Na równinie Salisbury wznosi się jeden z najwspanialszych zabytków świata, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO, kamienny krąg Stonehenge. O wartości tego zabytku decyduje przede wszystkim jego wiek, około 5000 tysięcy lat.
Stonehenge to zespół megalitów, nasypów i rowów, położony niedaleko od miasta Salisbury, jest dziełem ludu reprezentującego nieznana nam kulturę. Kamiennego kręgu nie możemy niestety obejrzeć z bliska, na teren zabytku nie wolno wchodzić.
Prawdopodobnie to co widzimy dzisiaj to tylko fragment pierwotnego założenia. Wykopaliska w 1989 roku ujawniły, że był tu dodatkowy krąg z drewnianych, trzymetrowych bali, o obwodzie 230 metrów. Stonehenge zachowało atmosferę tajemniczości do dziś, wciąż nie wiadomo czy była to świątynia czy może kalendarz astronomiczny. Według opinii wielu osób jest to miejsce przereklamowane, a mimo wszystko nazwa Stonehenge przyciąga tu każdego dnia wielu turystów.
Po zwiedzeniu Stonehenge udajemy się do pobliskiego miasteczka Salisbury, które słynie z najwyższej w Anglii wieży kościelnej, z iglicą o wysokości 123 m. Budowę katedry rozpoczęto w 1220 roku, a ukończono 38 lat później. Jest ona utrzymana w stylu wczesnogotyckim. W dużej mierze zaintrygowały nas rzeźby usytuowane w katedrze, a także przy wejściu do niej.
Następnie wybraliśmy się do oddalonego około 3 kilometrów na północ od miasta - Old Sarum. Są to pozostałości osadnictwa z czasów poprzedzających nowożytne, od epoki żelaza do czasów normandzkich. Obecnie pozostały tylko potężne umocnienia ziemne z epoki żelaza, a także niewielkie pozostałości normandzkiego zamku.
Kolejny przystanek to Westbury gdzie znajduje się wyryty w stoku kredowego wzgórza olbrzymi wizerunek konia.
W ten sposób upłynęła nam kolejna niedziela, a my możemy się podzielić naszymi wrażeniami z innymi travelmaniakami.
Brak komentarzy. |