Hanna | Tak Aniu, wyjazd obejmował te trzy kraje. Byłam z Logostour w 2009 r., więc było jeszcze spokojnie - z wyjątkiem panującej wówczas grypy (nie pamiętam ptasiej czy świńskiej). Na granicy przechodziliśmy pseudo badania - śmiechu było co niemiara :) Świetna organizacja, trasa, mnóstwo zabytków starożytności, meczety, krajobrazy, safari, pustynia. Żałuję, że Syria nie może już poszczycić się Damaszkiem czy Aleppo. |
AniaMW | Czy to był jeden wyjazd Jordania-Syria-Liban? Z jakim biurem byłaś? Nam też udało się odwiedzić te 3 kraje w okresie względnego spokoju (2001). |