piea | zawsze fotografowałam... tylko nie zawsze pokazywałam😊 Fakt, że generalnie nie przepadam za hotelowymi fotkami, ale czasami jak hotel jest taki "dżunglowaty" i ciekawy i jest co focić to cykam😊 - lubię ładne otoczenie....; natomiast nigdy nie robię i nie pojmuję fotek hotelowych typu: szafa, fotel, łóżko, barek, prysznic, kibelek, nawet niektórzy cykają kosmetyki w toalecie, czy drinki w lodówce! itd.... Jezu! po co ludziom takie fotki? jakieś kompleksy mają czy co? PS. ja mam za to problem np. z foceniem własnego talerza, jak coś jem😊 -zawsze się rozglądam czy ktoś nie patrzy, bo mi się wydaje że to trochę obciach tak zdjęcia robić talerzowi😊 to samo mam z portretami lokalesów... ludzie poza Europą są dla nas bardzo egzotyczni, i fenomenalnie wychodzą na zdjęciach, szczególnie Ci starsi, ale zawsze mam dylemat... głupio mi tak ukradkiem, więc często po prostu pytam.... albo nie fotografuję - mam tu wewnętrzny dylemat |
papuas | o rety, cóż to się dzieje - Piea fotografuje hotele :) ale fakt, ładny i z klimatem (też bym pewnie robił foto strzech pośród zieleni) |