Zwiedzanie Bolonii w praktyce. Bolonia ma kilka przydomków. Jedni nazywają ją „la dotta”, czyli „uczona”, ponieważ jest siedzibą najstarszego europejskiego uniwersytetu. Inni mówią o niej „la grassa”, czyli „tłusta”, kuchnia bolońska ma bowiem opinię tłustej i ciężkostrawnej.
Bolonia jest także nazywana miastem wież i czerwonych dachów. Centrum historyczne miasta jest stosunkowo nieduże, dlatego Bolonia jest dobrym miejscem na jednodniową wycieczkę, oto co warto zwiedzić w Bolonii.
Rozpoczynamy zwiedzanie
Zwiedzanie dobrze jest zacząć od Piazza Nettuno, gdzie znajduje się jeden z symboli Bolonii - wykonana z brązu fontanna z posągiem Neptuna. Na tym samym placu wznosi się również Palazzo Re Enzo (Pałac Króla Enzo), w którym więziony był Enzo, syn cesarza Niemiec, Fryderyka II. Enzo został wzięty do niewoli po przegranej bitwie pod Fossaltą i przebywał w bolońskim zamku do końca życia. Trzecim interesującym budynkiem na Piazza Nettuno jest kościół Santa Maria dei Carcerati (Świętej Marii Opiekunki Więźniów) gdzie udzielano skazańcom ostatnich sakramentów.
Z Piazza Nettuno przechodzimy do serca miasta, czyli na Piazza Maggiore. Znajduje się tam słynna bazylika San Petronio, poświęcona patronowi Bolonii, świętemu Petroniuszowi. Jest to największy kościół Bolonii i jeden z największych na świecie. Budowę rozpoczęto w 1390 roku według projektu Antonia di Vincenza. Pierwotne plany zakładały, że swoimi rozmiarami prześcignie Bazylikę św. Piotra w Rzymie. Bolońska bazylika nie została jednak nigdy ukończona, ponieważ fundusze na jej budowę przeznaczono na budynki uniwersyteckie. W muzeum bazyliki można obejrzeć makietę pokazującą jak kościół miał wyglądać w zamysłach jego twórców. Wewnątrz znajdują się 22 kaplice poświęcone, prezentujące dużą wartość artystyczną. Ciekawostką jest zegar astronomiczny: jego wskazówka umieszczona jest w podłodze, a światło pada ze specjalnego otworu w dachu.
Pierwszy uniwersytet
Zaraz obok, w miejscu początkowo zarezerwowanym dla San Petronio, znajduje się Palazzo dell’Archiginnasio, pierwsza siedziba uniwersytetu. Uniwersytet Boloński założono w 1088 roku, ale aż do 1563 roku nie miał on oficjalnej siedziby. Dopiero papież Pius IV zlecił poprzez swojego legata budowę Archgiginnasio. Najciekawszym miejscem wewnątrz budynku jest Teatr Anatomiczny, gdzie dawniej przeprowadzano pokazowe sekcje zwłok. Warto również wybrać się do współczesnej dzielnicy uniwersyteckiej, gwarnej, barwnej, pełnej młodych ludzi, barów i kafejek. Centralną siedzibą uniwersytetu jest obecnie Palazzo Poggi, a w Torre della Specola znajduje się uniwersyteckie obserwatorium astronomiczne.
Cztery połączone kościoły
Kolejnym koniecznym do zobaczenia miejscem jest Santo Stefano, część dawnego zespołu klasztornego. Pierwotnie znajdowało się tam siedem romańskich kościołów, z których do dziś zachowały się cztery: Crocofisso, San Sepolcro, Santi Vitae e Agricola i Trinita. Najstarszy to pochodzący z V wieku San Sepolcro, gdzie znajduje się grobowiec św. Petroniusza, pozostałe pochodzą z okresu od XI do XIII wieku. Kościoły są ze sobą połączone i stanowią jeden, udostępniony do zwiedzania, obiekt. Na dziedzińcu, zwanym dziedzińcem Piłata, znajduje się misa na wodę, w której według legendy umył ręce Piłat po wydaniu wyroku na Jezusa.
Dwie wieże
Bolonia słynie także z dwóch wież (due torri): Torre degli Asinelli i Torre Garisenda. Niegdyś podobnych wież było w mieście około 180. Były to wieże warowne, wznoszone przez bogate rody. Nazwy wież pochodzą od nazwisk fundatorów. Torre degli Asinelli ma wysokość 97 metrów i roztacza się z niej niezapomniany widok na Bolonię. Torre Garisenda jest przekrzywiona, obecnie ma wysokość 47 metrów. Została w przeszłości skrócona z obawy przed zawaleniem.
Pinakoteka
Miłośnicy malarstwa nie mogą pominąć Pinakoteki Narodowej, zlokalizowanej przy via Belle Arti, w dawnym kościele jezuickim San Ignazio. Swoje początki Pinakoteka zawdzięcza senatowi Bolonii, który w 1796 roku postanowił zebrać w jednym miejscu wszystkie dzieła sztuki z klasztorów i kościołów zlikwidowanych przez Napoleona i urządzić wystawę. Udało się w ten sposób uniknąć wywiezienia cennego dziedzictwa do Francji. Pinakoteka ma w swoich zbiorach dzieła Tycjana, Rafaela, Giotta, El Greco czy Berniniego. Bradzo ciekawe jest również muzeum sztuki średniowiecznej (Museo Civico Medievale).
Raj dla smakoszy
Bolonia słynie także ze swojej regionalnej kuchni, która ma opinię tłustej i ciężkostrawnej. Mieszkańcy miasta przekonują jednak, że takie opinie są mocno przesadzone. Na uniwersytet boloński przybywali ludzie z całego świata przywożąc ze sobą własne przepisy i sposób gotowania, co zaowocowało bogactwem smaków i różnorodnością kulinarną. Obok spaghetti bolognese (tagliatelle con ragu) typową bolońską potrawą są tortellini, występujące w ogromnej liczbie odmian i kształtów. Bolonia słynie również z wędlin, a zwłaszcza mortadeli. Prawdziwym rajem dla smakoszy jest Tortellino Day, który zbiega się w czasie z festiwalem mortadeli, świętem białej trufli i dniem patrona miasta. Można wtedy spróbować niemal wszystkich smaków Bolonii.
Brak komentarzy. |