danutar | Ależ ja absolutnie nie upieram się przy jakichkolwiek swoich racjach. Nie jestem znawcą berberyjskiej architektury, kultury czy tradycji oraz ich plemion i związków. Chciałam tylko podzielić się swoimi osobistymi spostrzeżeniami, które mi się akurat nasunęły podczas oglądania Twoich fotek. A prawda z pewnością leży tam, gdzie leży :)) |
piea | ależ każdy ma prawo do własnego zdania; i wcale nie musisz się ze mną zgadzać:) oczywiście wiem, że Berberowie zamieszkują potężny obszar Afryki północnej, ale w moim pojęciu Berberowie z Maroka, Libii, Algierii czy Tunezji to zupełnie co innego...mimo podobieństw - jest tam cała masa różnych ich plemion i związków; różnice są nie tylko w architekturze, ale i w tradycjach, kulturze, w kuchni , w językach, mówią przecież przeróżnymi dialektami; określenie Berberowie- jest tu pojęciem baaaardzo szerokim - nawet Guanczowie z Wysp Kanaryjskich tez byli Berberami :) |
danutar | Nie do końca się zgodzę - wszak tu i tu Berberowie, choć kraje dzieli 2 tys. kilometrów :)) |
piea | tutaj akurat fotka fragmentu tego ksaru z elementami spichlerza; no cóż... mnie to nawet specjalnie nie dziwi, że różnią się znacznie od tych marokańskich; wszak pamiętajmy, że oba te kraje tak na oko licząc różni jakieś 2 tys kilometrów odległości! nasze zamki i katedry budowane w średniowieczu też raczej różniły się znacznie od tych budowanych 2 tys km od nas :)) |
danutar | Trochę mnie zaskakuje, że ksar w Tunezji to architektonicznie całkiem coś innego, niż ksar w Maroku... |