ale... widoczność była fatalna; zaparowane szyby po deszczu, ciemno w środku nie pozwoliły zrobić żadnej dobrej fotki, a szkoda, bo wnętrze naprawdę zachwyca, szczególnie ten przeciekawy żyrandol zwisający u sufitu, w całości rzeźbiony w drewnie. Cudo!
Brak komentarzy. |