Co warto zwiedzić w Marrakeszu?

Serce Maroka bije właśnie tutaj - chcąc poznać kraj, trzeba koniecznie udać się do Marrakeszu. Przed wyjazdem warto jednak zasięgnąć informacji o najciekawszych miejscach godnych uwagi, podpowiadamy więc co warto zobaczyć podczas wizyty w Marrakeszu.

W cieniu gór
Marrakesz jest czwartym co do wielkości miastem Maroka, zamieszkuje go ponad milion osób. Niezwykła aglomeracja znajduje się w paśmie górskim Atlas Wysoki, położona jest na wysokości 497 m. n.p.m.

Historia miasta sięga XI w., kiedy to wokół niewielkiej osady wybudowano okazałe mury obronne. Mimo zawirowań historycznych mury przetrwały i do dzisiaj można podziwiać ich pozostałości w wielu częściach miasta.

Pierwszy test wytrzymałości mury przeszły tuz po zbudowaniu, kiedy to władane przez ród Almorawidów miasto zaczęło zbroić się w obawie przed rosnącą w siłę dynastią Almohadów. Po dziesięciomiesięcznym oblężeniu miasto padło pod naciskiem ogromnych wojsk. Almohadowie nie złupili i nie zniszczyli miasta, lecz zapoczątkowali okres świetności Marrakeszu. Metropolia szybko przekształcona została w stolicę imperium ciągnącego się od wybrzeży Oceanu Atlantyckiego aż po Trypolitanię (tereny dzisiejszej Libii). Miasto stało się jednym z najważniejszych ośrodków handlowych i gospodarczych na świecie. Kwitły tu również filozofia oraz nauki humanistyczne - miasto było tłumnie odwiedzane przez najważniejszych myślicieli epoki.

Znane w całym ówczesnym świecie miasto, nawet po upadku Almohadów nie utraciło swych stołecznych funkcji, stając się głównym ośrodkiem rodu Saadytów, których królestwo rozciągało się od Portugalii aż po Timbuktu.

Dopiero rządy ostatniej dynastii (panującej do dzisiaj) Alawitów położyły kres stołecznej funkcji miasta, przenosząc władzę do Meknes.

Pozbawione swej głównej funkcji miasto znalazło się na bocznicy historii. Rozpoczął się stopniowy upadek metropolii, który trwał aż do czasów podboju kraju przez Francuzów. O ile czasy francuskiego kolonializmu dla wielu krajów stanowią synonim dramatu i wyzysku, tak dzięki nowym „namiestnikom” Marrakesz odzyskał dawny splendor. Panujących w tamtym czasie pasza Thami al-Glawi do dzisiaj uznawany jest za dobrego miasta zesłanego przez samego Allaha.

Dzisiaj Marrakesz jest jednym z najważniejszych miasta na mapie obieżyświatów, którzy ściągają do miasta spragnieni przeżycia przygody życia.

Miasto meczetów
Marrakesz słynie z dwóch meczetów, które stanowią żelazne punkty na trasie każdej wycieczki. Najbardziej znaną świątynią jest bez wątpienia Kutubijja. Nazwa meczetu pochodzi od słowa Al Kutubijjn (bibliotekarz, księgarz). Pod świątynią swe stoiska mieli sprzedawcy rękopisów - miejsce szybko zaczęło być z nimi kojarzone, dlatego na przestrzeni wieków przyjęła się nazwa „Meczet księgarzy”. Zanim jednak świątynia zyskała książkowy przydomek była pośmiewiskiem całego muzułmańskiego świata. W czasie budowy, okazało się bowiem, że źle obliczono długość i szerokość geograficzną, co zaowocowało niewłaściwym wyznaczeniem kibli (kierunku, w którym muzułmanie powinni zwracać się podczas modlitwy) oraz mihrabu. Ogromny meczet postanowiono rozebrać i zbudować od początku. Dzisiejsi turyści mogą potwierdzić, że było warto - długi na 92 m i szeroki na 66 m meczet z potężnym minaretem stanowi wizytówkę miasta oraz zaliczany jest do grupy najpiękniejszych świątyń świata.

Z Kutubijja wiąże się jeszcze jedna historia - pouczająca dla muzułmanów oraz atrakcyjna dla podróżników. Jak powszechnie wiadomo, nieprzestrzeganie postu w trakcie ramadanu jest ciężkim grzechem, który może bardzo dużo kosztować. Przekonała się o tym żona jednego z kalifów, która nie potrafiąc pohamować apetytu, złamała zakaz spożywania posiłków. Wyrzuty sumienia oraz poczucie grzechu skłoniły kobietę do oddania swej złotej biżuterii, którą przetopiono na złote kule wieńczące minaret meczetu.

Drugi pod względem wielkości meczet w Marrakeszu ufundował sułtan Ali ibn Jusuf z dynastii Almarowidów. Świątyni towarzyszy medresa, czyli szkoła koraniczna. O ile do meczetu mają wstęp wyłącznie wyznawcy islamu, tak medresę można zwiedzać bez ograniczeń.

Zabawa bez przerwy
Najbardziej znanym punktem Marrakeszu jest Plac Dżemaa El-Fna. Wpisany na Listę UNESCO niekończący się bazar oraz plac ściągają akrobatów, tancerzy, muzyków, treserów zwierząt itp. Na targu można kupić dosłownie wszystko. Podzielony na tzw. ulice (np. rzemieślników, kowali, cukierników) stanowi swoiste miasto w mieście, będąc dla wielu turystów labiryntem nie do pokonania. Oprócz zakupów, można zrobić sobie tutaj tatuaż z henny, nową fryzurę lub pozbyć się bolącego zęba (na stoiskach marokańskich „dentystów” piętrzą się góry wyrwanych zębów).

Zabawa trwa tutaj cały dzień, jednak najpiękniej Plac wygląda po zachodzie słońca, gdy swe stoiska rozkładają kucharze i restauratorzy.

W świecie zieleni
Marrakesz to nie tylko piękne meczety oraz hałaśliwe bazary, ale i piękne ogrody. Najbliżej zabytkowej mediny znajdują się dwa z nich: Adali i Menoa. Pierwszy z nich, o długości ok. 3 km otoczony jest wspaniałymi murami, stanowiącymi barierę między zgiełkiem miasta a bajkową atmosferą wewnątrz.

Za najpiękniejszy ogród miasta uchodzi Jardin Majorelle (Bou Sof), który swą nazwę zawdzięcza nazwisku francuskiego malarza Jacquesa Majorelle. Później ogród stał się własnością Yves’a Saint-Laurent. Przestają dziwić piękne projekty Francuza, jeśli były szkicowane w takim miejscu...

Inny niż wszystkie
Marrakesz urzeka bogactwem historii i mnogością ciekawych miejsc. W mieście, niemal każdy zaułek wygląda niczym wyjęty ze zdjęć do najlepszych magazynów podróżniczych. Marrakesz to perła Maghrebu, którą trzeba zobaczyć, by poczuć smak orientu.