Polska - Ziemia Lubuska - relacja z wakacji
Krótki, bo tylko kilkudniowy, lecz za to intensywny wypad na Ziemię Lubuską obejmował poza dwoma stolicami tego województwa, czyli Gorzowem Wielkopolskim i Zieloną Górą wiele innych miejscowości, bardziej, lub mniej znanych, w których było coś ciekawego do zwiedzania.
Oto one:
Wschowa, Klępsk, Świebodzin, Gościkowo-Paradyż, Łagów, Międzyrzecz, Rokitno, Skwierzyna i Żagań. Zdjęcia pokażą, co widzieliśmy.
Planujesz wakacje? Zobacz nasze propozycje wycieczek:
Co warto zwiedzić?
Wschowa
Nazywana jest miastem królewskim. Kazimierz Wielki w roku 1343 przyłączył to miasto do Wielkopolski. A w roku 1364 odbył się tu jego ślub z księżniczką żagańską Jadwigą. Również Władysław Jagiełło jest związany z tym miasteczkiem. W roku 1404 wydał przywilej pozwalający miastu na bicie drobnej monety, pod warunkiem że na jednej stronie będzie umieszczony orzeł królewski, a na drugiej podwójny krzyż.
Ważnym zabytkiem miasteczka jest zamek królewski powstały na przełomie XIII-XIV wieku, obecnie w którym mieści się hotel oraz restauracja. Przy placu Zamkowym jest wiele odrestaurowanych kamieniczek, a wąskie uliczki doprowadzą nas do Rynku, gdzie znajduje się neoromański ratusz. Mijając fontannę z XVIII wieku na placu Farnym dojdziemy do XIV wiecznego kościoła farnego p.w. św. Stanisława z wyposażeniem barokowym z XVIII wieku. Godnym uwagi jest Zespół Klasztoru Franciszkanów (obejmuje klasztor, kościół, kaplicę św. Krzyża i dziedziniec odpustowy ). Zespół klasztorny franciszkanów dawniej bernardynów usytuowany jest poza granicami starego miasta, pomiędzy ulicami Klasztorną a Niepodległości. Bernardyni zostali sprowadzeni do Wschowy przez Kazimierza Jagiellończyka. W kościele klasztornym znajduje się cudowny wizerunek Matki Bożej Pocieszycielki, który został ukoronowany z przetopionych darów od wiernych. W koronie rubiny, akwamaryny, brylanty, szafiry, perły i kryształy górskie. Jest ona patronką miasta.
Klępsk
Kościół w Klępsku zbudowano w latach 1367-1377 i przez niemal trzy stulecia był siedzibą parafii katolickiej. Po reformacji w 1576 roku kościół przejęli ewangelicy. Bogactwem kościoła jest jego urzekająca polichromia. Na różnych płaszczyznach znajduje się 117 biblijnych malowideł, 90 inskrypcji, manierystyczna chrzcielnica z 1581 roku, gotycki ołtarz Matki Boskiej z Dzieciątkiem z 1400r., ambona z 1614r. Wizerunki czterech ewangelistów i wyobrażenie Trójcy Świętej sąsiadują z postaciami Ojców Reformacji – Marcina Lutra i Filipa Melanchtona. Na uwagę zasługują również zabytkowe organy. Po II wojnie światowej kościół 19 sierpnia 1945 roku jest poświęcony i należy jako kościół filialny do parafii Łęgowo Sulechowskie. Każdy kolejny właściciel kościoła, nawet jeśli decydował się na kosmetyczne zmiany, wprowadzał je z poszanowaniem dorobku poprzedników. Katolicy odzyskując kościół, na znak szacunku wobec ewangelików, zachowali luterańskie wyposażenie świątyni.
