiąknięty jest wpływami arabskimi, celtyckimi i germańskimi. Szczególną rolę odgrywał w wiekach średnich - był językiem ludzi wykształconych, pisarzy, poetów, notabli.
Ogólnie liczba języków i ich dialektów stosowanych w samej tylko Hiszpanii jest trudna do określenia. Istnienie odrębnej mowy, własna wielowiekowa tradycja, kultura i historia poszczególnych prowincji wymusiły na rządzie w Madrycie liczne ustępstwa w kwestii autonomizacji niektórych regionów. W Katalonii i Kraju Basków nie milkną jednak głosy domagające się przyznania im pełnej niepodległości. Języki regionalne, mimo że poza baskijskim należą do tej samej romańskiej grupy co język hiszpański, w istocie są oddzielnymi językami, przez co w sposób jednoznaczny podkreślają odrębność lokalnych społeczności. Odradzenie się regionalnych języków jest procesem, do którego przywiązuje się dziś dużą wagę, co powoduje, że etniczno - lingwistyczny podział kraju jest faktem, którego nie da się bagatelizować.
Brak komentarzy. |