Czarnogóra latem roku 2005, to kraj dźwigający się po bałkańskim konflikcie, będący jeszcze państwem federacyjnym z Serbią.
Przez pierwszy tydzień mieszkałem w małej miejscowości będącej niegdyś rybacką osadą-Rafailovici, a przez kolejny w zabytkowym
Kotorze. Udało mi się zobaczyć malowniczą Zatokę Kotorską oraz kilka miast rozsianych wokół niej. Zwiedziłem Budvę,
Herceg Novi, Risan,
Perast, Stary
Bar oraz dostępną jeszcze wtedy dla turystów wyspę
Sveti Stefan, wziąłem też udział w rejsie po Zatoce Kotorskiej i Jeziorze Szkoderskim.