Świebodzin
Na osiedlu Łużyckim w 2008r. został konsekrowany kościół - diecezjalne Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Niedaleko Sanktuarium usytuowana jest na wzniesieniu statua Chrystusa Króla. Poświęcenie tej figury nastąpiło w 2010r. a do 2011r. był to najwyższy pomnik Chrystusa na świecie. Obecnie w Limie powstał pomnik wyższy, ale z niższą statuą. Świebodziński Chrystus mierzy 36 metrów wraz z koroną, stoi na 16 – metrowym sztucznym wzniesieniu, rozpiętość jego ramion wynosi 24 metry.
Swoje lata młodzieńcze spędzał w Świebodzinie Czesław Niemen, dlatego też na malowniczym rynku obok ratusza (Ratusz z XIV w., w XIX wieku przebudowany, elewację opracowano w neostylowych formach nawiązujących do gotyku i renesansu) można zobaczyć ławeczkę mu poświęconą. Obok znajduje się pomnik sukiennika świebodzińskiego. O suknach ze Świebodzina wspominał w „Ogniem i mieczem” Henryk Sienkiewicz.
Opactwo cystersów w GOŚCIKOWIE – PARADYŻU Sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich.
Ciekawą grupę pośród lubuskich zabytków stanowią dawne klasztory Cystersów. Zakon ten pojawił się na ziemiach polskich w połowie XII wieku i wywarł ogromny wpływ na dalszy rozwój naszego kraju. Poprzez różne działania kulturowe, propagowanie swoistej duchowości, cystersi stworzyli jeden z najważniejszych w tamtych czasach łączników pomiędzy Polską a Europą Zachodnią. Od połowy XII do końca XIII wieku w obrębie dzisiejszych granic Polski założono 26 klasztorów. Wśród nich na Ziemi Lubuskiej znalazły się aż 3, w tym Paradyż w Gościkowie.
Dawne opactwo w Gościkowie, zwane Paradyż, to najbardziej wartościowa pamiątka po cystersach i zarazem najcenniejszy kompleks architektoniczny Ziemi Lubuskiej. Fundatorem opactwa był rycerz - wojewoda poznański Mikołaj Bronisz herbu Wieniawa, który w roku 1230 podarował swoje dobra braciom zakonnym z Brandenburgii. Klasztor zaczął funkcjonować w 1236 r. a dotychczasową nazwę wsi - Goscikowo przemianowano z tej okazji na Paradius Matris Dei (Raj Matki Boskiej), z której z czasem utworzona została nazwa polska – „Paradyż”.
Do najcenniejszych obiektów opactwa w Gościkowie należy kościół św. Marcina. W barokowo – klasycystycznym wyposażeniu największą wartość ma ołtarz główny z 1739r. z obrazami Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Marcina z Tours. Na zachodniej ścianie jednej z naw zachował się fragment gotyckiego fresku z XV wieku . Wśród licznych obrazów z XVII i XVIII wieku uwagę zwraca wielkie malowidło przedstawiające założenie klasztoru i bitwę pod Legnicą w 1241r. Odnowione opactwo należy dziś do Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Zielonogórsko- Gorzowskiej. Kościół w Gościkowie- Paradyżu, 15 sierpnia 2020r. został ustanowiony Sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich. Miejscem szczególnym w kościele jest kaplica z obrazem Matki Boskiej z Dzieciątkiem, jest XVII – wieczną kopią obrazu San Luca z Bolonii. Na obrazie widnieje sentencja MATER DEI MEMENTO MEN DECUS PARADISI ORA PRO NOBIS co oznacza „Matko Boża pamiętaj o mnie, ozdobo Paradyża módl się za nami”. Jest to wezwanie modlitewne pozostawione przez fundatora opata Czyżowskiego. Wyjątkowym zabytkiem jest pozłacana wieczna lampa, zabytek sztuki złotniczej, wisząca pośrodku nawy głównej. Ufundowana przez opata Łętowskiego zawiera herb opactwa i osobisty herb opata. Według tradycji twórcą lampy był sam król Władysław IV. Łętowski był jego sekretarzem.
