Wczoraj rano doszło do strzelaniny w synagodze położonej w jednej z dzielnic Los Angeles - North Hollywood.
Zamaskowany mężczyzna ubrany w bluzę z kapturem wdarł się do synagogi i otworzył ogień. W wyniku strzelaniny dwóch mężczyzn zostało rannych w nogi. Obaj znajdują się w szpitalu, ich stan jest stabilny - podał zastępca szefa policji w Los Angeles Michel Moore.
Sprawcy udało się zbiec. Wprawdzie policja zatrzymała mężczyznę, ubranego podobnie do zamachowca, jednak nie ma pewności czy zatrzymano odpowiednią osobę. Poszukiwania podejrzanego wciąż trwają.
Brak komentarzy. |