Ostatni odcinek szlaku to wysypisko głazów. Ale widać już nasz cel - lodowiec. Stąd wygląda jak brudna ścierka rzucona w dolinkę...
papuas | sorry, usypisko czyli piarg a nie wysypisko |
texarkana | Nasz przewodnik-Gruzin był w tenisówkach, ale sznurówki porządnie zawiązał! Niestety, biuro Czajka-Travel poinformowało nas, że buty górskie są niepotrzebne, wystarczą dobre sandały lub adidasy. Ja tam dobre buty zawsze biorę, zwłaszcza jak wiem, że będę oglądać góry, ale niektórzy nie mieli... |
piea | no tutaj to już trzeba by mieć porządne buciory górskie! (już ja widzę gruzinów w takich butach!) :)) |