Łagów
Prawa miejskie posiadał w latach 1808-1931. Obecnie jest miejscowością wypoczynkową i turystyczną usytuowaną nad dwoma jeziorami Pojezierza Łagowskiego: Trześniowskim (186 ha) i Łagowskim (82 ha). Jej najstarsza część położona jest na przesmyku między tymi jeziorami, w której znajduje się pochodzący z XV wieku zamek należący do zakonu joannitów. Obecnie jest w nim hotel i restauracja. Istnieje możliwość wejścia na wieżę zamkową (o wys. 35 m) za 7 zł. U stóp zamku wytyczono ulicę główną długości 120 m, zamkniętą bramami - od wschodu murowaną z cegły Bramą Polską (zwaną też Poznańską z XV w.) a od zachodu Bramą Marchijską, częściowo o konstrukcji szachulcowej (zwaną Berlińską lub Niemiecką z XVI –XVIII w.). Miasto było otoczone murami, z których do dzisiaj pozostał fragment. Funkcję fary pełnił kościół św. Jana Chrzciciela, wystawiony w 1726 r. ale dziś zachowany w postaci nadanej w roku 1887.
Nieoficjalny herb Łagowa przedstawia czerwoną tarczę herbową oraz biały krzyż maltański, używany przez zakon joannitów w Łagowie. Takie same krzyże znajdują się na wieży zamku. Dawna historia Łagowa związana jest z osadą kultury łużyckiej na Sokolej Górze położonej na zachód od jeziora Trześniowskiego, zasiedlonej w 1220r. Pierwotnie wieś była własnością templariuszy. Następny właściciel margrabia brandenburski sprzedał Łagów zakonowi joannitów. Joannici zwani są także kawalerami maltańskimi. Jest to najstarszy z zakonów rycerskich, powstały w początkowym okresie krucjat jako bractwo szpitalne z Amalfi, uznany przez papieża w 1113 roku. Zakon obecnie posiada tylko dwie eksterytorialne nieruchomości w Rzymie i na Malcie, a utrzymuje stosunki dyplomatyczne na szczeblu ambasad z wieloma państwami świata w tym również i Polski. Warto pamiętać, iż to właśnie joannici byli twórcami i propagatorami w Europie tak potrzebnej instytucji, jaką są szpitale.
MIĘDZYRZECZ - kolejne królewskie miasto,
To historyczne miasto swą historią sięga czasów średniowiecza, XIII wieku. Z polecenia króla Kazimierza Wielkiego wzniesiono tu murowany Zamek (XIV w). Miasto stało się wówczas siedzibą kasztelana i starosty. W latach 50-tych XX wieku po badaniach archeologicznych (zostały zabezpieczone ruiny zamku) odnowiono mury i odbudowano basteje, budowlę nakryto dachami. Siedzibę starostów międzyrzeckich, budowla z 1719r., obecnie zajmuje Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej. Została ona wybudowana po tym, jak w XVII wieku wojska szwedzkie zdewastowały Zamek, który nie nadawał się już do zamieszkania. Siedziba starostów stanęła niedaleko zamku. Pozostałe zabytki: Ratusz na Rynku - klasycystyczna budowla z XIX w. z neogotycką wieżą zwieńczoną hełmem z latarnią. Pierwszy ratusz stanął tu w 1581 r. kolejny po 1666r. ale oba zniszczone zostały przez pożary. Kościół św. Jana Chrzciciela przy ul. Spokojnej – gotycka fara z XIV wieku z ciekawą drewnianą wieżą, we wnętrzu m.in. ołtarz boczny Pięciu Braci Męczenników.
W sierpniu 1999r. bp diecezji zielonogórsko-gorzowskiej erygował nową parafię - Sanktuarium Pierwszych Męczenników Polski przy ul. Krasińskiego. Kult Pięciu Braci Męczenników zaczął się szerzyć już w 1003r w niedługim czasie po ich śmierci. (zginęli we wsi Św. Wojciech k/Międzyrzecza).
