Persepolis to grecka starożytna nazwa Tacht-e-Dżamszaid, drugiej stolicy starożytnej Persji. Budowano ją przez równo 58 lat. Efekt zachwyca do dzisiaj! Gdzie się znajduje i czy warto odwiedzić to starożytne miejsce?
Miasto Królów.
Zostało zbudowane około 520 roku p.n.e. na polecenie króla Dariusza I na równinie Marr Dasz. Obok Suzy, Ekbatany i Pasargadów, była to jedna z czterech stolic imperium perskiego. Ciekawostką jest, że Persepolis zamieszkiwano wyłącznie wiosną i jesienią. Na lato przenoszono się do Ekbatany, a zimę spędzano w Suzie. Ówczesna Persja za czasów dynastii Achemenidów (550-330 p.n.e.) była wielkim imperium sięgającym od Egiptu po Indie.
W 330 roku p.n.e. miasto opanował, a następnie spalił Aleksander Macedoński. Plotka głosi, że decyzję o spaleniu miasta podjął on w pijackim amoku, namówiony do tego przez grecką heterę, czyli zawodową kurtyzanę, choć historycy udowodnili, że było to dobrze zaplanowane strategicznie posunięcie.
Pomnik starożytnej kultury.
Prace wykopaliskowe rozpoczęto w latach trzydziestych XIX wieku. Odkryto zabudowania pałacowe wzniesione na platformie zlokalizowanej u stóp wzgórza. Obszar pałacu zajmował teren o wymiarach ok. 297 x 448 m. Pod ziemią zlokalizowano sieć kanałów odwadniających oraz wodociągi. Od strony doliny otoczono go murami. Na platformę prowadziły rampa z monumentalnymi schodami. W murze za rządów Kserksesa wybudowano bramę zwaną Bramą Wszystkich Ludów. Strzegły jej rzeźby skrzydlatych byków. Zachowała się inskrypcja zapisana w trzech językach: elamickim, babilońskim i staroperskim głosząca, że: „sala wejściowa jest dziełem Kserksesa I, następcy Dariusza”. Za bramą znajdował się portyk wsparty na czterech kolumnach. Za nim wyróżnia się jedno z pomieszczeń reprezentacyjnych, wzniesiona na drugim tarasie apadana pełniąca funkcję Sali Audiencyjnej. Jest to sala hypostylowa zbudowana na planie kwadratu o boku 61,0 m. Otoczona była sześcioma rzędami kolumn w rozstawie 8,4 m i wysokości 18,0 m, z których do naszych czasów zachowało się tylko 13 kolumn. Sala tronowa Kserksesa nazywana jest Salą Stu Kolumn była zbudowana na kwadracie o boku 75,0 m, przekryta płaskim stropem opierającym się na kolumnach wysokości 9,0 m rozstawionych w 10 rzędach. Przestrzeń sali zamykały ściany, w których umieszczone były wejścia. Sala ta została ukończona za panowania Artakserksesa I.
Oprócz pomieszczeń reprezentacyjnych w skład kompleksu wchodziły zabudowania mieszkalne. Były to rezydencje wznoszone wokół kolumnowych dziedzińców. Najstarsza budowla pochodzi z czasów Dariusza I.
Prawdziwa perełka.
Największą zachowaną ozdobą pałacu są reliefy biegnące wzdłuż ścian i schodów. Wyobrażają one procesje biorące udział w uroczystościach religijnych i świeckich. Idący składają dary królowi, oczekują na posłuchanie. Wśród przedstawionych postaci znajdują się przedstawiciele wszystkich ludów z imperium Achemenidów.
Jak trafić?
Persepolis położone jest około 60 km od Shiraz w prowincji Fars, a 900 km od Teheranu. Najwygodniej zrobić sobie całodniową wyprawę do tego miasta. Dostać się można tam taksówką, którą, jak to w Iranie, współdzielimy z innymi podróżnymi jadącymi w naszym kierunku.
Okolica. Naqsh-e Ruszam i Naqsh-e Rajab.
Niecałe 12 kilometrów na północny zachód od Persepolis znajdują się jeszcze dwie atrakcje archeologiczne: Naqsh-e Rustam - wykute w skalnym klifie olbrzymie grobowce czterech perskich królów z dynastii Achemenidów: Dariusza I Wielkiego, Kserksesa, Artakserksesa I i Dariusza II. Grobowce niestety zostały splądrowane w czasach Aleksandra Wielkiego; oraz Naqsh-e Rajab - miejsce ze skalnymi reliefami z około IV wieku naszej ery.
Miasto Królów jest najbardziej ucywilizowanym miejscem pod względem turystycznym w całym Iranie. Ucywilizowanie objawia się tu poprzez dbanie o zabytek, obsługę turystów na dobrym poziomie, obycie z człowiekiem-turystą i pozorne niezauważanie go. Tutaj właśnie pojawiają się nie widziane wcześniej, lub widziane sporadycznie, autokary z typowymi grupami turystycznymi. Najczęściej są to zamożni turyści niemieccy lub amerykańscy, ale są.
To wszystko znacznie odbiega od obrazków dnia codziennego, do których przyzwyczaja nas codzienność w Iranie. W Persepolis wkroczyło zachodnie postrzeganie tego typu zabytków. Niczym się nie różni ono od Akropolu w Atenach, Chersonezu Taurydzkiego na Półwyspie Krymskim czy Kartaginy w Tunezji. Jednak dla wielbicieli archeologii i historii zobaczyć drugą stolicę Persji zawsze będzie prawdziwą ucztą.
Brak komentarzy. |