Większość z nas kojarzy Saksonię z jej stolicą - Dreznem. Warto jednak pojechać 30 km na południe, by podziwiać piękne widoki Szwajcarii Saksońskiej. Stromo opadające klify, wąwozy, góry stołowe i inne formacje skalne, to jeden z najbardziej unikatowych obszarów chronionych w Europie Centralnej.
Obszar Szwajcarii Saksońskiej rozciąga się od miasta Pirna (około 20 km od Drezna) do granicy niemiecko-czeskiej. Czesi również mają swoją „Szwajcarię Czeską”. W sumie ta bajeczna kraina zajmuje około 700 km2 powierzchni. Z 368 km2 powierzchni po stronie niemieckiej wyodrębniono w 1990 r. 93 km2 ściśle chronionego obszaru, ustanawiając Park Narodowy.
Wyjaśnienie nazwy jest bardzo proste i logiczne, zwłaszcza dla osób, które choć raz miały okazję podziwiać szwajcarskie krajobrazy. Wprowadzili ją dwaj malarze i wykładowcy Akademii Drezdeńskiej - Antonio Graff i Adrian Zingg, zauroczeni tutejszymi widokami, które przypominały im ojczystą Szwajcarię. Surowe i naturalne, przybierające rozmaite formy skały oraz meandry rzeki Łaby „zwabiły” i „zauroczyły” niejednego artystę. Zainteresowanie spotęgowały jeszcze szkice i obrazy twórców nazwy. Caspar David Friedrich, Carl Gustav Carus czy Ludwig Richter podążali szlakiem łączącym najciekawsze i najbardziej malownicze miejsca, określanym dziś na ich cześć mianem Szlak Malarzy. 112 km szlaku podzielono na 8 etapów, z tego większość „przebiega” przez teren Parku Narodowego. Jako ciekawostkę można też potraktować informację, że właśnie na terenie Szwajcarii Saksońskiej (w okolicach Bastei) wykonano pierwsze zdjęcia krajobrazu w historii Niemiec. Ich autorem był Hermann Krone.
Aktywne spędzanie czasu
Teren Szwajcarii Saksońskiej daje mnóstwo możliwości spędzania wolnego czasu. Największym zainteresowaniem cieszą się piesze wędrówki, wspinaczka górska i sporty wodne. Z racji tego, że skały nie osiągają tutaj dużych wysokości (średnio 250-350 metrów nad poziomem Łaby), jest to doskonałe miejsce na stawianie pierwszych kroków w dziedzinie wspinaczki górskiej. Amatorzy tego sportu mają do dyspozycji ponad 1000 skałek wspinaczkowych. Z kolei miłośnicy wędrówek pieszych, mogą przemierzyć 1200 km szlaków o różnym stopniu nachylenia terenu. Od maja do października organizowane są piesze wycieczki z przewodnikiem, które pozwalają na zgłębienie wiedzy z zakresu geologii i historii odwiedzanych miejsc.
Znaki rozpoznawcze
Najczęściej odwiedzane miejsca w Szwajcarii Saksońskiej, które tym samym „urosły” do miana jej znaków rozpoznawczych to Bastei i Königstein. Za pierwszą nazwą kryje się zespół formacji skalnych oraz łączący je most. Co ciekawe, miejsce jest na tyle rozpoznawalne, popularne i malownicze, że zdjęcie Bastei stanowi jedną z tapet w systemie Windows 7. Postrzępione skały zawdzięczają swój kształt i formę procesom erozyjnym. Wspaniałe widoki na przełom wijącej się u podnóża skał i klifów Łaby z całą pewnością wynagrodzą 45-minutową wspinaczkę z kurortu Rathen. Bastei przyciąga miłośników natury już od ponad 200 lat. Aby ułatwić im wędrówkę pośród skał, w 1824 r. zdecydowano się na budowę łączącego je mostu. Pierwsza konstrukcja była drewniana, ale wkrótce przekonano się, że rosnąca liczba turystów (około milion rocznie) wymaga podniesienia standardów bezpieczeństwa. Do budowy nowego mostu użyto piaskowca.
Na powierzchni aż 9,5 ha rozciąga się imponująca twierdza Königstein, jedna z największych w Europie. W ciągu 750 lat fortyfikacja spełniała rozmaite funkcje. Przede wszystkim, przez długi czas uchodziła za najbezpieczniejsze miejsce w Saksonii. Jej władcy chronili się tutaj wraz ze swoją świtą i mieniem w sytuacji zagrożenia. Służyła także jako klasztor, więzienie państwowe i szpital. Bez wątpienia, uchodzi dziś za jedną z najbardziej cennych pod względem historycznym i architektonicznym twierdz górskich w Europie. Reprezentuje mieszankę kilku styli: gotyckiego, renesansowego, barokowego i budownictwa XIX-wiecznego. Na spokojne zwiedzanie warto poświęcić przynajmniej 2 godziny. Z przewodnikiem można dodatkowo zwiedzić 400-letnie piwnice i podziemne kazamaty.
Brak komentarzy. |