Szczerze to Ateny są jednym z najbrudniejszych i najgłośniejszych miejsc jakie widziałam. Hałas, wrzawa panują tu przez cały czas. Ateny również nie należą do bezpiecznych miast. Po zmroku mało kto wychodzi swobodnie z domu. W Atenach byłam u rodziny, więc mogłam poznać to miasto nie tylko ze strony turystycznej.
Ateny są potężnym miastem, autobusy jeżdżą jak chcą i kiedy chcą, czasem w ogóle nie pojawiają się na przystankach. Nieustanne korki tam są na porządku dziennym.
Prócz Akropolu, ze swoimi najsłynniejszymi ateńskimi ruinami mało co w Atenach zachwyca. Mi osobiście bardziej spodobał się Erechtejon niż Partenon. Może dlatego, że dźwigi i rusztowania psują urok tej budowli.
Myślę, że będąc w Grecji na wakacjach, gdzieś na wyspie bądź na wybrzeżu warto do Aten wstąpić na 1-2 dni, ale dłuższy pobyt tutaj będzie stratą czasu i pieniędzy :)
Brak komentarzy. |