Polska - Szczawnica - relacja z wakacji

Rodzinny Sylwester z tańcami zorganizowany jako prywatka w wynajętym domku. Sześciodniowy pobyt w 8 osób oczywiście połączony ze zwiedzaniem najbliższej okolicy. Noclegi w osadzie turystycznej „Agata” w 8-osobowym domku. Krajobrazy bardziej jesienne niż zimowe, bo śniegu jak na lekarstwo, chociaż na Palenicy trasa narciarska na której widać zjeżdżających.

Program zwiedzania zaczynamy w drodze dojazdowej od zamku w Niepołomicach i kopalni soli w Bochni. W Niepołomicach bywali i polowali królowie; tutaj też na polowaniu doszło do tragicznego w skutkach wypadku królowej Bony. Na zamku z pięknie odnowionymi krużgankami ekspozycja historyczna i wystawa łowiecka, a także galeria obrazów ze zbiorów Sukiennic. Oglądamy również zabytkowy kościół i znajdującą się przy nim renesansową bramę. W kopalni soli oprócz eksponatów i autentycznych pozostałości po kopalni pokazane są w sposób multimedialny dawne metody wydobywania soli. Dalej przez N. Wiśnicz do Limanowej. Tutaj klops - niedaleko Limanowej wypadek samochodowy i droga zablokowana; na szczęście jakiś bardzo uprzejmy kierowca spojrzawszy na naszą rejestrację powiedział: jedźcie za mną i zawrócił doprowadzając nas do Limanowej. Niech Nowy Rok obdarzy GO samymi szczęśliwymi chwilami. Szwagier miał nawigację, więc pewnie byśmy sobie poradzili, ale ta spontaniczna pomoc warta jest podziękowania, tym bardziej, że było już ciemno.

Następnego dnia jedziemy na Słowację i zwiedzamy zamek w Starej Lubovni. Zamek ten poprzez starostów spiskich w ścisły sposób łączy się z historią Polski, a w pewnym okresie były tu przechowywane nawet polskie regalia koronacyjne. Obok zamku skansen, niestety zamknięty więc zjeżdżamy do miasta na zupę czesnaczkową i piwo.

Po obiedzie wracamy do Polski i w drodze do Krynicy oglądamy dawne cerkwie w Andrzejówce i Powroźniku. Krynica zatłoczona i rzęsiście oświetlona oczekuje końca roku. Spacer z odwiedzeniem Patrii i muzeum Nikifora, degustacja wody i wracamy do bazy w Szczawnicy.

Następny dzień przyrodniczy - odwiedzenie wąwozu Homole i rezerwatu Biała Woda. Po raz pierwszy zabawa sylwestrowa z elementami maskarady. Jako organizator przygotowałem dla każdego dedykowane nakrycie głowy w jakiś sposób (wg. mego zdania) związane z zawodem lub charakterem osoby. Były to: wianek matki Polki, korona cesarzowej, kapelusz żony modnej, górnicze czako, wieniec laurowy .. dla siebie przygotowałem czapkę błazna. Sylwester i Nowy Rok zwiedzanie Szczawnicy z wyjazdem na Palenicę, a 2 stycznia powrót do domu. W drodze powrotnej zwiedzamy zamek w Nowym Wiśniczu. Nieopodal dworek w którym bywał Matejko. Podchodzimy, otwarte od 7 stycznia; przemiła pani, spokrewniona w jakiś sposób z Matejką, otwiera nam i opowiada o zgromadzonych tu pamiątkach. Dzięki. Wracamy - plan zrealizowany w 100%.