...gdzieś tam ze środka Równi, zza tłumów turystów i morza kosówki.
kangur | Pamietam jak na Slowacji nasza gospodyni czestowala nas nalewka z kosodrzewiny. Byly to drobno pokrojone galazki zalane spirtem. Nawet dobre bylo...i pieronsko mocne :) |
texarkana | I dalej sie mówi. "Kosówka" to określenie potoczne, a może nawet z lekka slangowe? |
kangur | Pamietam, ze kiedys mowilo sie na to kosodrzewina :) |