Polska - Wiosna w dolinie Biebrzy - relacja z wakacji
Co roku wiosną odwiedzam swoje ulubione miejsca w dolinie Biebrzy, by cieszyć się niezapomnianymi widokami zalanych łąk, porośniętych żółtymi kaczeńcami i wypatrywać tysięcy ptaków - zarówno przelotnych, jak i gniazdujących nad Biebrzą. Tej wiosny jednak pojechaliśmy troszeczkę za późno - było wyjątkowo zimno. Dopiero w samym końcu kwietnia przestało wiać i zaświeciło słońce. Spakowaliśmy więc do samochodu kalosze, aparat fotograficzny, lornetkę, termosik z herbatką i wyruszyliśmy. Było przynajmniej o tydzień za późno. Rozlewisk było już sporo mniej, niż się spodziewałam, a i kaczeńce zaczęły przekwitać, więc znacznie mniejsze obszary były nimi pokryte. Ale ptaków było sporo - dzikie gęsi, kaczki, łabędzie, bataliony i wiele innego wodno-błotnego drobiazgu, którego nie rozpoznaję z nazwy. Dziwne tylko, że w tym roku nie spotkałam czapli, których zwykle jest nad Biebrzą dużo, zarówno białych, jak i siwych.
Tak, czy inaczej - nad Biebrzą zawsze pięknie. Zapraszam zatem do galerii.
Planujesz wakacje? Zobacz nasze propozycje wycieczek:
Komentarze:
papuas 2021-05-16 | :) no fakt - widziałem krokusy kilkukrotnie, ludzi troszku więcej, bo praktycznie wszyscy na jednej drodze przez dolinę i przy schronisku, ale widoki fioletowych pół wynagradzają |
danutar 2021-05-15 | Papuas, Ty za to masz bliżej do tatrzańskich krokusów i tego ja Ci zazdroszczę. Jeszcze nie udało mi się zobaczyć ich na żywo, tak jak Tobie rozlewisk nad Biebrzą. Fakt, że mnie trochę odstraszają te tłumy ludzi w Tatrach - nad Biebrzą mamy ciszę i spokój :) |
papuas 2021-05-14 | no cóż, zawsze marzyłem zobaczyć te wiosenne rozlewiska na żywo, a chyba zostanie tylko na foto
... 2 są przyrodnicze "cuda Polski" wiosenna Biebrza i krokusy w Chochołowskiej
zazdroszczę Ci tej bliskości :) |