coś przepysznego! nadziewany tutejszą odmianą sera feta; jest to chyba jedyny chleb, jaki poznałam na moim "szlaku podróży" którego nie da się zrobić "seryjnie-maszynowo", żeby był taki puchato-maślany musi być zrobiony wyłącznie ręcznie
papuas | super taka regionalka |