Brazylia - Niteroi i okolica - relacja z wakacji

Informacja o śmierci genialnego architekta Oscara Niemeyer’a w przededniu jego 105 urodzin (zmarł 5.12.2012 a urodził się 15.12.1907 r.) skłoniła mnie do odszukania zdjęć z jego budowlami, które widziałam w Niteroi...

A przy tej okazji przybliżę nieco to 1,5-milionowe miasto, które w pewnym sensie jest satelitą Rio de Janeiro. Nie ma tu takich kontrastów jak w Rio, miasto jest spokojniejsze, urbanistycznie bardzo ładnie zagospodarowane. Najbardziej zachwycają projekty Niemayera, ale „zwykłe” osiedla, czy indywidualne domy również są ciekawe architektonicznie. Oczywiście jest tu również plaża (przyjemna, piaszczysta, ale nie tak wielka jak Copacabana!).

Pomiędzy Niteroi a Rio kursują regularnie promy osobowe (jeżeli ktoś nie potrzebuje „ciągnąć” auta, to najlepsza forma komunikacji między miastami). A dla zmotoryzowanych jest również dobra możliwość dojazdu - mostem (płatnym!) przez Zatokę. Most nazywa się po prostu „Ponte” (co oznacza „Most”). Most został otwarty w 1974 roku, ma 13 km długości, zapewnia swobodę przejazdu - jezdnie mają po 4 pasy w jednym kierunku. A sam przejazd tym mostem dostarcza miłych wrażeń, można zobaczyć z bliska Zatokę - tłok statków, wpływających do portu towarowego, można popatrzeć też na panoramę samego Rio de Janeiro.

Jadąc jeszcze nieco dalej, za Niteroi, można dojechać do miejsca, gdzie ląd (i droga) się kończą, a znajduje się tam forteca wojskowa - Fortaleza Santa Cruz. To końcówka półwyspu, który tworzy jakby naturalną bramkę, takie wąskie gardło wejścia do zatoki, nad którą leży Rio. Ostatni strzał z tego strategicznego miejsca padł w 1956 roku, a teraz można spokojnie spacerować, podziwiać panoramę, relaksować się...
Z Santa Cruz imponująco wygląda Głowa Cukru.

My byliśmy najpierw w Niteroi i Santa Cruz a dopiero po kilku dniach, na koniec pobytu w Rio wyjechaliśmy na Głowę Cukru. Dzięki temu mogliśmy - patrząc na panoramę 360 stopni ze szczytu - rozpoznawać nie tylko znane już dzielnice i miejsca w Rio, ale też wypatrzyć i zidentyfikować Niteroi, z charakterystyczną bryłą Muzeum Sztuk Pięknych, most „Ponte” oraz Fortalezę Santa Cruz i wejście do zatoki - tak dobrze widoczne z góry...

Warto zobaczyć dzieła architektury O.Niemeyer’a, jake są w Niteroi:

• Muzeum Sztuk Pięknych - w formie „latającego talerza”, który wylądował na wysokim brzegu oceanu;
• Teatr Ludowy - jeden z ostatnich projektów - już ponad 100-letniego twórcy; Ten obiekt nazwany został „teatrem ludowym”, ale w rzeczywistości ma pełnić różne funkcje, ma być sceną różnych imprez kulturalnych, społecznych i sportowych... po prostu ma mieszkańcom służyć, w jak najlepszym tego słowa znaczeniu.

Warto też pojechać kawałek dalej, za Niteroi, do końca, gdzie droga prowadzi - do miejsca o nazwie Fortaleza Santa Cruz. To miejsce ma wielkie znaczenie historyczne, strategiczne, u wejścia drogą wodną do Zatoki, nad którą leży Rio. A poza znaczeniem historycznym - pozwala popatrzeć od innej, mało popularnej strony na panoramę Rio, z Głową Cukru na pierwszym planie...

Nie docierają tu wycieczki zorganizowane, jest bardzo spokojnie, zacisznie, można odpocząć na chwilę od gwaru wielkiego miasta.