Fotografie i liczne pamiątki to rzeczy bez, których nie sposób nie wrócić z zagranicznej podróży. Co jednak zrobić, gdy w szale zakupów nabyliśmy tyle rozmaitych dóbr, że przy odprawie bagażowej na lot samolotem okazuje się, iż musimy sporo dopłacić za nadbagaż?
„Od każdego pasażera przekraczającego limit XX kg bagażu rejestrowanego na osobę, będzie pobierana opłata za nadbagaż, według obowiązującej stawki za kilogram” - to jasno określają przepisy (XX - waga zależy od danej linii lotniczej). I o ile wybierając się w podróż dokładnie sprawdzamy ciężar naszej walizki o tyle w drodze powrotnej, często zapominamy o nadbagażu. Wystarczy więc przywieźć na przykład trzy wina z Francji i trochę innych ciężkich pamiątek, żeby o kilka kilogramów ten nadbagaż przekroczyć, a wtedy linia lotnicza bezwzględnie egzekwuje dopłatę rzędu kilkudziesięciu lub nawet kilkuset euro. Zazwyczaj po letnim wypoczynku wracamy już z pustym portfelem do kraju, co wówczas?
Ratunkiem jest walizka osoby podróżującej razem z nami, do której można przepakować część rzeczy, jeśli naturalnie jest w niej miejsce, a jeśli nie? Warto pamiętać o bagażu podręcznym, do którego spokojnie możemy upchnąć kilka kilogramów. Bagaż kabinowy potrafi czasem uratować nawet 200 euro! Jest on niezwykle przydatny podczas podróży zwłaszcza „tanimi liniami”, które za każdą sztukę bagażu wkładanego do luku, każą sobie osobno płacić po kilkanaście euro. Istnieją pewne standardy wymiarów takiego bagażu, które mówią, że łączna suma długości, szerokości i głębokości nie może przekroczyć 115 centymetrów oraz 6 lub 7 kilogramów wagi a to już całkiem sporo. Jednak jeśli wymiary naszego bagażu podręcznego nie będą zbyt duże, a będzie on cięższy, możemy liczyć na szczęście polegające na braku kontroli jego wagi.
Większość linii lotniczych nie zgodzi się na przewóz pojedynczego bagażu którego waga przekracza 32 kilogramy, nawet jeśli opłacimy nadbagaż. Jeśli chcemy zabrać większą ilość bagażu, musimy rozłożyć go na dwie torby. Należy zatem pamiętać, by na przykład 40 kilogramów nie znajdowało się w jednej torbie, gdyż linie lotnicze nie przyjmą takiego bagażu.
W bagażu głównym nie należy przewozić wartościowych przedmiotów, takich jak na przykład komputer osobisty, aparat fotograficzny, pieniądze, klucze, biżuteria itp. Dlaczego? Otóż w większości przypadków linie lotnicze zastrzegają sobie brak odpowiedzialności za utratę lub uszkodzenie tych przedmiotów podczas transportu. W bagażu głównym nie mogą także znaleźć się miedzy innymi walizki z zainstalowanymi systemami alarmowymi, przedmioty stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu, przedmioty łatwo psujące się lub kruche, przedmioty, których kształt waga lub rozmiary uniemożliwiają transport, materiały niebezpieczne, np. łatwopalne, substancje trujące itp.
W skład bagażu zabieranego na pokład samolotu mogą natomiast wchodzić przedmioty specjalne, których wielkość, kształt lub waga uniemożliwiają ich przewóz w schowku nad głowami pasażerów lub pod siedzeniem, a jednocześnie nie mogą być one przewożone w luku bagażowym. W większości przypadków przewóz takich przedmiotów jak wózki dziecięce, duże instrumenty muzyczne, zabytkowe wazy, duże urny, maszyny do pisania, obrazy i inne dzieła sztuki, wymagają wykupienia dodatkowego miejsca w samolocie. Podczas pakowania takiego bagażu warto jednak zwrócić uwagę na zabezpieczenie ostrych i niebezpiecznych krawędzi danego przedmiotu. Dobrze też oznaczyć bagaż za pomocą przywieszki z danymi adresowymi i numerem telefonu właściciela pakunku. Należy pamiętać też o tym, aby zapoznać się z zasadami przewozu przedmiotów niebezpiecznych i listą przedmiotów wykluczonych z transportu danymi liniami lotniczymi, przed udaniem się na lotnisko.
Niektóre linie lotnicze umożliwiają wcześniejsze opłacenie nadbagażu w niższej cenie niż opłata karna na lotnisku. Jeśli z góry wiadomo, że bagaż nie zmieści się w limitach określonych regulaminem, warto wykupić nadbagaż wcześniej.
Przedmioty, których nie wolno zabierać na pokład samolotu to wszelkiego rodzaju żyletki, scyzoryki, noże, palniki, pochodnie, wszelkiego rodzaju paliwa, łatwopalne farby, wybielacze, rozpuszczalniki, narzędzia takie jak młotki, siekiery, wiertła, łopatki, broń i amunicja, łuki, strzały, kije hokejowe, kijki narciarskie, harpuny, kije golfowe, strzykawki i igły. Warto zapoznać się z taką listą przed pakowaniem walizek w domu, unikając w ten sposób przeglądania całego bagażu na lotnisku i pozbywaniu się niedozwolonych do przewozu przedmiotów.
Jeszcze innym, bardziej ekstremalnym pomysłem jest, jeśli to możliwe, upychanie najcięższych ale i niewielkich przedmiotów w kieszeniach naszego ubrania. Dzięki temu można „przemycić” nawet kilka kilogramów.
Brak komentarzy. |