ROKITNO - Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej
Inną pamiątkę pocysterską na terenie ziemi lubuskiej posiada Rokitno, wieś w powiecie międzyrzeckim. Miejscową parafię powołano w XIV w. a w XVIIw. podporządkowano ją konwentowi cysterskiemu z Bledzewa. Wtedy przeniesiono tutaj z Bledzewa, łaskami słynący obraz Matki Boskiej, zwanej odtąd Rokitniańską. Pochodzi on zapewne z XVI – wiecznych Niderlandów, ale jego pełne dzieje są trudne do ustalenia. Dziś Rokitno jest najważniejszym Sanktuarium maryjnym diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Ośrodki pocysterskie w Paradyżu i Rokitnie stanowiły swoiste oazy polskości na Ziemi Lubuskiej. Symboliczne znaczenie miał także otoczony kultem wizerunek z Rokitna, na którym Matka Boska okryta jest srebrną sukienką z Orłem Białym; ozdoba ta przetrwała zarówno zabór pruski, jak i czasy hitlerowskie, przyciągając rzesze Polaków – pielgrzymów z całego regionu.
SKWIERZYNA - Sanktuarium Matki Boskiej Klewańskiej
Miasto królewskie lokowane w 1312r. W 1321 r. Władysław Łokietek przyłączył kasztelanię międzyrzecką wraz ze Skwierzyną do państwa polskiego. Piętnasty wiek przyniósł Skwierzynie bardzo kłopotliwe sąsiedztwo w postaci państwa zakonu krzyżackiego, który w latach 1402- 1454 wziął w zastaw ziemie Nowej Marchii. W roku 1563 cała katolicka społeczność miasta (wraz z proboszczem) przeszła na protestantyzm. Dopiero, po bez mała czterdziestu latach, powróciła na łono kościoła katolickiego i w 1604 r., decyzją starosty międzyrzeckiego Jana Zamoyskiego, zwrócono katolikom kościół użytkowany do tej pory przez protestantów. Podczas wojny północnej przez Skwierzynę przeszły wojska szwedzkie, rosyjskie i polskie, które zrujnowały i doszczętnie ograbiły miasto. Miasto zostało zniszczone następnie przez pożary, powódź, a plaga szarańczy zniszczyła zbiory,; epidemia cholery spowodowała zmniejszenie ludności miasta. Po każdej katastrofie miasto się podnosiło. Do czasu II rozbioru Polski, Skwierzyna pozostała miastem królewskim, następnie należała do Prus, potem do Rzeszy, a od 1945 należy do Polski. Wyzwolenie przez Rosjan sprawiło, że wiele zabytkowych budowli mocno ucierpiało. Między XIX wieczne kamieniczki często wpleciono współczesne budynki.
Obraz NMP w Klewaniu, zwany również Obrazem Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych – znajdujący się w skwierzyńskim kościele św. Mikołaja (z XV w. przebudowany w latach 1861-1863) wizerunek przedstawiający Matką Boską z Dzieciątkiem, namalowany w XVII w. uważany za cudotwórczy, w 1945 r. przewieziony został z Wołynia przez przesiedleńców z Kresów. Mikołaj Czartoryski, wojewoda wołyński, uczynił Klewań swoją rezydencją, ufortyfikował go wzniósłszy zamek oraz zbudował w nim kaplicę. Mikołaj był znany ze swojej pobożności. Na polecenie księcia jego syn Florian przywiózł relikwie św. Bonifacego z Rzymu, a wraz z nim namalowany na desce obraz Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych. Ikona została najpierw umieszczona w kaplicy zamkowej, a w 1642 r. przeniesiona do murowanego kościoła zbudowanego przez Czartoryskich W czasie masowych mordów, prześladowań i wywózek mieszkańcy Klewania mieli w zwyczaju spędzać całe noce na modłach przed cudownym obrazem w zamkniętym kościele. W dzień wracali do swoich domów. Do Skwierzyny 800 mieszkańców Klewania przybyło 6 czerwca 1945r. Stanisławie Basaj udało się przemycić w rzeczach osobistych cudowny obraz, który przekazała miejscowemu proboszczowi. Ze względu na liczne kontrole komunistów, zmuszony był ukrywać wizerunek na plebanii aż do 1950r. później umieszczono go w kaplicy pod chórem. Oficjalne umieszczenie obrazu Matki Boskiej Klewańskiej w głównym ołtarzu świątyni nastąpiło dopiero w 1968r. Intronizacji wizerunku dokonano w maju 1992r.
