Wielka Brytania - Londyn - relacja z wakacji

Moja podróż do Londynu była bardzo spontaniczna. Zawsze chciałam zwiedzić to miasto, zobaczyć Big Bena i poczuć klimat Londynu. Mam tam bardzo dobrych znajomych, którzy ciągle mnie zapraszali, aż w końcu trzy dni przed Sylwestrem zdecydowałam się jechać. Bilet kupiłam w ostatniej chwili na EUROSTAR. Mieszkam w Paryżu, więc najlepiej do Londynu pojechać pociągiem (bilet można juz kupić za 66 euro w obie strony). Podroż trwa 2h15. Odprawa do pociągu jest taka sama jak do samolotu, tylko trwa krócej. A sama jazda szybka i przyjemna.

Pociągi TGV są bardzo komfortowe. Najprzyjemniejszym momentem podróży jest wjazd do tunelu (ja go nie widziałam bo była noc) i sama jazda przez tunel która trwa pół godziny. W tym czasie jest ciut zimniej w pociągu i głośniej.

Londyn zauroczył mnie, bardzo sympatyczne miasto, ciekawe ze swoimi zabytkami i ludźmi. Sylwester spędziliśmy na Trafalgar Square wraz z publicznością międzynarodową. Samo miasto zwiedzałam pieszo, tym razem zaliczyłam wszystkie słynne i główne zabytki. Oczywiście zaliczyłam British Museum ze słynną egipską kolekcją (to moje hobby oprócz podróżowania) i Kamieniem z Rosety. Na inne muzea nie było czasu. Dzięki moim znajomym zobaczyłam tez w Londynie miejsca na które turyści nie maja czasu.

Cztery dni minęły za szybko, w pamięci pozostały miejsca zobaczone i zdjęcia których jest kilka setek. Jak tylko pozwoli Wam czas Travelmaniacy to pojedzcie na Wyspy zobaczyć tą wspaniałą stolicę w której każdy znajdzie cos dla siebie.

• Pałac Buckingham i Opactwo Westminsterskie,


• Park St. James,


• Hyde Park,


• Tower of London,


• National Gallery,


• British Museum