Polska - Kielce - relacja z wakacji

Po przewertowaniu proponowanych na travelmaniakach wycieczek weekendowych w Świetokrzyskim powstał w mojej głowie plan tegorocznego urlopu. a ten choć krótki to bardzo intensywny.
Start:
piątek 3.08.2012 po pracy i w drogę do Kielc miasta rodzinnego mojego męża. Droga dość długa ze Szczecina, ale jakoś po 12 w nocy dotarliśmy niestety po drodze nie ominęły nas korki, przez które ok godziny straciliśmy ale cóż nic się nie zrobi. Najważniejsze, że cali i zdrowi dotarliśmy na miejsce. Przywitanie z rodzinką, chwila rozmowy i do łóżka.
Sobota 4.08.2012 minęła na lenistwie i opalaniu się bo pogoda dopisywała, wieczorem grill i czas leci
Niedziela 5.08..2012 wyskok do Kielc do Muzeum Zabawek i tu się zaczyna zwiedzanie. Warto zwrócić uwagę na podpisy pod niektórymi domkami dla lalek. Z racji płci więcej jest zabawek dla dziewczynek niż dla chłopców na moich zdjęciach.
Poniedziałek 6.08.2012 a to już całkiem inna historia będzie przedstawiona w kolejnej podróży :)

ulicę Sienkiewicza, pobliski park z rzeźbionymi głowami znanych polaków, kościółek na Podkarczówce, starą kopalnię na Jaworzni (ok poł h drogi autobusem z przystanku Żytnia w Kielcach), Kadzielnię Muzeum zabawek oraz wiele innych