Kłodzko leży w Kotlinie Kłodzkiej nad Nysą Kłodzką, niedaleko od Wałbrzycha. Pierwsze wzmianki o mieście pochodzą z IX wieku, a już w XIII powstał tam zamek - początkowo mieszkalny, bardzo wygodny, był siedzibą urzędników królewskich, od XVII wieku przekształcony w twierdzę.
Podziemia i więzienie
W podziemiach zamku znajdowało się więzienie, w którym przebywało wielu ludzi skazanych m.in. za bunty i przywłaszczenie sobie nienależnych im tytułów. Ale przyczyny uwięzienia bywały różne. Jedną z osób uwięzionych twierdzy była mieszkanka Kłodzka hrabianka Charlotta Ursini, która spędziła w lochach 20 lat w I połowie XIX wieku, skazana za zatrucie wody w Studni Piekarskiej - przy okazji otruła też kochanka. Szczególną postacią pośród więźniów kłodzkiej twierdzy był uwięziony w 1757 roku ksiądz Faulhalter, oskarżony o podżeganie żołnierzy do dezercji i szerzenie niepokoju. Traktowany był wyjątkowo surowo, pozbawiony nawet zwykłych praw przysługujących zazwyczaj więźniom. Nie wolno mu było przyjmować wizyt, ani listów, odmówiono mu nawet dostarczenia papieru do pisania. Chcąc udowodnić swą niewinność, za pomocą sprzączki do butów wyrył na cynowym kubku kilka scen ze swego życia. Ksiądz Faulhaber został stracony 29.12.1757. Z rozkazu króla pruskiego Fryderyka II jego ciało zostało powieszone na szubienicy w pobliżu twierdzy i wisiało tam dwa i pół roku. Podobno mimo tak długiego czasu zwłoki nie uległy rozkładowi. Zostało to uznane za dowód męczeństwa. Pochowano księdza w krypcie kłodzkiego kościoła. Kubeczek z wyrytymi przez niego scenami znajdował się w miejscowym muzeum, ale po 1945 roku zaginął i do dziś nie wiadomo, gdzie się znajduje.
Twierdza w Kłodzku pełniła funkcję więzienia jeszcze w I połowie XX wieku. W latach 1907 - 1909 był tu więziony Karol Liebknecht, a w 1911 spędził w Twierdzy kilka miesięcy francuski kapitan wywiadu Karol Eugeniusz Lux, skazany na 6 lat za szpiegostwo. Po swej brawurowej ucieczce napisał książkę, opisującą jego przygody i ośmieszającą nieudolnych strażników. W 1945 roku Rosjanie uwolnili Andre Tine - członka alzackiego ruchu oporu, skazanego na śmierć za odmowę wstąpienia do Wermahtu.
W czasie II Wojny Światowej znajdowało się tu ciężkie więzienie hitlerowskie dla więźniów politycznych, miejsce kaźni i obóz pracy. Od 1944 roku pracowały tu zakłady AEG, w których produkowano aparaty radiowe dla łodzi podwodnych i rakiet.
Twierdza dzisiaj i zwiedzanie
Kłodzka twierdza w obecnej formie ma prawie 20 hektarów powierzchni. Ma 800 metrów długości w linii północ - południe i 400 metrów szerokości w linii wschód - zachód. Sponsoring nad nią sprawuje wytwórnia piwa Piast, a także kilka szkół artystycznych, archeologicznych i renowacyjnych. Dzięki temu obiekt jest zadbany. W roku 1960 twierdza została uznana za zabytek, a jej część została udostępniona do zwiedzania. W 1970 na twierdzy nakręcono część zdjęć do ostatniego odcinka popularnego serialu Czterej pancerni i pies - odcinek nosił tytuł Dom.
W roku 1976 oddana została do użytku Podziemna Trasa Turystyczna imienia Tysiąclecia Państwa Polskiego. Ma ona 500 metrów długości, a przebiega w dość przypadkowy sposób od ulicy Zawiszy Czarnego pod Placem Kościelnym, ulicami Kościelną, Armii Krajowej, Tumską i Czeską ku wyjściu u zbocza twierdzy w rejonie ulicy Grodzisko. Układ trasy zależy od stanu technicznego i stopnia zabezpieczenia zwiedzanych korytarzy. Są to korytarze wydrążone przez mieszkańców Kłodzka zarówno w celach militarnych jak i gospodarczych. Można je zwiedzać codziennie w godzinach 10.00 - 18.00 (18.04 - 31.10) lub 9.00 - 16.00 w pozostałej części roku.
A co warto zwiedzić w samym Kłodzku?
W samym Kłodzku także możemy zobaczyć wiele ciekawych rzeczy. Należą do nich pomniki przyrody:
Ponadto możemy zwiedzić inne zabytki:
Na rzece Młynówce zobaczymy gotycki most z lat 1280 - 1390 w stylu podobnym do Mostu Karola w Pradze Czeskiej, ratusz z końca XIX wieku, Muzeum Ziemi Kłodzkiej, kamienny krzyż pokutny, a także renesansowe i średniowieczne kamienice z XVI - XVIII wieku.
Bardzo ciekawe jest Muzeum Ziemi Kłodzkiej (ul. Łukasiewicza 4). Mieści się ono w barokowym budynku dawnego konwiktu jezuickiego z XVII/XVIII w., który sam w sobie jest pięknym zabytkiem. Możemy tu obejrzeć: zbiory cyny, numizmatów, zegarów śląskich z doby uprzemysłowienia na Dolnym Śląsku, szkła unikatowego, ze szczególnym uwzględnieniem dorobku artystów działających na Ziemi Kłodzkiej po 1945 roku. A zbiór literatury regionalnej zgromadzony przez tutejszą bibliotekę liczy ponad 9500 woluminów.
Okolice Kłodzka też warto zwiedzić
Kłodzko może stać się także bazą wypadową dla wycieczek po okolicy. Możemy wyskoczyć stąd do Kletna, gdzie znajduje się stara kopalnia uranu i muzeum ziemi, czy do kopalni złota w Złotym Stoku. W Nowej Rudzie zwiedzimy dom - muzeum Josepha Wittiga - niemieckiego pochodzenia filozofa, teologa i kronikarza regionu Kłodzka. W niedalekiej Bystrzycy Kłodzkiej znajduje się Muzeum Filumenistyczne, a w Paczkowie - Muzeum Gazownictwa.
Również na terenie Kotliny Kłodzkiej położony jest Lewin Kłodzki - miejsce zamieszkania znanej kiedyś, obdarzonej wspaniałym głosem, choć ekscentrycznej polskiej piosenkarki Violetty Villas. Być może, jeśli tam pojedziemy, dopytamy mieszkańców o dokładny adres; może w oknie domy mignie nam jej twarz...
Brak komentarzy. |