Kotlina Jeleniogórska leży w południowo-zachodniej Polsce, w pobliży granicy polsko-czeskiej. Blisko stąd w Karkonosze i Góry Izerskie, a po samej Kotlinie prowadzą liczna szlaki piesze i rowerowe.
W Cieplicach i Kowarach znajdują się uzdrowiska. Już w XIX wieku był to jeden z najmodniejszych regionów wypoczynkowych i turystycznych. Przyjeżdżał tu zarówno Fryderyk Chopin czy księżna Izabela Czartoryska, jak i cudzoziemcy: Johann Goethe, czy John Quincy Adams. Ale w XX wieku Kotlina Jeleniogórska zyskała jeszcze jeden rodzaj atrakcji turystycznej. Są to liczne w tym regionie i warte zwiedzenia XIX-wieczne, a czasem i starsze pałace, pałacyki i rezydencje. Jest to chyba największe skupisko zabytków na niewielkim terenie - około 30 pięknych zabytkowych rezydencji na niewiele ponad 100 km2. Do niedawna mało kto o tym wiedział.
W ciągu burzliwego XX wieku burzliwe były też dzieje starych rodowych siedzib. Wiele z nich zostało odebranych właścicielom i dopiero po latach można było je odzyskać. Różne były dzieje odebranych siedzib, większość z nich wymagała (i dotąd wymaga) kosztownych remontów. Dlatego w 2005 roku właściciele kilku pałaców założyli Fundację Doliny Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej. Ma ona na celu ochronę zabytkowych budowli, pomoc w zdobywaniu funduszy na ich konserwację, a często wręcz ratowanie, a także promocję regionu. Na terenie Kotliny stoją już drogowskazy kierujące turystów do niektórych obiektów, w perspektywie są kolejne. Fundacja przyczyniła się także do powstania parku kulturowego, a obecnie stara się, by teren ten wpisać na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
Prawie niemożliwe jest dokładne opisanie tylu zabytków w jednym artykule, chcielibyśmy więc chociaż o nich wspomnieć.
Dwór we wsi Bukowiec został rozbudowany w latach 1790 - 1800 przez hr. Fryderyka von Reden, sprawującego urząd nadgórmistrza Śląska. Od 1815, po jego śmierci, prace prowadziła żona, Juliana Fryderyka. Hrabia Fryderyk był człowiekiem gruntownie wykształconym i o szerokich zainteresowaniach i artystycznych aspiracjach. Nie tylko stworzył tu świetnie prosperujące gospodarstwo, ale i piękny, otoczony parkiem dwór.
Wieś Dąbrowica należała do rodziny Firlejów. Największy okres świetności przypadł na wiek XVI, a już od XVIII wieku zaczęła się powolna ruina budynków, zwłaszcza, że po wygaśnięciu rodu kolejni dzierżawcy niezbyt o nie dbali. Około 1924 roku jezuici próbowali remontować budynki - ich wysiłki przerwała wojna. Obecnie mieści się tu Diecezjalny Dom Rekolekcyjny.
Dwór w Janowicach Wielkich należy do najlepiej zachowanych budowli pałacowych w regionie. Do dziś mieści się tam Dom Pomocy Społecznej. Wzniesiony w XVII w. dla Daniela Schaffgotscha, został zburzony przez Szwedów, a następnie odbudowany. W XIX wieku wokół rezydencji powstał park.
Na terenie miasta Jelenia Góra znajdują się trzy zabytkowe rezydencje. Rezydencja Paulinum podobno stoi na miejscu średniowiecznego zameczku, zniszczonego kompletnie w okresie wojen husyckich. Została wybudowana w drugiej połowie XIX wieku przez rodzinę niemieckiego przemysłowca Kramsta. Piękny park przechodzi w las. W czasie II Wojny Światowej znajdował się tu ośrodek wypoczynkowo - szkoleniowy NSDAP. Po wojnie przez wiele lat właścicielem obiektu było wojsko, teraz został przebudowany na hotel. W Cieplicach Zdroju - dawniej samodzielnym mieście, włączonym do Jeleniej Góry znajduje się wielokrotnie przebudowywany pałac Schaffgotschów, a w Jeleniej Górze - Czarnem XVI - wieczny dwór.
Zamek w miejscowości Karpniki nie uległ zniszczeniu podczas wojny, za to wojska sowieckie złupiły go bez litości. Obecnie nowy właściciel remontuje go - ma tu być hotel i restauracja. Warto tu zobaczyć zbudowany w 1870 roku domek myśliwski. W miejscowym kościele znajdowała się oryginalna, bardzo cenna gotycka figura Madonny z Dzieciątkiem na półksiężycu, ale zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach.