GORZÓW WIELKOPOLSKI
Miasto zachowało zwarte, historycznie ukształtowane śródmieście, pamiętające okres wzrostu i zamożności z przełomu XIX i XX wieku. Jego najcenniejszym zabytkiem jest gotycka katedra Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, której najstarsze partie datuje się na rok 1290, nadbudowana jeszcze w XIV i XV wieku m.in. o 52 –metrową wieżę. Zachowały się w niej fragmenty późnogotyckiej polichromii z XV wieku oraz renesansowy ołtarz, datowany na 1600 r. Na murach budowli znaleźć można liczne wgłębienia, będące podobno pozostałością po pokutnym „wierceniu palcem” i rysy po ostrzeniu szabel. Obok katedry w 1997r. odtworzono dawny symbol miasta - fontannę Pauckscha, ufundowaną przez dziewiętnastowiecznego przemysłowca – honorowego obywatela Landsbergu. Postacie dzieci symbolizują źródła zamożności : chłopiec z młotem – przemysł maszynowy, dziewczynka z łódką – żeglugę handlową na Warcie, dziewczynka z wędką - rybołówstwo, a kobieta z wiadrami to symbol pracowitości. Przy katedrze gorzowskiej stoi również pomnik bpa Wilhelma Pluty, którego Rada Miasta Gorzowa Wielkopolskiego w 2010 r. ogłosiła patronem miasta, a Sejmik Województwa Lubuskiego uznał bpa Plutę Lubuszaninem XX wieku. Biskup ten, urodzony 9 stycznia 1910 r. w Kochłowicach (dzielnica Rudy Śląskiej), był biskupem gorzowskim w latach 1972-1986 r. tj, do chwili tragicznej śmierci – 22 stycznia 1986, miał również związki z naszym miastem – Bielskiem-B. W latach 1934 – 1939 pełnił obowiązki kontraktowego nauczyciela (katechety) w państwowym gimnazjum polskim im. Józefa Piłsudzkiego w Bielsku (obecnie I Liceum Ogólnokształcące im. M. Kopernika).
W Gorzowie przetrwał również 130-metrowy fragment XVI – wiecznych murów miejskich z czterema czatowniami. Znaną atrakcją miasta są Bulwary Nadwarciańskie, na których to znajduje się najbardziej wyluzowany pomnik: „Janusza Gorzowskiego Mistrza Plażingu Bulwarowego”.
ZIELONA GÓRA
Już w średniowieczu Zielona Góra zasłynęła jako ośrodek uprawy winorośli i produkcji win, wysunięty najdalej na północ w Europie - pierwsza wzmianka z 1314 r. Winiarstwo zaszczepili tu prawdopodobnie osadnicy flamandzcy lub frankijscy jeszcze w XII wieku. Już pod koniec XIV wieku było to jedno z głównych źródeł przychodów do kasy miejskiej. W roku 1800 było tu 2200 winnic. W ostatnich stuleciach miejscowe winiarstwo zaczęło zanikać, kurcząc się już przed rokiem 1939 do ledwie 100 ha. Do dzisiaj zachowały się jedynie resztki winnic w Parku Winnym, poniżej Palmiarni.
