Łeba należy do bardziej znanych i chętnie odwiedzanych miejscowości letniskowych nad morzem. Nic w tym dziwnego gdyż piasek jest tam wyjątkowo drobny i jasny, okolica ma wiele walorów turystyczno-krajoznawczych i bogate zaplecze gastronomiczno-noclegowe i naprawdę nie sposób się tam nudzić.
Letnisko z historią
Z roku na rok Łeba zyskuje coraz większą popularność nie tylko wśród Polaków, na miejscowe kempingi ściągają rzesze Niemców, a na ulicach da się słyszeć mieszaninę różnych języków, od włoskiego i hiszpańskiego poprzez francuski, angielski po języki skandynawskie. Co przyciąga tych wszystkich ludzi? No właśnie...
Pierwsze wzmianki o Łebie pochodzą już z XIII wieku, wtedy była to mała wioska, prawa miejskie otrzymała około polowy XIV. Wtedy jeszcze zlokalizowana była bardziej na zachód, jednak na przestrzenia stuleci morze nieraz wdzierało się na ląd i niszczyło prace ludzkich rąk. W końcu wybudowano nowe miasto tam, gdzie znajduje się dziś. Pod koniec XIX wieku do miasteczka o charakterze rybackim zaczęli przybywać letnicy, Po zakończeniu pierwszej wojny światowej było to jedno z ulubionych miejsc niemieckiej bohemy. Jak więc widać popularnością cieszy się od dawna. Nic w tym dziwnego - jest pięknie zlokalizowana, a kanał, rzeka i port dodają miastu niepowtarzalnego uroku.
Miejscowość trzech plaż
Fenomenem jest to, że do miasta przyjeżdżają tłumy turystów, a mimo to można znaleźć miejsca mniej zaludnione. Widać to choćby na przykładzie plaż, których jest trzy: główna (plaża A) znajduje się najbliżej centrum, jest świetnie zagospodarowana, ale i ludzi jest na niej tyle, że trudno przejść, nie mówiąc już o rozłożeniu ręcznika; dalej na wschód jest plaża B - dużo spokojniejsza i mniej zatłoczona; po drugiej stronie portu zlokalizowana jest plaża (C) zachodnia - oddalona od centrum, ale tę odległość rekompensuje względny spokój (możemy mieć dla siebie przestrzeń nawet o promieniu kilku metrów). Aby dostać się na ostatnią plaże najlepiej wybrać drogę, która wiedzie wzdłuż kanału portowego, przechodząc przez port jachtowy (Marina) można podziwiać cumujące tam żaglówki i motorówki. Można też przespacerować się po molo przy falochronie, który wybudowany w głąb morza chroni wejście do portu. Jest to świetna miejscówka na spektakl zachodu słońca. Podczas przechadzki po porcie warto zwrócić uwagę na urokliwe stare domy rybackie (pochodzące z XIX wieku), przypominające o rybackim charakterze dawnej Łeby. Ponadto działa tu wiele knajpek i budek z jedzeniem - najpiękniej jest wieczorem, po zmroku, kiedy rozbłyskują wszystkie światła i oświetlają kutry i łodzie kołyszące się na wodzie.
Co zwiedzić w Łebie?
Do najstarszych zabytków miejscowości należy kościołek św. Mikołaja z 1683 roku (przy ulicy Kościelnej). Niezwykle imponujący jest też pensjonat z wieżyczką z 1900 roku, wybudowany zaraz przy plaży na skarpie - wyglądem przypomina zameczek.
Centralnym miejscem spotkań i wydarzeń kulturalnych jest Skwer Rybaka, gdzie panuje nieco wakacyjno-artystyczny klimat, można wiec posłuchać muzyki, zrobić sobie tatuaż czy warkoczyki, zamówić portret lub obejrzeć „ogniowy” występ. Nieopodal znajduje się Muzeum Motyli, w którym zgromadzono bogatą kolekcję tych przepięknych stworzeń - z pewnością zachwyci nie tylko dzieci.
