Zwiedzanie Podgórza. Kraków to nie tylko Rynek, Stare Miasto i rozsławiony ostatnimi laty Kazimierz. W ich cieniu kryje się równie warta uwagi, jeszcze nienawiedzana przez tłumy turystów, i przez to o wiele bardziej magiczna dzielnica. Podgórze, dopiero od niecałych 100 lat w granicach Krakowa, ma własny Rynek, parki, restauracje i kawiarnie, ale przede wszystkim unikalną atmosferę.
Coś dla ducha
Niewiele osób wie, że największa prywatna galeria sztuki w Polsce mieści się właśnie w Podgórzu; jeszcze mniej zdaje sobie sprawę z faktu, iż zajmuje ona budynek XIX - wiecznej synagogi - większość zwykła kojarzyć żydowskie świątynie z Kazimierzem. Tymczasem to właśnie w Podgórzu zaadaptowano dawny żydowski Dom Modlitwy Zuckera na siedzibę prywatnej, założonej przez małżeństwo historyków sztuki Galerii Starmach. Prezentowane są tu dzieła artystów polskich i zagranicznych, zarówno klasyków sztuki powojennej, jak i młodszego artystycznego pokolenia.
Od 2011 roku Podgórze jest także domem MOCAK-u, czyli Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. Jedyna tego rodzaju instytucja w mieście prezentuje sztukę współczesną z całego świata z okresu przede wszystkim ostatnich dwóch dziesięcioleci. Lokalizacja muzeum także jest interesująca - znajduje się ono na terenie dawnej Fabryki Schindlera, której budynki zaadaptowano na potrzeby pełnienia nowej funkcji.
Zielono mi
Podgórze to zielona oaza dla miłośników spokoju i natury. Tutejszy park Bednarskiego, jeden z największych parków w mieście, wyróżnia ciekawa historia i nietypowe położenie. Jeszcze od średniowiecza istniał w tym miejscu kamieniołom. W głowie dyrektora szkoły w Podgórzu i działacza społecznego Wojciecha Bednarskiego powstał śmiały plan przemienia nieużywanego terenu w park, z którego będą mogli korzystać mieszkańcy okolic. Niewiele osób wierzyło w powodzenie tego zamysłu - tymczasem Bednarskiemu udało się zrealizować tę uznawaną za niewykonalną ideę i 19 lipca 1896 oficjalnie dokonano otwarcia parku, który do dziś służy wypoczynkowi Podgórzan i uznawany jest za jeden z najładniejszych w Krakowie.
Niedaleko stąd także do rezerwatu przyrody nieożywionej Bonarka. Miejsce znane wielu Krakowianom głównie dzięki mieszczącemu się w pobliżu centrum handlowemu o tej samej nazwie, to jeden z pięciu rezerwatów przyrody nieożywionej na terenie całego miasta i idealne miejsce na letni piknik bądź rodzinny spacer.
Historia krakowskich Żydów
Historia Podgórza jest nierozerwalnie związana z historią krakowskich Żydów. To właśnie tutaj od 1941 roku mieściło się żydowskie getto, działający w latach 1942 - 45 hitlerowski obóz koncentracyjny „Płaszów”, czy wreszcie Fabryka Naczyń Emaliowanych, kierowana przez Oskara Schindlera, którego historia, opisana przez Thomasa Keneally'ego, zainspirowała Stevena Spielberga do stworzenia filmu „Lista Schindlera”. Dzisiaj w Podgórzu odwiedzić można wiele interesujących miejsc przypominających losy żydowskiej społeczności Krakowa.
Na dzisiejszym Placu Bohaterów Getta (dawnym Placu Zgody) niegdyś gromadzili się czekający na transport do obozów koncentracyjnych Żydzi. Ofiary hitlerowców upamiętniają dziś umieszczone na całym placu pomniki w kształcie pustych krzeseł, przypominające o oczekujących tu niegdyś na śmierć ludziach.
Przy Placu mieści się także Apteka „Pod Orłem” - prowadzona podczas okupacji hitlerowskiej przez jedynego Polaka zamieszkującego w getcie, Tadeusza Pankiewicza, stanowiła konspiracyjne centrum aprowizacji, pomocy i kontaktów dla tutejszych Żydów. Obecnie aptekę zajmuje oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa - umieszczona wewnątrz wystawa upamiętnia postać Pankiewicza i znaczenie apteki dla ówczesnych mieszkańców getta.
Najpopularniejszym miejscem na turystycznej mapie Podgórza (zapewne w dużej mierze za sprawą „Listy Schindlera” Stevena Spielberga) pozostaje dawna fabryka Emalia Oskara Schindlera, przyciągająca turystów z całego świata.
Prowadzona od 1939 roku przez Schindlera fabryka była miejscem pracy wielu ocalonych przed eksterminacją przez niemieckiego przedsiębiorcę Żydów. Dzisiaj mieści się tu oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa i jedna z najciekawszych we wszystkich krakowskich muzeach interaktywna ekspozycja Kraków - czas okupacji 1939-1945, ukazująca miasto i jego mieszkańców w okresie II wojny światowej. 30 interaktywnych stanowisk z dotykowymi monitorami, 70 ścieżek dźwiękowych i 15 wideoprojektorów sprawia, że wraz z ówczesnymi mieszkańcami Krakowa przeżywamy jeszcze raz ich historię.
Coś dla ciała
Do niektórych miejsc na kulinarnej mapie Krakowa warto jechać z drugiego końca miasta. Taka jest chociażby podgórska Makaroniarnia, w której zazwyczaj ciężko o stolik. Mała restauracja z włoskim jedzeniem (nie tylko makaronem w wielu odmianach) umiejscowiona tuż przy kładce Bernatce zachwyca kuchnią i wystrojem, dopieszczonym w najdrobniejszych szczegółach. Zabawna forma menu poprawa humor jeszcze przed posiłkiem, a ciekawa jest nawet tutejsza... toaleta, którą śmiało nazwać można „klimatyczną”. W lecie najprzyjemniej jest usiąść przy którymś ze stolików na zewnątrz, a posiłek poprzedzić orzeźwiającym piwem jabłkowym.
Po drugiej stronie ulicy mieści się miejsce, w którym wypić można aromatyczną kawę w niezliczonych odmianach. Kawiarnia Rękawka cieszy oko przyjemnym wystrojem, pozwala odprężyć się przy którejś z książek z umieszczonej tu biblioteczki, bądź - jeszcze lepiej - powspominać dzieciństw przy jednej ze zgromadzonych w kawiarni gier planszowych.
Od Rękawki już tylko kilka minut spaceru oddziela nas od najbardziej legendarnej z podgórskich knajp - słynnej Drukarni, mieszczącej się wcześniej na Kazimierzu. Drukarnia, choć zwykle zatłoczona wieczorami, to najlepsze miejsce na ucieczkę od kazimierskich tłumów wypełniających puby wieczorami. Niekoniecznie trzeba popijać tu piwo - przyrządzana w Drukarni herbata z owocami to istna pychota!
Brak komentarzy. |