Do najważniejszych zabytków zlokalizowanych na zachowanej starówce jest późnogotycka fara – konkatedra św. Jadwigi wzniesiona w latach 1372-1394, wielokrotnie odbudowywana po pożarach oraz przekształcana w XV i XVI wieku. Fundatorem świątyni był książę głogowski Konrad, wnuk patronki. Warto zobaczyć również drewniany kościół poewangelicki o konstrukcji szachulcowej, p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej (1748-1928) z rokokowym wyposażeniem oraz dawnymi epitafiami. Przed wejściem do kościoła stoi pomnik św. Urbana – patrona miasta. Z murów miejskich , wzniesionych przez księcia Henryka IX , przetrwał jedynie fragment z czworokątną basztą zwaną Wieżą Łaziebną (Głodową ), nakrytą barokowym hełmem w roku 1717. Zachował się także ratusz z XVI wieku, a wokół rynku kamieniczki z XVII, XVIII i XIX w. Na terenie starego miasta usytuowane są podobnie jak we Wrocławiu krasnale, tak w Zielonej Górze Bachusiki. Jest ich ponad 50, a każdy ma swoje imię. Poza Bachusikami jest również pomnik Winobrania (siedzący na beczce Bachus) i Pomnik Winiarki ( kobieta z beczkami wina).
ŻAGAŃ
W początku VIII wieku, według legendy, słowiańska księżniczka Żaganna, córka Wandy, wnuczka króla Kraka zakłada gród Nad Bobrem, który zostaje nazwany od jej imienia Żaganiem. W 1202r. zostaje wystawiony przez księcia Henryka Brodatego dokument dla klasztoru cystersów w Lubiążu. W dokumencie tym wymieniony jest kasztelan żagański Stefan. Jest to pierwsza wzmianka o istnieniu Żagania. Do rozwoju miasta, w drugiej połowie XIII w., przyczynili się Kanonicy Regularni Laterańscy reguły św. Augustyna, sprowadzeni tu w 1284r. Powinnością klasztoru wobec miejscowej ludności było świadczenie posług liturgicznych, niemniej przez 526 lat zakonnicy działali także z pożytkiem dla rozwoju gospodarki, kultury i cywilizacji regionu. Zakonnicy utrzymywali w Żaganiu szpital św. Ducha. W klasztorze prowadzili obserwacje astronomiczne, zgromadzili wspaniały księgozbiór, funkcjonowało skryptorium, w XVIII wieku prowadzono prace nad reformą edukacji na Dolnym Śląsku, a także zamontowano pierwszy w Europie piorunochron na kościelnej wieży. W 1810r. z rozkazu rządu pruskiego nastąpiła kasata klasztoru. Odtąd kościół i parafię przejęli niemieccy księża diecezjalni i posługę tę pełnili do r.1945. Zespół klasztorno-kościelny po Kanonikach Regularnych w Żaganiu jest historyczno - architektonicznym pomnikiem opactwa istniejącego tutaj 526 lat (1284 - 1810), wyposażonym w nieprzeciętnej wartości dzieł sztuki - rzeźby, malarstwa i rzemiosła artystycznego. Kompleks składa się z kościoła, dawnego klasztoru, konwiktu i spichlerza. W świątyni znajduje się gotycki sarkofag księcia głogowsko - żagańskiego Henryka IV. Najcenniejszym zabytkiem dawnego klasztoru Augustianów jest biblioteka klasztorna z XVIII-wiecznym wystrojem. Wnętrza biblioteki zdobią freski Georga Wilhelma Neunhertza. Zabytek słynie również z doskonałej akustyki, dzięki odpowiednio ukształtowanemu sklepieniu, jednemu z nielicznie zachowanych na świecie tzw. ”sklepień Szeptanych”. Średniowieczny księgozbiór biblioteki - wywieziony w 1810 r. do Wrocławia - szczęśliwie przetrwał ostatnią wojnę i jest obecnie najbogatszym zachowanym klasztornym średniowiecznym zbiorem bibliotecznym w Polsce.