W skład założenia rezydencji w Łomnicy wchodzą: barokowy pałac, klasycystyczny budynek mieszkalny zwany Domem Wdowy, zabudowania gospodarcze, oraz pozostałości niewielkiego, podłużnego parku krajobrazowego. Obiekt znajdował się w różnych rękach, nieraz bywał przebudowywany.
Do rejestru zabytków w Miłkowie wpisano: kościół parafialny p.w. św. Jadwigi, cmentarz przy kościele, ruinę kościoła ewangelickiego i cmentarz, oraz zespół pałacowy składający się z pałacu, parku, willi oraz stajni.
XVIII - wieczny drewniany dwór w Mniszkowie jest najpiękniejszych późnobarokowych drewnianych rezydencji wiejskich.
W miejscowości Mysłakowice znajduje się pałac i ogród, przebudowywany w XIX wieku. Od lat 50. ubiegłego wieku mieści się tam szkoła. Pałac jest w dobrym stanie.
Pałac w Radomierzu powstał około 1300 roku. Był własnością kilku kolejnych rodzin niemieckich - jak większość rezydencji w regionie. Obecnie jest własnością prywatną, nie ma możliwości wejścia.
W miejscowości Rybnica są tylko ruiny zamku.
Kompleks pałacowo-parkowy w Wojanowie powstał w I połowie XIX wieku. Park krajobrazowy powstał w latach 30-tych XIX wieku i został przekształcony ok. połowy tego stulecia przez Petera Lenné (1789-1866), architekta króla pruskiego. Wojanowski park krajobrazowy charakteryzuje się dużymi powierzchniami trawnikowymi, dalekimi widokami z ogrodu i malowniczym układem zadrzewienia.
Posiadłość w Staniszowie (jak większość tutejszych - poniemiecka) obejmuje dwukondygnacyjny pałac wybudowany w 1787 roku oraz 10. - hektarowy park krajobrazowy. Wybudowany przez rodzinę von Reuss, po wojnie niszczał. Mieściły się w nim kolejno sierociniec, dom opieki i straż pożarna. Dopiero w 2000 roku zakupił go pan Wacław - hotelarz z wykształcenia i konserwator zabytków z zamiłowania. Obecnie wielkim nakładem kosztów przerabia go na ośrodek kultury.
Na terenie Kowar znajdują się pałace: Nowy Dwór (cechy poźnorenesansowej architektury z elementami neogotyckimi i neorenesansowymi) i należąca do Radziwiłłów i Czartoryskich Ciszyca.
Z zamkiem na szczycie Chojnika nieopodal Jeleniej Góry wiąże się legenda. Piękna księżniczka Kunegunda kandydatom do swej ręki postawiła prawie niemożliwy do spełnienia warunek - każdy ma objechać zamek na koniu. Wielu młodych ludzi zginęło, spadając ze stromej góry. W końcu zjawił się rycerz z Krakowa, który od początku spodobał się okrutnej księżniczce. Udało mu się objechać zamek, ale powiedział, że nie chce wiązać się z panną, przez którą tylu innych straciło życie. Następnie odjechał, a księżniczka, nie mogąc znieść upokorzenia, jakiego doznała od dzielnego rycerza (a może i wyrzutów sumienia), sama skoczyła w górską przepaść.
15 km od Jeleniej Góry zobaczymy ruiny zamku w Bolczowie, wybudowanego prawdopodobnie przez Bolcze - dworzanina Bolka II.
Do Parku Kotliny Jeleniogórskiej należy także około 50 tzw. domów tyrolskich wybudowanych przez tyrolskich osadników w miejscowości Mysłakowice i jej okolicach, a także zespół zabudowy sanatoryjno-szpitalnej Kowary-Wysoka Łąka.
W Dolinie Jeleniogórskiej zabytkowe rezydencje znajdują się co parę kilometrów. Jest to świetny pomysł na „wędrowne wakacje” - poznawanie swego kraju połączone z wypoczynkiem w pełnej uroku okolicy.
papuas | zamek ZAMKOWI nierówny, a "prawie" robi wielką wielką różnicę ale i tam byłem, większość odwiedziłem wg "Przewodnika po zrujnowanych pałacach" |
piea | słynna piękna Kotlina naszpikowana zamkami jak ser szwajcarski dziurami! a mało kto wie, że więcej tam zamków niż nad Loarą! |