Te dwie miejscowości (Vence i Saint-Paul-de-Vence we Francji) opisane poniżej były następnym punktem mojej wycieczki.W Vence ostatnie lata swojego życia spędził Witold Gombrowicz. W miasteczku znajdziemy ślady jego obecności np. kamienicę, w której mieszkał. Pisarz spędził właśnie tu parę ostatnich lat swojego życia i jest ...
Zapraszam na subiektywną fotorelację z bajkowego miasta jakim jest Barcelona. Spędziliśmy w niej niecałe 3 dni, zdecydowanie za krótko, ale mam nadzieję że uda się to ...
Santorini to wulkaniczna wyspa na Morzu Egejskim tworząca wraz z wyspami Thirasia, Nea Kameni, Palea Kameni oraz maleńką Aspronisi mały archipelag, wchodzący w skład archipelagu Cykladów. O wulkanicznym pochodzeniu i historii wyspy można wiele przeczytać w internecie i różnych przewodnikach. Ja chcę podzielić się informacjami o tym, ...
Od ponad roku mieszkamy w Sydney. Podróżujemy po Australii i prowadzimy bloga (Smoki i Kangury), na którym opisujemy jak mieszka się w Down Under, co i gdzie warto zwiedzić oraz jak przygotować się do wyjazdu, albo przeprowadzki. ...
Od dawna bardzo lubimy zwiedzać skanseny, jak pewnie większość osób, bo są to dość fajne miejsca pozwalające poczuć i naocznie zobaczyć jak wyglądała jeszcze nie tak wcale dawno temu polska wieś; i mimo, że jeżdżąc po podlaskich bezdrożach spotykaliśmy takie prawdziwe wioski dość często i nasyciliśmy nimi oczy, ale ...
To było nasze Tromso i Lofoty po raz drugi, pewnie jeszcze nie ostatni... jest tam po co wracać! Wjechaliśmy do Tromso już na pewniaka, tak zupełnie ”do siebie”, do tego samego hostelu co poprzednio (zarezerwowanego wcześniej! - na 2 noce). Ten hostel, zarejestrowany w sieci międzynarodowych schronisk młodzieżowych, jest ...
Grasse, miasteczko słynące z przemysłu perfumeryjnego położone niedaleko Nicei, zwane często francuską stolicą perfum. Tu działają po dziś dzień najstarsze wytwórnie perfum. Jedną z nich jest Galimard Parfumeur, następna to Molinard Parfumeur, a trzecia i według mnie „najpiękniej pachnąca” Fragonard Parfumeur. W ...
Do Białegostoku trafiliśmy jak zwykle na zbyt krótko. Nie zwiedzaliśmy tego miasta w typowy sposób, tylko dosłownie wpadliśmy tam na trochę w drodze do Białowieży. Ograniczyliśmy się więc tylko do spaceru po ogrodach francuskich pałacu i do spacerów wokół ścisłej strefy serca miasta.Już wjeżdżając do Białegostoku i ...