Tuż obok kościoła Nawiedzenia NMP znajduje się jedna z dwóch w Europie (druga znajduje się w Goerlitz) kaplic Bożego Ciała, który odwzorowuje Grób Pański w jego średniowiecznej postaci. Podobnych kaplic Bożego Grobu jest więcej, ale już z późniejszego okresu.
Na południu od starego Żagania już w XIII wieku stanął zamek książąt piastowskich. W XVI w. został przekształcony w duchu renesansu przez panów saskich. W latach 1842 -1862 za czasów Doroty Talleyrand, najmłodszej córki Piotra Birona księcia Kurlandii i Semigalii, Żagań stal się jednym z najbardziej znaczących centrów kultury w Europie. Gościli tu pisarze - Balzac, Dumas, kompozytorzy - Franciszek Liszt, Giuseppe Verdi czy politycy - Klemens von Metternich. Bogate wyposażenie pałacu, w tym niezwykła kolekcja malarstwa najwybitniejszych mistrzów europejskich zostało jeszcze w latach 20 XX wieku przewiezione do Francji. Ostatni Telleyrand opuścił Żagań w 1935 r zmuszony do tego przez nazistowskie władze. Chociaż mury nie ucierpiały, jej wnętrza zostały ogołocone przez Niemców, Rosjan, a nawet przez członków tajemniczej misji francusko-amerykańskiej działającej w porozumieniu z Sowietami. Mimo to, budowla pozostała i część wyposażenia zamku jest udostępniona dla zwiedzających.
Z Żaganiem wiążą się pewne wątki z okresu II wojny światowej:
Znajdował się tu zespół niemieckich obozów dla jeńców wojennych. Jednym z nich był Stalag Luft 3, przeznaczony dla lotników alianckich. W kwietniu 1943 grupa kilkuset jeńców rozpoczęła prace przy kopaniu tuneli, którymi zamierzali uciec z obozu. Jeden z tuneli, zwany „Harry”, miał ok. 110 m długości i biegł na głębokości 10 m. W jego ciasnym wnętrzu (ok.0,5 m wysokości i niecałe 0,5 szer.) ułożono drewniane szyny, po których jeździły wagoniki wywożące urobek. Tunel był oświetlony i wentylowany. W nocy z 24 na 25 marca 1944 „Harrym” uciekło 80 jeńców. Szeroko zakrojona akcja poszukiwacza podjęta przez Niemców doprowadziła do ujęcia 77 z nich. Dwóm Norwegom oraz jednemu Holendrowi ucieczka się powiodła. Pięćdziesięciu ujętych jeńców Niemcy rozstrzelali. Wśród nich było sześciu Polaków. O tej najsłynniejszej ucieczce w Europie czasu wojny opowiada głośny przed laty film amerykański pt.: „Wielka ucieczka” z brawurowymi rolami S.McQuena i Ch.Bronsona.
W Żaganiu stoi ciekawy pomnik - niedźwiadka Wojtka, który to przeszedł całą kampanię włoską od Monte Cassino do Bolonii. Wojtek był pełnoprawnym żołnierzem 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii, odznaczał się tym, że pomagał nosić ciężkie skrzynie z amunicją i żadnego pocisku nie upuścił.
Komentarze:
papuas 2022-06-24 | ho ho super opis
nie tylko tu byłam i zobaczyłam, ale wyczerpujący rys historyczny o każdej miejscowości - mnóstwo wiadomości i ogrom pracy
jestem pod wrażeniem
Brawa i Dzięki
osobiście stosuję zasadę: pokazać, a jak kogo zainteresuje niech se doczyta, a tu proszę, wszystko na tacy |