Najstarszy dom w Łebie można oglądać przy ulicy Kościuszki 86, należał do kupca Johanna G. Mampe, na frontowej belce do dziś zachował się łaciński napis z 1723 roku. Miłośnicy ptaków powinni udać się do Ogrodu Ornitologicznego (ul. Łąkowa), gdzie na rozległym terenie przebywa ponad 100 gatunków ptactwa.
Ruchome wydmy
Jedną z największych atrakcji okolicy są niewątpliwie ruchome wydmy, osiągają ponad 30 metrów wysokości (najwyższa - Góra Łącka - 42 m) i przemieszczają się nawet o kilka metrów w ciągu roku, zasypując wszystko, co napotkają na swej drodze. Do wydm można dostać się od strony plaży (kilkukilometrowy spacer) lub przekraczając bramę SPN w Rąbce, można tam wypożyczyć rower, skorzystać z transportu samochodowego lub dojść na piechotę (nie jest to mała odległość); najprzyjemniejszym rozwiązanie jest chyba przejażdżka rowerowa. Ze szczytu wydm można podziwiać z jednej strony morze, z drugiej zaś jezioro Łebsko i obejrzeć krajobraz, jaki zostawiają po sobie przemieszczające się wydmy.
Kolejne atrakcje...
Przy wejściu do Słowińskiego Parku Narodowego (powstałego w 1967 roku), nad jeziorem Łebsko umieszczono wieżę widokową, z której roztacza się przepiękny widok ma jezioro objęte strefą ciszy. Znajdzie się także coś dal wielbicieli militariów, mianowicie udostępniona do zwiedzania wyrzutnia rakiet, podczas II Wojny Światowej hitlerowcy urządzili tu poligon rakietowy. Nieco bardziej romantycznym akcentem jest znajdująca się na terenie parku latarnia Czołpino, usytuowana miedzy Łebą a Rowami, niegdyś służyła ludziom morza, dziś pozwala turystom na podziwianie okolicy z wysokości 25 metrów.
W pobliżu Łeby znajduje się również drugie jezioro - Sarbsko, warto wybrać się tam na rowerze lub na piechotę. Od centrum prowadzi tam urokliwa trasa, wzdłuż Kanału Chełst, nad którym rozlokowały się liczne ośrodki wypoczynkowe. Niektórym domki nad kanałem przypominają amsterdamski pejzaż i to jest już może lekka przesada, mimo to uroku temu miejscu nie brakuje.
Ciekawą atrakcja jest również Skansen Wsi Słowińskiej w pobliskich Klukach - utworzony w 1963 roku w celu zachowania kultury Słowińców - dawnych mieszkańców tych ziem. Zgromadzono w nim około 20 obiektów, w tym: chałupy, obory, stodoły, piece, a ponadto różne narzędzia, naczynia i sprzęty.
W Łebie nie sposób się nudzić, możliwości na aktywne spędzanie czasu jest całe mnóstwo. Działają wypożyczalnie rowerów i kładów, kursuje kolejka wyglądająca jak z bajki, a w pobliskim Nowęcinie funkcjonuje stadnina koni. Dla poszukiwaczy mocnych wrażeń oferowane są szalone przejażdżki na skuterach wodnych i skoki na bungee. Trudno też oprzeć się pokusie wypłynięcia w morze, w ofercie są wyprawy wędkarskie na prawdziwym kutrze z zawodowymi rybakami i rejsy spacerowe na stylizowanych na żaglowce statkach. Można wypłynąć np. na zachód słońca lub też udać się nieco dalej - do latarni Stilo, droga morska to najatrakcyjniejszy sposób, by tam dotrzeć. Są całe rzesze miłośników Łeby, są też tacy, którzy twierdzą, że jest przereklamowana, wart się tam udać i sprawdzić, która z opinii stanie się naszą.
Brak komentarzy. |