Podobno kuchnia grecka zalicza się do najsmaczniejszych kuchni świata. Wykorzystuje się w niej świeże warzywa i owoce, pyszne sery i owoce morza, a posiłki przygotowuje się z użyciem prawdziwej oliwy z oliwek. Tej samej oliwy używa się zresztą do nacierania ciała zamiast kremu.
Inne niż w Polsce, wymuszone klimatem są greckie nawyki żywieniowe. Najskromniejszym posiłkiem w Grecji jest śniadanie, składające się zwykle z kawy i herbatnika. Stopniowo, z upływem dnia, posiłki stają się coraz obfitsze. W porze lunchu jada się zazwyczaj rodzaj pasty jogurtowej - tzatziki, sałatki jarzynowe, ryby z rusztu, muska - zapiekankę z mielonego mięsa z przyprawami, sulvaki - szaszłyk z jagnięciny lub wieprzowiny, a na deser - bardzo słodkie ciastka. Najważniejszym posiłkiem jest kolacja - jadana bardzo późno (nawet około godz. 22 - 23), często w lokalu w gronie przyjaciół. Składa się ona z dużej liczby małych dań, zamawianych zazwyczaj w dużej ilości. Ponieważ zazwyczaj trudno jest ocenić, ile kto zjadł, zazwyczaj cenę posiłku dzieli się przez liczbę spożywających go gości i każdy płaci po równo.
Tzatziki to przystawka na bazie jogurtu, którą można spożywać zarówno z chlebem jako samodzielne danie, jak i jako sos do innych potraw. Pyszny jest z potrawami z grilla, grillowanymi warzywami, czy serami. Główne składniki tzatzików, to:
Istnieje jednak wiele wersji przepisu na tzatziki, różne kucharki dodają różne zioła. Mnie osobiście ten sos kojarzy się z tureckim ayranem - napojem na bazie gęstego jogurtu z dodatkiem czosnku, pieprzu, soli i mięty. Zasadnicza różnica polega na konsystencji: ayran jest napojem, a tzatziki - to gęsty sos. Ale obie potrawy są tak samo smakowite i zdrowe - stanowią źródło witamin i wapnia.
Tzatziki bardzo prosto i szybko może przygotować każdy z nas. A jak? Ano bierzemy:
1 duży ogórek, 1 duży jogurt naturalny (najlepszy byłby kozi, ale możemy zastąpić go naszym jogurtem. Ponieważ jego konsystencja jest płynniejsza, można dodać serek naturalny, który daje większą spoistość sosu), garść świeżych ziół (mięta, kolendra czy inne), 3 ząbki czosnku, łyżkę oliwy, sól, pieprz, kilka czarnych oliwek do przybrania, opcjonalnie: kilka kropel octu winnego - niektórzy zamiast octu dodają sok z cytryny lub limetki.
Jak przyrządzić?
Ogórek ścieramy na tarce o grubych oczkach. Lekko solimy i po 5 - 10 minutach odciskamy sok - inaczej sos będzie podchodził wodą. Jeśli ogórek jest młody, ma nieduże i delikatne gniazdo nasienne - możemy zetrzeć go w całości. Ale w starszym ogórku nasiona są już duże i lepiej je wyciąć. Zioła kroimy w miarę drobno. Czosnek przeciskamy przez praskę. Do jogurtu wkładamy odciśnięty ogórek, czosnek, zioła. Solimy, dolewamy łyżkę oliwy, świeżo zmielony pieprz. Wszystko razem mieszamy. Wstawiamy na mniej więcej godzinę do lodówki, aby wszystkie składniki przegryzły się ze sobą. Ubieramy czarnymi oliwkami i listkami mięty.
Obecnie także i w Polsce można kupić nie tylko gotową przyprawę do tzatziki, ale i sam sos, w pojemniku, a nawet... w proszku. Ale czy to jest prawdziwy, grecki sos tzatziki? Zresztą taki sos z proszku traci cały urok, staje się tylko namiastką.
Grecki sos tzatziki ma swoje odpowiedniki w innych krajach - to turecki cacik i jedzony w Bułgarii tarator. Są one jednak chyba rzadsze od greckiego pierwowzoru, bo przygotowuje się je z jogurtu, często jeszcze rozcieńczonego wodą. Ale w każdej wersji jest daniem oryginalnym i bardzo smacznym.
katerina | Pychotka;) |
kangur | Ja tez, choc oddech po nim moze nieszczegolny :) Ja dodaje jeszcze troche pokrojonego drobno koperku. Palce lizac!!! |
lagatta | Uwielbiam tzatziki :) |