Okropne, zapuszczone posowieckie bloki, zamiast zieleni wszechobecny piach, brak chodników a w każdym wolnymi miejscu jurty, czyli tradycyjne mongolskie namioty, tak wygląda stolica Mongolii.
Większość azjatyckich stolic ma do zaoferowania turystom orientalny styl, który przyciąga i fascynuje cudzoziemców. Ale nie stolica Mongolii, która została zaprojektowana pod kontrolą ZSRR. W efekcie panuje tu monotonnia, szarość blokowisk, chaotyczna zabudowa składająca się z kamienic, radzieckich bloków, kilku nowoczesnych budynków i jurtowisk. Ta mieszanka powoduje, że Ułan Bator pretenduje do najbrzydszej stolicy na świecie.
Ułan Bator
Stolica Mongolii położona jest w środkowo-wschodniej części kraju., nad rzeką Tuul Gol, w otoczeniu czterech masywów górskich. Miasto leży na wysokości 1350 m.n.p.m., jest najzimniejszą stolicą świata, średnia roczna temperatura wynosi tu - 4 °C. W stolicy mieszka oficjalnie 1,3 miliona ludzi, co stanowi prawie 40% wszystkich obywateli Mongolii. W języku mongolskim Ułan Bator oznacza „czerwonego bohatera”. Nazwę tę nadano na cześć bohatera narodowego Damdinova Suche Batora, który o pomoc w oddzieleniu Mongolii od Chin poprosił Armię Czerwoną.
Trudne warunki życia
Spartański klimat i fatalna architektura to dwie podstawowe cechy stolicy Mongolii. Przyjezdnych może szokować brak chodników, panowie poruszający się na koniach w centrum miasta, starsi siedzący za drewnianymi stolikami, oferujący połączenia telefoniczne (wciąż wielu ludzi nie posiada telefonów komórkowych ani stacjonarnych). UB, jak nazywają w skrócie swoje miasto młodzi mieszkańcy, to mieszanka urbanistyczna wpływów radzieckich i chińskich. Najlepszym tego przykładem są lamaistyczne świątynie zlokalizowane pośród radzieckich blokowisk. Dodatkowo około 30% mieszkańców zamieszkuje jurty, otoczone wysokimi, drewnianymi płotami, a pomiędzy rzędami zagród znajdują się z reguły śmieci wymieszane z piachem. Jurtowiska nie posiadają bieżącej wody i kanalizacji, są pozbawione dróg. Największymi zagrożeniami są tutaj przestępczość, alkoholizm i bieda. Koczowniczy naród mongolski nie jest przyzwyczajony do miejskiego życia, jednak co raz częściej trudna sytuacja pogodowa, olbrzymi mróz i opady śniegu, a w lecie czteromiesięczna susza, wymuszają porzucenie koczowniczego trybu życia i przenosiny do miasta.
Codzienność
Mieszkający w stolicy mongołowie mają dostęp do edukacji (w Ułan Bator jest siedem szkół wyższych) i służby zdrowia, wielomiliardowe inwestycje w kopalnie węgla, złota i miedzi tworzą nowe miejsca pracy w przemyśle wydobywczym. Życie w Ułan Bator nie jest jednak łatwe. Tylko jedna droga, Aleja Pokoju, stanowi jedyny ciąg komunikacyjny pozwalający na bezpośrednie przedostanie się z jednej strony miasta na drugą. Od świtu do nocy tłoczą się tam tysiące samochodów. Od głównej ulicy odchodzą prostopadle ulice boczne, które jednak po około 50 metrach kończą się zwałowiskami gruzu lub betonowymi barykadami. Do problemów komunikacyjnych należy dodać masowy napływ koczowników, którzy nie potrafią się przystosować do miejskiego życia. Mogą całe życie mieszkać w mieście, ale jednocześnie zachować swoją koczowniczą mentalność. Na codzień objawia się to na przykład podczas zakupów, gdy ludzie przepychają się w kolejce tylko po to, żeby zobaczyć co sprzedają na sklepowych półkach, albo podczas przechodzenia przez ulicę. Idą na wprost przed siebie, nie zwracając uwagi na to co się dzieje wokół, czy przypadkiem nie wchodzą pod rozpędzony samochód.
Plac Suche Batora
Pomimo oryginalnej architektury i specyficznego stylu życia mieszkańców, w Ułan Bator warto odwiedzić kilka ciekwych obiektów. Najbardziej reprezentacyjnym punktem miasta jest plac Suche Batora, gdzie w 1921 roku ogłoszono niepodległość Mongolii. Wrażenie robi nowowybudowany parlament, obok stoi otoczony kolumnadą pomnik Czyngis-Chana. W otoczeniu placu swoją siedzibę mają muzea: Narodowe Muzeum Historii Mongolii oraz Muzeum Przyrodnicze, w którym prezentowane są między innymi szkielety dinozaurów odkrytych na pustyni Gobi.
Świątynia Gandan
Najważniejszym zabytkiem Ułan Bator jest klasztor buddyjski Gandan. Jest to najważniejszy ośrodek religijny w kraju. Został wybudowany w XIX wieku, składa się z kilku świątyń i szczególnie po roku 1990 uległ znacznej rozbudowie. Klasztor stanowi zespół unikatowej, dawnej architektury o mieszance stylów mongolskiego, tybetańskiego oraz chińskiiego. We wnętrzach świątyń przechowywane są cenne rękopisy, liczne rzeźby, zabytki malarstwa religijnego i rzemiosła artystycznego. Najbardziej spektakularną rzeźbą jest 26,5 metrowa pozłacana postać Buddy.
Pałac Bogd Khana
Nie mniej ciekawym zabytkiem jest pałac Bogd Khana, znanego jako Agwan Lobsan Czojdżi Danzan Waanczigbał Sambuu, ostatniego chana Mongolii. Położony w południowej części miasta, kompleks składa się z sześciu świątyń, a we wnętrzu pałacu można podziwiać tron i łoże władcy, kolekcę wypchanych zwierząt, pięknie zdobioną jurtę i przekazane przez Cara Mikołaja II, parę ceremonialnych butów.
W czasie podróży po Azji, być może warto się przekonać na własne oczy, czy opinie o Ułan Bator nie są przesadzone. Być może znajdą się osoby, dla których stolica Mongolii stanie się miastem przyjaznym i do którego chętnie będą wracać.
Brak komentarzy. |