i tak oto dostąpiliśmy zaszczytu indywidualnego zwiedzania kosciółka w Dębnie Podhalańskim! byliśmy tylko my i ta Pani , i przez ponad 40 minut nikt tu nawet nie zajrzał! (no chociaz raz trafił się fart!) 😵
papuas | w środku byłem kilka razy, ale nigdy w tak komfortowych warunkach czyli cierpliwość popłaca "... proście, a będzie wam dane, kołaczcie, a będzie wam otworzone..." :) |